Tweet sprzed lat zrujnował mu życie. Odczuł realia „wolności słowa” w Arabii Saudyjskiej

W Arabii Saudyjskiej nawet pojedynczy wpis o charakterze krytycznym wobec rządu lub rodziny królewskiej może prowadzić do surowszych konsekwencji prawnych. Przekonał się o tym Ahmed al-Doush. 41-letni analityk biznesowy z Manchesteru został zatrzymany na lotnisku w Rijadzie podczas wakacji z ciężarną żoną i trójką dzieci w sierpniu 2024 roku. Saudyjskie władze dotarły do jego dawnej aktywności w mediach społecznościowych – podobno to doprowadziło do aresztowania i skazania Brytyjczyka.

Aresztowanie za tweet sprzed lat

Al-Doush został oskarżony na podstawie surowych saudyjskich przepisów antyterrorystycznych za krytykę rządu w mediach społecznościowych oraz kontakty z osobami uznanymi przez reżim za zagrożenie. Kluczowym dowodem miał być tweet z 2018 roku dotyczący wojny w Sudanie, który nie wspominał Arabii Saudyjskiej i został później usunięty. Rodzina podkreśla, że Ahmed nie angażował się politycznie, a w tamtym okresie jego konto miało zaledwie 37 obserwujących.

Amnesty International i Human Rights Watch wielokrotnie alarmowały o przypadkach surowych wyroków w Arabii Saudyjskiej za aktywność w mediach społecznościowych, w tym za pojedyncze tweety czy polubienia postów. W 2022 roku serwis BBC opisywał głośny przypadek Salmy al-Shehab, skazanej na 34 lata więzienia za wpisy na Twitterze, z kolei The Guardian przytoczył historię Noury al-Qahtani, którą skazano na 45 lat więzienia za krytykę władz w sieci.

Najpierw aresztowanie, po kilku miesiącach zarzuty

Po zatrzymaniu Ahmed al-Doush przebywał przez 33 dni w izolatce, a przez ponad dwa miesiące nie miał dostępu do pomocy konsularnej ani adwokata. Według prawniczki oskarżonego ani rodzinie, ani obrońcom nie przedstawiono żadnych dokumentów dotyczących zarzutów lub szczegółów dotyczących rzekomego przestępstwa.

Dopiero po pięciu miesiącach od aresztowania Ahmed dowiedział się, że jest oskarżony o użycie mediów społecznościowych do rozpowszechniania „fałszywych, nieprawdziwych i szkodliwych informacji” na temat Królestwa oraz kontakty z osobą uznawaną przez władze za zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego (chodziło o znajomość z synem saudyjskiego dysydenta na emigracji – Ahmed nie miał kontaktu z samym opozycjonistą).

W maju 2025 roku Ahmed al-Doush został skazany na 10 lat więzienia za rzekome naruszenie przepisów antyterrorystycznych i ustawy o cyberprzestępczości. Wyrok wydał specjalny sąd karny, który według Amnesty International¹ jest narzędziem represji politycznych w Arabii Saudyjskiej.

Brytyjski rząd nie będzie się wtrącał

Brytyjski MSZ nie podjął żadnych działań na rzecz uwolnienia swojego obywatela – władze ograniczają się do stwierdzenia, że „nie mogą ingerować w procesy sądowe innych krajów”. Sprawą zajmuje się organizacja Reprieve², która podkreśla, że przypadek al-Dousha to przykład arbitralnego zatrzymania Brytyjczyka za granicą i braku skutecznej reakcji rządu.

Skazanie al-Dousha wpisuje się w szerszy trend – w ostatnich latach w Arabii Saudyjskiej zapadają wieloletnie wyroki więzienia za pojedyncze tweety, polubienia czy komentarze, a ofiarami są zarówno aktywiści, jak i zwykli użytkownicy internetu.

Źródło: The Times, Associated Press, New York Post. Zdjęcie otwierające: Primakov / Depositphotos

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

1. https://www.amnesty.org.uk/press-releases/saudi-arabia-british-citizen-ahmed-al-doush-receives-10-year-sentence ↩︎
2. https://reprieve.org/uk/2025/05/12/british-father-jailed-in-saudi-arabia-badly-let-down-by-the-uk-government/ ↩︎

Artykuł Tweet sprzed lat zrujnował mu życie. Odczuł realia „wolności słowa” w Arabii Saudyjskiej pochodzi z serwisu ANDROID.COM.PL - społeczność entuzjastów technologii.