Akcja aktywacja – rajd przez Polskę dla marzeń i godności

Kiedy rower staje się czymś więcej niż tylko środkiem transportu? Gdy napędza nie tylko koła, ale i zmiany społeczne.…

Kwi 30, 2025 - 10:05

Akcja aktywacja – rajd przez Polskę dla marzeń i godności

Kiedy rower staje się czymś więcej niż tylko środkiem transportu? Gdy napędza nie tylko koła, ale i zmiany społeczne. Dlatego dziś chcemy opowiedzieć Wam o wyjątkowej inicjatywie, którą z dumą wspieramy jako redakcja BlogRowerowy.pl. Akcji prowadzonej przez Fundację AON organizującą ogólnopolski rajd „Akcja Aktywizacja”.

Od Zakopanego po Hel – pedałując w słusznej sprawie

W maju 2025 roku przez Polskę przejedzie wyjątkowy rajd rowerowy – trzy tygodnie drogi, setki kilometrów, tysiące historii i jeden wspólny cel: aktywizacja i integracja osób z niepełnosprawnościami oraz walka z ich społecznym wykluczeniem.

Ale ten rajd to coś więcej niż trasa z punktu A do punktu B. To podróż, która zaczęła się w sercu 14-letniego Jarka – chłopaka z zespołem Aspergera i niepełnosprawnością ruchową, który przez lata zmagał się z depresją. Dziś, dzięki wsparciu najbliższych i pasji do dwóch kółek, odzyskał sens życia. I postanowił podzielić się tym, co dało mu siłę.

Jego rowerowa przygoda zaczęła się od 140-kilometrowej wyprawy z Łodzi do Pruszkowa, którą pokonał wspólnie z młodszą siostrą Elą. Tam narodził się pomysł większego wyzwania – przejazdu przez całą Polskę. I tak właśnie powstała Akcja Aktywizacja.

Rowerem przeciw wykluczeniu

Startujemy w Zakopanem, kończymy na Helu. Po drodze – kilkanaście miast, setki spotkań, integracyjnych warsztatów i działań, które mają jeden wspólny mianownik: zmieniać spojrzenie na niepełnosprawność i depresję.

Ten rajd nieprzypadkowo rusza w maju – dokładnie w czasie obchodów Dnia Godności Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną oraz Europejskiego Dnia Walki z Dyskryminacją Osób Niepełnosprawnych. To nie tylko symbol – to apel: spójrzmy szerzej, z większą empatią i uważnością.

Bo depresja, choć niewidoczna, często bywa największą barierą. Fundacja, wspierając osoby z niepełnosprawnościami, podkreśla jedno: leczenie i wsparcie psychiczne to pierwszy krok do zmiany. My dorzucamy swoje trzy grosze: rower bywa doskonałym towarzyszem tej zmiany.

Trzy tygodnie. Tysiące kilometrów serca.

Rajd potrwa trzy tygodnie. W tym czasie uczestnicy przejadą całą Polskę, inspirując i łącząc lokalne społeczności. Każdy dzień będzie inny – z warsztatami, spotkaniami i wydarzeniami mającymi na celu jedno: przełamywanie barier.

Jeśli jesteście osobami z niepełnosprawnością, rowerowymi zajawkowiczami, wolontariuszami albo po prostu ludźmi dobrej woli – dołączcie do nas. Potrzebujemy Waszego zaangażowania. I obecności.

Dlaczego wspieramy tę akcję?

Bo wierzymy, że rower to coś więcej niż sprzęt. To wolność, terapia, sens i sposób na życie. Historia Jarka i Eli tylko nas w tym utwierdziła – pokazuje, że pasja może stać się pomostem nad przepaściami, które wydawały się nie do przejścia.

Dlatego razem z Fundacją mówimy jasno: Zmieniajmy świat – zaczynając od siebie i… siodełka.