Odbyły się pierwsze bezpośrednie rozmowy Ukraina-Rosja. Tyle udało się ustalić delegacjom
Rosjanie i Ukraińcy spotkali się w piątek na rozmowach w Stambule w Turcji, jednak nie przyniosły one przełomu. Choć poruszono temat zawieszenia broni, nie udało się osiągnąć porozumienia w tej sprawie. – Ukraina i Rosja porozumiały się w sprawie dużej wymiany jeńców – poinformował w piątek szef ukraińskiej delegacji w rozmowie z publicznym nadawcą Suspilne. – Omawialiśmy wymianę w formule 1000 za 1000. Pracujemy również nad innymi wariantami tej operacji – przekazał minister obrony Ukrainy Rustem Umierow. Dodał, że wymiana ma nastąpić "w najbliższym czasie". – Znamy już jej datę, ale na razie nie możemy jej ujawnić – zaznaczył. Bezpośrednie rozmowy Rosja-Ukraina. Tyle udało się ustalić Od początku rosyjskiej inwazji w lutym 2022 roku Kijów i Moskwa przeprowadziły już wiele wymian, w ramach których wolność odzyskały tysiące osób. Jak poinformował Umierow, podczas piątkowych rozmów poruszono również kwestie zawieszenia broni oraz ewentualnego bezpośredniego spotkania prezydentów Władimira Putina i Wołodymyra Zełenskiego. Nie doszło jednak do przełomu. Ukraińscy urzędnicy zaznajomieni z przebiegiem rozmów poinformowali Financial Times, że Rosja wysunęła "nieakceptowalne" żądania, uzależniając jakiekolwiek porozumienie w sprawie zawieszenia broni od całkowitego wycofania się sił Kijowa z czterech wschodnich obwodów Ukrainy, które Moskwa kontroluje jedynie częściowo. Z kolei szef tureckiej dyplomacji Hakan Fidan przekazał, że strony zgodziły się przygotować jednak pisemne warunki zawieszenia broni. Co ważne, także przywódcy Wielkiej Brytanii, Francji, Niemiec i Polski uznali stanowisko Rosji podczas piątkowych rozmów z Ukrainą za "nieakceptowalne" – poinformowali po przeprowadzeniu rozmowy telefonicznej z prezydentem USA Donaldem Trumpem. "Kolejna rozmowa naszej Piątki (PL, DE, FR, UA, UK) i połączenie z prezydentem Trumpem. Rosjanie w Stambule de facto zerwali negocjacje i odmówili przerwania ognia. Czas zwiększyć presję" – napisał w serwisie X premier Tusk. Wojna trwa już ponad trzy lata i wciąż nie widać oznak przełomu. Mimo kolejnych rund rozmów i międzynarodowych wysiłków dyplomatycznych, konflikt pozostaje nierozstrzygnięty, a sytuacja na froncie – bez większych zmian. Rosjanie utknęli na froncie na wschodzie Ukrainy.
Rosjanie i Ukraińcy spotkali się w piątek na rozmowach w Stambule w Turcji, jednak nie przyniosły one przełomu. Choć poruszono temat zawieszenia broni, nie udało się osiągnąć porozumienia w tej sprawie.
– Ukraina i Rosja porozumiały się w sprawie dużej wymiany jeńców – poinformował w piątek szef ukraińskiej delegacji w rozmowie z publicznym nadawcą Suspilne.
– Omawialiśmy wymianę w formule 1000 za 1000. Pracujemy również nad innymi wariantami tej operacji – przekazał minister obrony Ukrainy Rustem Umierow.
Dodał, że wymiana ma nastąpić "w najbliższym czasie". – Znamy już jej datę, ale na razie nie możemy jej ujawnić – zaznaczył.
Bezpośrednie rozmowy Rosja-Ukraina. Tyle udało się ustalić
Od początku rosyjskiej inwazji w lutym 2022 roku Kijów i Moskwa przeprowadziły już wiele wymian, w ramach których wolność odzyskały tysiące osób.
Jak poinformował Umierow, podczas piątkowych rozmów poruszono również kwestie zawieszenia broni oraz ewentualnego bezpośredniego spotkania prezydentów Władimira Putina i Wołodymyra Zełenskiego.
Nie doszło jednak do przełomu. Ukraińscy urzędnicy zaznajomieni z przebiegiem rozmów poinformowali Financial Times, że Rosja wysunęła "nieakceptowalne" żądania, uzależniając jakiekolwiek porozumienie w sprawie zawieszenia broni od całkowitego wycofania się sił Kijowa z czterech wschodnich obwodów Ukrainy, które Moskwa kontroluje jedynie częściowo.
Z kolei szef tureckiej dyplomacji Hakan Fidan przekazał, że strony zgodziły się przygotować jednak pisemne warunki zawieszenia broni.
Co ważne, także przywódcy Wielkiej Brytanii, Francji, Niemiec i Polski uznali stanowisko Rosji podczas piątkowych rozmów z Ukrainą za "nieakceptowalne" – poinformowali po przeprowadzeniu rozmowy telefonicznej z prezydentem USA Donaldem Trumpem.
"Kolejna rozmowa naszej Piątki (PL, DE, FR, UA, UK) i połączenie z prezydentem Trumpem. Rosjanie w Stambule de facto zerwali negocjacje i odmówili przerwania ognia. Czas zwiększyć presję" – napisał w serwisie X premier Tusk.
Wojna trwa już ponad trzy lata i wciąż nie widać oznak przełomu. Mimo kolejnych rund rozmów i międzynarodowych wysiłków dyplomatycznych, konflikt pozostaje nierozstrzygnięty, a sytuacja na froncie – bez większych zmian. Rosjanie utknęli na froncie na wschodzie Ukrainy. 
