Od Voldemorta do prezydenta Snowa. Fani Igrzysk śmierci zachwyceni oficjalnym wyborem aktora
Śnieg ląduje na szczycie - pamiętacie te słowa z Ballady ptaków i węży? Właśnie dlatego Lionsgate zostawiło sobie ogłoszenie aktora, który wcieli się w Coriolanusa Snowa na sam koniec. Co ciekawe, o nim krążyły już plotki w sieci.Bezwzględnego dyktatora po raz pierwszy poznaliśmy w oryginalnej trylogii Igrzysk śmierci, gdzie rolę prezydenta Snowa odgrywał Donald Sutherland. Później w prequelu Ballada ptaków i węży, poświęconemu młodemu Coriolanusowi, zobaczyliśmy Toma Blytha. Teraz, we Wschodzie słońca w dniu dożynek, pojawi się trzeci odtwórca. Ku ekscytacji fanów wytypowano (Menu, Konklawe), o którym już...Zobacz pełną treść wpisu w serwisie naEKRANIE.pl


Zobacz pełną treść wpisu w serwisie naEKRANIE.pl