Będzie rewolucja w płacy minimalnej. Rząd planuje kilka etapów, niektórzy mogą zarobić dużo więcej

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej nie wycofuje się z planów zrównania płacy minimalnej z wynagrodzeniem zasadniczym, ale zdecydowało o stopniowym wyłączaniu dodatków i premii z minimalnego wynagrodzenia. Zmiany będą wprowadzane etapami w latach 2026-2028, co ma dać przedsiębiorcom czas na dostosowanie się do nowych przepisów.

Fot. Warszawa w Pigułce

Jak będą przebiegać zmiany?

Obecnie płaca minimalna wynosi 4666 zł brutto. W wielu przypadkach składają się na nią różne dodatki, co sprawia, że zasadnicze wynagrodzenie jest często niższe od ustawowego minimum. Reforma ma to zmienić, sprawiając, że płaca zasadnicza będzie co najmniej równa płacy minimalnej, a dodatki i premie będą wypłacane ponad tę kwotę. Zmiany mają na celu wdrożenie unijnej dyrektywy w sprawie adekwatnych wynagrodzeń minimalnych w Unii Europejskiej oraz poprawę sytuacji pracowników najsłabiej wynagradzanych.

Także rząd stoi na stanowisku, że w skład płacy minimalnej powinna wchodzić tylko płaca podstawowa, bez dodatków czy premii. Jak poinformowała minister pracy Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, resort nie rezygnuje z zasady, że „płaca zasadnicza nie powinna być niższa niż płaca minimalna”. Jednak pod wpływem uwag płynących z innych ministerstw, w tym z resortu finansów, zdecydowano o etapowym wprowadzaniu zmian:

• Od 1 stycznia 2026 r. z płacy minimalnej zostanie wyłączony dodatek funkcyjny
• Od 1 stycznia 2027 r. wyłączone zostaną inne dodatki
• Od 1 stycznia 2028 r. z płacy minimalnej zostaną wyłączone premie i nagrody

„Płaca minimalna, jak sama nazwa wskazuje, to powinno być minimum, poniżej którego zarabiać nikt legalnie nie powinien” – podkreśliła minister Dziemianowicz-Bąk w rozmowie z PAP.

OPZZ apeluje o szybsze zmiany

Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych (OPZZ) zaapelowało w tym tygodniu o powrót do pierwotnych założeń projektu, które zakładały zrównanie płacy minimalnej z wynagrodzeniem zasadniczym już od 2026 roku. Związek podkreślił, że pierwotny projekt był „długo oczekiwanym krokiem w stronę bardziej sprawiedliwego rynku pracy”. Z kolei eksperci zwracają uwagę, że rozłożenie zmian w czasie jest racjonalne i pozwoli przedsiębiorstwom dostosować się do nowych warunków.

W projekcie ustawy przyjęto również, że przy corocznej ocenie płacy minimalnej będzie brana pod uwagę orientacyjna wartość referencyjna wynosząca 55 proc. prognozowanej wysokości przeciętnego wynagrodzenia. Jest to realizacja założeń unijnej dyrektywy w sprawie adekwatnych wynagrodzeń minimalnych.

Utrzymano jednocześnie dotychczasowy mechanizm ustalania minimalnego wynagrodzenia, który gwarantuje jego coroczny wzrost w stopniu nie niższym niż prognozowany wzrost cen towarów i usług konsumpcyjnych. Jeśli płaca minimalna jest niższa od połowy przeciętnego wynagrodzenia, gwarancja wzrostu jest zwiększana dodatkowo o 2/3 prognozowanego wskaźnika realnego przyrostu PKB.

Artykuł Będzie rewolucja w płacy minimalnej. Rząd planuje kilka etapów, niektórzy mogą zarobić dużo więcej pochodzi z serwisu Warszawa W Pigułce.