„Mission: Impossible – The Final Reckoning” – recenzja. Finał godny festiwalu filmowego w Cannes
Zabrzmi to jak banał, ale jest tak, jak być powinno. Wszystkie klocki znalazły się na swoim miejscu. Choć najnowsze „Mission: Impossible” to chwilami rozrywka na poziomie intelektualnym pantofelka, Cruise’owi i spółce udało się dostarczyć kawał angażującego kina.
Zabrzmi to jak banał, ale jest tak, jak być powinno. Wszystkie klocki znalazły się na swoim miejscu. Choć najnowsze „Mission: Impossible” to chwilami rozrywka na poziomie intelektualnym pantofelka, Cruise’owi i spółce udało się dostarczyć kawał angażującego kina.