Nas, Raekwon, Big L - Mass Appeal zapowiada 7 albumów od 7 legend rapu

Szykuje się prawdziwa gratka dla fanów klasycznych rapowych brzmień. Firma medialna Nasa Mass Appeal, której częścią jest wytwórnia Mass Appeal Records, zapowiedziała serię albumów "Legend Has It" w ramach której swoje nowe projekty wyda aż siedmiu ważnych dla rapu artystów, w tym także dwie grupy.Na mediach społecznościowych Mass Appeal pojawił się teaser zapowiadający to przedsięwzięcie i post mówiący, co nas czeka. "7 Nowych Albumów, 7 Legendarnych Wykonawców. The Legend Has It... Wkrótce" - czytamy na Instagramie.Okazuje się, że nowe krążki w ramach tej serii wydadzą sam Nas, wspólnie z DJ'em Premierem, ale też Raekwon, Ghostface Killah, De La Soul i Mobb Deep. Zapowiedziany został również pośmiertny album Big L'a i płyta pewnego "tajemniczego artysty". W tym przypadku mówi się o wielkim powrocie Slick Ricka.O tym, że Nas i Preemo nagrywają wiadomo już od kilku tygodni, ponieważ w necie udostępniony został kalendarz Jonesa, na którym widać daty wspólnych sesji obydwu legend. Co zaś do pozostałych wydawnictw, to krążek Mobb Deep został ogłoszony kilka miesięcy temu, niedawno ujawniono, że właśnie Nasir maczał w nim palce. Wiadomo, że za produkcje odpowiadać będą oczywiście Havoc i The Alchemist. Raekwon od lat mówił o trzeciej części "Only Built 4 Cuban Linx", jednak na ten rok zapowiedział solówkę pod tytułem "The Emperor's New Clothes". Ghostface w ramach Mass Appeal wydał już jeden album "Set The Tone". Najnowszy to być może długo oczekiwana druga część "Supreme Clientele". De La Soul donieśli zaś niedawno, że wrócili do współpracy z Princem Paulem, legendarnym producentem odpowiedzialnym za muzykę na ich trzech pierwszych krążkach i również powiedzieli, że czas na nowy projekt. O pośmiertnym wydawnictwie Big L'a nie wiadomo na razie nic, ale jeśli Nas jest zaangażowany w jego powstanie, to raczej można się spodziewać, że będzie to coś, czego warto posłuchać. Co zaś do Slick Ricka, to kolejną rzecz od niego serwis Ambrosia For Heads zapowiadał dwa lata temu. Byłby to jego pierwszy album od 26 lat. Wyświetl ten post na Instagramie Post udostępniony przez Mass Appeal Records (@massappealrecs)

Maj 4, 2025 - 15:15

Nas, Raekwon, Big L - Mass Appeal zapowiada 7 albumów od 7 legend rapu

Szykuje się prawdziwa gratka dla fanów klasycznych rapowych brzmień. Firma medialna Nasa Mass Appeal, której częścią jest wytwórnia Mass Appeal Records, zapowiedziała serię albumów "Legend Has It" w ramach której swoje nowe projekty wyda aż siedmiu ważnych dla rapu artystów, w tym także dwie grupy.

Na mediach społecznościowych Mass Appeal pojawił się teaser zapowiadający to przedsięwzięcie i post mówiący, co nas czeka. "7 Nowych Albumów, 7 Legendarnych Wykonawców. The Legend Has It... Wkrótce" - czytamy na Instagramie.

Okazuje się, że nowe krążki w ramach tej serii wydadzą sam Nas, wspólnie z DJ'em Premierem, ale też Raekwon, Ghostface Killah, De La Soul i Mobb Deep. Zapowiedziany został również pośmiertny album Big L'a i płyta pewnego "tajemniczego artysty". W tym przypadku mówi się o wielkim powrocie Slick Ricka.O tym, że Nas i Preemo nagrywają wiadomo już od kilku tygodni, ponieważ w necie udostępniony został kalendarz Jonesa, na którym widać daty wspólnych sesji obydwu legend. Co zaś do pozostałych wydawnictw, to krążek Mobb Deep został ogłoszony kilka miesięcy temu, niedawno ujawniono, że właśnie Nasir maczał w nim palce. Wiadomo, że za produkcje odpowiadać będą oczywiście Havoc i The Alchemist. Raekwon od lat mówił o trzeciej części "Only Built 4 Cuban Linx", jednak na ten rok zapowiedział solówkę pod tytułem "The Emperor's New Clothes". Ghostface w ramach Mass Appeal wydał już jeden album "Set The Tone". Najnowszy to być może długo oczekiwana druga część "Supreme Clientele".

De La Soul donieśli zaś niedawno, że wrócili do współpracy z Princem Paulem, legendarnym producentem odpowiedzialnym za muzykę na ich trzech pierwszych krążkach i również powiedzieli, że czas na nowy projekt.

O pośmiertnym wydawnictwie Big L'a nie wiadomo na razie nic, ale jeśli Nas jest zaangażowany w jego powstanie, to raczej można się spodziewać, że będzie to coś, czego warto posłuchać. Co zaś do Slick Ricka, to kolejną rzecz od niego serwis Ambrosia For Heads zapowiadał dwa lata temu. Byłby to jego pierwszy album od 26 lat.