Miał być wielki protest, a wyszła manipulacja z "GW" w tle
"Ta osoba kręciła się koło tablicy i czekała na dogodną chwilę. Miała przygotowaną kartkę z grafiką i napisem „kupię mieszkanie, oferuję opiekę”. Zapewne, gdybyśmy powiesili tam Trzaskowskiego, to pewnie wszystko byłoby w porządku".
"Ta osoba kręciła się koło tablicy i czekała na dogodną chwilę. Miała przygotowaną kartkę z grafiką i napisem „kupię mieszkanie, oferuję opiekę”. Zapewne, gdybyśmy powiesili tam Trzaskowskiego, to pewnie wszystko byłoby w porządku".