Giro d’Italia 2025: Juan Ayuso górą w pierwszym górskim starciu faworytów!
Po przyspieszeniu z pół kilometra to Juan Ayuso został zwycięzcą 7. etapu Giro d’Italia! Prowadzenie w klasyfikacji generalnej 108. edycji przejął 4. na mecie Primož Roglič, który po uwzględnieniu bonifikat stracił dziś 14 sekund do swojego głównego rywala. W piątek na kolarzy rywalizujących w 108. edycji Giro d’Italia czekało 168 kilometrów z Castel di Sangro […] The post Giro d’Italia 2025: Juan Ayuso górą w pierwszym górskim starciu faworytów! first appeared on Kolarstwo szosowe - Tour de France, Tour de Pologne - Wiadomości sportowe - naszosie.pl.

Po przyspieszeniu z pół kilometra to Juan Ayuso został zwycięzcą 7. etapu Giro d’Italia! Prowadzenie w klasyfikacji generalnej 108. edycji przejął 4. na mecie Primož Roglič, który po uwzględnieniu bonifikat stracił dziś 14 sekund do swojego głównego rywala.
W piątek na kolarzy rywalizujących w 108. edycji Giro d’Italia czekało 168 kilometrów z Castel di Sangro do Tagliacozzo. Zawodnicy mieli do przejechania w sumie aż 3390 metrów przewyższenia, na które składały się m.in. wspinaczki pod zlokalizowane tuż a startem Roccaraso (7,8 km; 5,8%), a następnie Monte Urano (4,6 km; 9,2%), Vado della Forcella (21,5 km; 3,6%) oraz finałowe Tagliacozzo (11,9 km; 5,6%). To była jedna z zaledwie 3 zaplanowanych w tegorocznej edycji Giro d’Italia met zlokalizowanych na szczycie podjazdu.
Na starcie zabrakło dziś dwóch kolarzy – do rywalizacji nie przystąpili Jan Hirt (Israel-Premier Tech) i Michel Ries (Arkéa – B&B Hotels). Tym samym 174 zawodników nieco przed 13:00 wyruszyło do walki, a pierwsze kilometry prowadzące na górską premię Roccaraso (7,8 km; 5,8%) stały pod znakiem intensywnej walki o znalezienie się w odjeździe dnia. Nikomu jednak nie udało się uciec podczas wspinaczki i na szczycie podjazdu jako pierwszy zameldował się dzierżący niebieski trykot Lorenzo Fortunato (XDS Astana Team), który tym samym powiększył swoją przewagę w klasyfikacji górskiej.
Niedługo później do przodu ruszył Jay Vine (UAE Team Emirates – XRG). Na próbę Australijczyka zareagowali kolarze Red Bull – BORA – hansgrohe – niemiecka ekipa wyraźnie była zainteresowana tym by jednak akurat tego zawodnika nie było dziś w ucieczce. Swoją próbę ucieczki miał także Rafał Majka (UAE Team Emirates – XRG), ale i Polak podzielił los swojego kolegi klubowego.
Finalnie przed peletonem znalazło się 7 kolarzy, spośród których najmniejszą stratę w klasyfikacji generalnej miał Paul Double (Team Jayco AlUla). Oprócz tracącego zaledwie 1:23 Brytyjczyka na czele kręcili także Nicolas Prodhomme (Decathlon AG2R La Mondiale Team), Christian Scaroni (XDS Astana Team), Gijs Leemreize (Team Picnic PostNL), Alessandro Tonelli (Team Polti VisitMalta), Manuele Tarozzi (VF Group – Bardiani CSF – Faizanè) oraz Gianmarco Garofoli (Soudal Quick-Step).
W ucieczce na kolejnych górskich premiach po wygrane sięgał dotychczas mający zerowy dorobek punktowy Paul Double. Z tyłu tymczasem na nieco ponad 40 kilometrów przed metą doszło do kraksy, w którą zaplątani byli m.in. Romain Bardet (Team Picnic PostNL) i David Gaudu (Groupama-FDJ).
Na 20 kilometrów przed metą ucieczka cały czas utrzymywała około 1,5 minuty przewagi nad peletonem prowadzonym przez zawodników Red Bull – BORA – hansgrohe. Około pół minuty za główną grupą jechał zaś pociąg Groupama-FDJ, który próbował dociągnąć po kraksie Davida Gaudu. Francuz miał zabandażowaną dłoń i było widać, że wyraźnie cierpi, ale jednocześnie nie poddaje się.
U podnóża finałowej wspinaczki pod Tagliacozzo (11,9 km; 5,6%) mocno rozciągnięty za sprawą pracy m.in. Madsa Pedersena (Lidl-Trek) peleton tracił już tylko minutę do uciekinierów. Ostatniego z nich złapano ostatecznie na 5 kilometrów przed metą i można było zadawać sobie pytanie kiedy nastąpią pierwsze ataki.
Na te czekaliśmy bardzo długo. Mocno pracowali kolarze Lidl-Trek, Bahrain-Victorious czy INEOS Grenadiers, ale na 2 kilometry przed metą w głównej grupie cały czas pozostawało około 30-40 zawodników. Tempo podkręcił wówczas Rafał Majka (UAE Team Emirates – XRG).
1300 metrów przed metą zaatakował Giulio Ciccone (Lidl-Trek). Do koła Włocha błyskawicznie doskoczyli Egan Bernal (INEOS Grenadiers), Antonio Tiberi (Bahrain-Victorious) i Michael Storer (Tudor Pro Cycling Team), a z czasem i kolejni rywale. Jako kolejny poprawił Egan Bernal, który przyspieszył z 700 metrów, ale i próba Kolumbijczyka spotkała się z reakcją rywali.
Bardzo mocno na ostatnich 500 metrach pociągnął Juan Ayuso (UAE Team Emirates – XRG). Hiszpan oderwał się od rywali i to on wygrał dziś nie tylko etap, ale i zyskał czas nad wszystkimi rywalami. Drugi metę przeciął Isaac del Toro (UAE Team Emirates – XRG), a podium uzupełnił Egan Bernal (INEOS Grenadiers). Prowadzenie w klasyfikacji generalnej objął 4. na mecie Primož Roglič (Red Bull – BORA – hansgrohe).
Wyniki 7. etapu 108. Giro d’Italia:
Wyniki dostarcza FirstCycling.com
Wszystko o 108. Giro d’Italia:
- Zapowiedź trasy
- Oficjalna lista startowa
- Plan transmisji telewizyjnych
- Faworyci klasyfikacji generalnej
- Faworyci klasyfikacji punktowej
- Faworyci klasyfikacji górskiej
- Przegląd klasyfikacji pobocznych
- Wszystkie artykuły