Wybory w Rumunii. Eurokraci znowu je „przekręcą”?

W Rumunii odbywają się wybory prezydenckie. Poprzednie zostały anulowane pod błahym pretekstem. Unia Europejska dopatrzyła się rzekomej ingerencji sił zewnętrznych, co przekreśliło zwycięstwo Calina Georgescu, który nie podobał się eurokratom z Brukseli. W nowej odsłonie wyborów faworytem jest polityk bliski Georgescu, George Simion. Uważany za faworyta wyścigu wyborczego Simion – lider prawicowego AUR (Związku na […] Artykuł Wybory w Rumunii. Eurokraci znowu je „przekręcą”? pochodzi z serwisu PCH24.pl.

Maj 4, 2025 - 10:42
 0
Wybory w Rumunii. Eurokraci znowu je „przekręcą”?

W Rumunii odbywają się wybory prezydenckie. Poprzednie zostały anulowane pod błahym pretekstem. Unia Europejska dopatrzyła się rzekomej ingerencji sił zewnętrznych, co przekreśliło zwycięstwo Calina Georgescu, który nie podobał się eurokratom z Brukseli. W nowej odsłonie wyborów faworytem jest polityk bliski Georgescu, George Simion.

Uważany za faworyta wyścigu wyborczego Simion – lider prawicowego AUR (Związku na rzecz Jedności Rumunów), obecnie drugiej siły w rumuńskim parlamencie, choć pozostającej w opozycji – zajął miejsce Calina Georgescu po tym, jak 6 grudnia rumuński Sąd Konstytucyjny unieważnił wybory. Twierdzono, jakoby jego kampania była prowadzona nielegalnie, przy wsparciu sił rosyjskich. Chodziło o publikacje na TikToku. Dane, które później ujawniono, wskazywały na całkowitą absurdalność zarzutów.

W styczniu sprawa unieważnienia wyborów odżyła gdy w kontekście wyborów w Niemczech były komisarz UE Therry Breton przyznał się do ingerencji Brukseli w „demokratyczne” rozstrzygnięcia Rumunów. – Zachowajmy spokój i egzekwujmy nasze przepisy w Europie, gdy istnieje ryzyko ich obejścia i gdy mogą, jeśli nie będą egzekwowane, prowadzić do ingerencji. Zrobiliśmy to w Rumunii i oczywiście będziemy musieli to zrobić, jeśli zajdzie taka potrzeba, w Niemczech – przyznał ex-komisarz.

„Thierry Breton [były francuski komisarz UE] wyjaśnia, że ukradli wybory w Rumunii i zrobią to samo z Niemcami, jeśli uznają to za konieczne. Zrobił coś w rodzaju lapsusa w stylu «nie będziemy tolerować zakłóceń». Ingerencje = wolne wybory (nie dokładne słowa, ale znaczenie jest wierne)” – podsumował słowa eurokraty były europoseł Jacek Saryusz-Wolski.

Czy tym razem wybory zostaną uznane, czas pokaże…

Źródła: PAPpap logo, PCh24.pl

Pach

Artykuł Wybory w Rumunii. Eurokraci znowu je „przekręcą”? pochodzi z serwisu PCH24.pl.