Sprawa zaginięcia 11-letniej Patrycji. Jest decyzja ws. aresztu dla Karola B.

Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Opolu poinformował, że sąd przychylił się do wniosku śledczych. Zgodnie z tą decyzją Karol B. trafił do aresztu na trzy miesiące. Jest on podejrzany o bezprawne zatrzymanie i wykorzystanie 11-letniej dziewczynki. – Sąd aresztował na trzy miesiące 24-letniego Karola B., który jest podejrzany o bezprawne zatrzymanie i wykorzystanie 11-latki – przekazał w sobotę 17 maj Stanisław Bar, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Opolu, co cytuje Interia. W piątek Karol B. usłyszał dwa zarzuty. Śledczy oskarżają go o uprowadzenie osoby małoletniej bez zgody jej prawnych opiekunów oraz dokonania wobec niej innej czynności seksualnej. Za seksualne wykorzystanie osoby, która nie ukończyła 15 lat, Karolowi B. grozi od dwóch do 15 lat pozbawienia wolności. Z kolei występek zatrzymania małoletniego wbrew woli opiekuna zagrożony jest karą od 3 miesięcy do 5 lat. 11-letnia dziewczynka zostanie przesłuchana w sprawie, gdy sąd wyrazi na to zgodę. "Zgodnie bowiem z uregulowaniami kodeksowymi przesłuchanie małoletniej ma odbyć się jednokrotnie w toku całego postępowania karnego i przeprowadza je sąd z udziałem psychologa" – wyjaśnił wówczas prokurator. Karol B. usłyszał zarzuty Jak pisaliśmy w naTemat.pl, sprawa dotyczy zaginięcia 11-letniej Partycji z miejscowości Dziewkowice w woj. opolskim. Dziewczynkę ostatni raz widziano we wtorek 13 maja. W środę policja uruchomiła Child Alert. W czwartek 15 maja poinformowano, że Patrycja została odnaleziona. 11-latka przebywała w mieszkaniu 24-letniego Karola B. w Żorach. Mężczyzna został zatrzymany przez policję w czwartek o godz. 4:00. Był wówczas na terenie firmy, w której pracuje. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że dziewczynka najprawdopodobniej udała się pociągiem do Gliwic, gdzie czekał na nią Karol B. Takie wnioski wyciągnięto na podstawie analizy monitoringu dworcowego w Gliwicach.

Maj 17, 2025 - 19:18
 0
Sprawa zaginięcia 11-letniej Patrycji. Jest decyzja ws. aresztu dla Karola B.
Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Opolu poinformował, że sąd przychylił się do wniosku śledczych. Zgodnie z tą decyzją Karol B. trafił do aresztu na trzy miesiące. Jest on podejrzany o bezprawne zatrzymanie i wykorzystanie 11-letniej dziewczynki. – Sąd aresztował na trzy miesiące 24-letniego Karola B., który jest podejrzany o bezprawne zatrzymanie i wykorzystanie 11-latki – przekazał w sobotę 17 maj Stanisław Bar, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Opolu, co cytuje Interia. W piątek Karol B. usłyszał dwa zarzuty. Śledczy oskarżają go o uprowadzenie osoby małoletniej bez zgody jej prawnych opiekunów oraz dokonania wobec niej innej czynności seksualnej. Za seksualne wykorzystanie osoby, która nie ukończyła 15 lat, Karolowi B. grozi od dwóch do 15 lat pozbawienia wolności. Z kolei występek zatrzymania małoletniego wbrew woli opiekuna zagrożony jest karą od 3 miesięcy do 5 lat. 11-letnia dziewczynka zostanie przesłuchana w sprawie, gdy sąd wyrazi na to zgodę. "Zgodnie bowiem z uregulowaniami kodeksowymi przesłuchanie małoletniej ma odbyć się jednokrotnie w toku całego postępowania karnego i przeprowadza je sąd z udziałem psychologa" – wyjaśnił wówczas prokurator. Karol B. usłyszał zarzuty Jak pisaliśmy w naTemat.pl, sprawa dotyczy zaginięcia 11-letniej Partycji z miejscowości Dziewkowice w woj. opolskim. Dziewczynkę ostatni raz widziano we wtorek 13 maja. W środę policja uruchomiła Child Alert. W czwartek 15 maja poinformowano, że Patrycja została odnaleziona. 11-latka przebywała w mieszkaniu 24-letniego Karola B. w Żorach. Mężczyzna został zatrzymany przez policję w czwartek o godz. 4:00. Był wówczas na terenie firmy, w której pracuje. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że dziewczynka najprawdopodobniej udała się pociągiem do Gliwic, gdzie czekał na nią Karol B. Takie wnioski wyciągnięto na podstawie analizy monitoringu dworcowego w Gliwicach.