Sztab Trzaskowskiego boi się "efektu Leppera". Nie chcą powtórzyć błędu Tuska
Marszałek Szymon Hołownia prowokuje Rafała Trzaskowskiego. A sztabowcy kandydata PO i on sam gryzą się w język, choć korci ich, by mocno odpowiedzieć. Wszystko dlatego, że obawiają się "efektu Leppera" i powtórki historii sprzed 20 lat.
Marszałek Szymon Hołownia prowokuje Rafała Trzaskowskiego. A sztabowcy kandydata PO i on sam gryzą się w język, choć korci ich, by mocno odpowiedzieć. Wszystko dlatego, że obawiają się "efektu Leppera" i powtórki historii sprzed 20 lat.