Wystarczyło 11 miesięcy. Słowa Lewandowskiego brzmią dziś jak ponury żart
- Czuje się pewnie, bierze odpowiedzialność piłkarską na siebie, nie boi się. To jest super - tak rok temu Robert Lewandowski mówił o jednym z reprezentantów Polski. Z perspektywy czasu te słowa brzmią jak ponury żart, zwłaszcza po dwóch ostatnich spotkaniach biało-czerwonych, w których bohater słów kapitana zaprezentował się bardzo słabo.

