Shell może przejąć stacje paliw BP w Polsce? Jak to może wyglądać i co oznacza dla projektu z Easy Auchan?

Koncern Shell chce przejęć brytyjskie BP. Według nieoficjalnych informacji, specjalizujący się w produkcji i dystrybucji energii i paliw koncern Shell, współpracuje z doradcami, aby ocenić możliwość przejęcia swojego rywala BP. Jak podaje money.pl za agencją Bloomberg, która powołuje się na "osoby zaznajomione ze sprawą", firma czeka na dalsze spadki cen ropy i akcji, zanim podejmie decyzję o złożeniu takiej oferty. Alternatywą dla fuzji może być wykup akcji.

Obecnie - jak podaje "Money.pl" za agencją "Bloomberg" - wartość rynkowa Shell wynosi ok. 149 mld funtów, a mniejszego BP 56 mld funtów. Warto przypomnieć, że Wael Sawan, dyrektor generalny Shell w rozmowie z dziennikiem "Financial Times" przyznał, że firma "musi jeszcze uporządkować swoje wewnętrzne sprawy, zanim podejmie się znaczących przejęć".

Murat Birgül, Shell: Mamy ambicję przyspieszyć nasz wzrost w Polsce [PEŁNY WYWIAD]

Ewentualne przejęcie zmieni układ sił nie tylko na międzynarodowym rynku produkcji i dystrybucji energii, ale także stacji paliw w Polsce. Zakup BP przez Shell mogłoby istotnie wzmocnić pozycję niderlandzkiej firmy na globalnym rynku energetycznym, umożliwiając rywalizację z takimi gigantami jak Exxon i Chevron. Ze względu na jej skalę taka fuzja wymagałaby jednak wcześniej zgody organów antymonopolowych. Shell może również poczekać na ruch ze strony BP lub innego konkurenta, zanim podejmie ostateczną decyzję.

Obie firmy nie chciały skomentować informacji nt. ewentualnej fuzji, przedstawiciele Shell przekazali Bloombergowi, że spółka skoncentrowana jest na "wydajności i dyscyplinie".

Co przejęcie BP przez Shell oznacza dla rynku stacji paliw w Polsce?

Jak wygląda obecnie polski rynek stacji paliw? Raport Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego pokazuje, że liczba stacji niezależnych konsekwentnie maleje. Dla placówek funkcjonujących samodzielnie pod własnym szyldem lub w ramach niewielkich sieci liczących po kilka obiektów rośnie atrakcyjność przyłączenia się pod dużą markę. Nadal jednak to one, jako cała grupa, stanowią największą masę na rynku – na koniec 2024 roku funkcjonowało 2240 takich stacji, a ich udziały wynosiły 28,2 proc.

Największym samodzielnym operatorem na rynku stacji paliw jest Orlen z udziałami na poziomie 24,4 proc. To od lat największy detalista na polskim rynku. Na koniec zeszłego roku firma miała w naszym kraju 1941 obiektów.

W rękach sieci prywatnych było 12,6 proc. udziałów rynkowych. Jeżeli spojrzymy na podmioty wchodzące w skład tej grupy oddzielnie, to sieć Moya miała 6,3 proc. udziałów rynkowych i 500 stacji na koniec zeszłego roku, a Avia 1,8 proc. i 140 obiektów. Moya stała się trzecią pod względem wielkości siecią sprzedaży detalicznej paliwa w Polsce.

Co ciekawe, liczba stacji paliw działających w Polsce w ramach sieci koncernów zagranicznych spadła poniżej 2 tys. obiektów. Wiceliderem rynku pozostaje BP z 577 stacjami, czyli o 2 więcej niż przed rokiem. Daje mu to 7,3 proc. udziałów rynkowych. Sieć Shell Polska zmniejszyła się o 4 stacje i na koniec roku liczyła 456 obiektów oraz udziały na poziomie 5,7 proc. Spadek liczby stacji w sieci o 14 dotkną też Circle K, które zakończyło rok z wynikiem 395 stacji i udziałami w wysokości 50 proc.

Monika Kielak-Łokietek, Shell Polska: Stacje Shell już dawno przestały służyć klientom wyłącznie do tankowania aut

Z kolei węgierski MOL zakończył rebranding Lotosu i na koniec roku miał 386 stacji. Ponadto w ramach Grupy MOL funkcjonuje również 89 stacji Slovnaft Partner. Dało to udziały na poziomie 4,9 proc. Z kolei liczba stacji paliw należących do Amic Polska wzrosła o 10 obiektów i na koniec 2024 r. działała na 128 lokalizacjach i zanotowała udziały rynkowe w wysokości 1,6 proc.

Pod koniec 2024 r. przy dużych marketach funkcjonowały 173 ogólnodostępne stacje przysklepowe. Liderem tego segmentu pozostaje Intermarche, posiadające 72 stacje. Swoją ofertę paliwową posiadają m.in. Carrefour, Auchan oraz E. Leclerc. W sumie wszystkie tego typu obiekty mają 2,2 proc. udziałów rynkowych.

W przypadku Polski ewentualne przejęcie BP przez firmę Shell spowoduje, że koncern z Niderlandów wskoczy na drugą pozycję na naszym rynku detalicznej dystrybucji paliw. Oczywiście należy się liczyć z tym, że UOKiK nie pozwoli na przejęcie wszystkich aktywów BP, ale ze względu na skalę można założyć, że wyda warunkową zgodę, np. nakaże sprzedaż lub wymianę stacji w wybranych lokalizacjach. Oczywiście wcześniej na transakcję musi zgodzić się Komisja Europejska, która także może nakazać pozbyć się wybranych aktywów na niektórych rynkach, aby uniknąć sytuacji, w której Shell uzyska pozycję dominującą.

Jeśli jednak założymy (bazując na danych POPIHN z 2024 r.), że krajowy urząd antymonopolowy zezwoli na konsolidację bez żadnych warunków, to powstanie podmiot dysponujący siecią ponad 1000 stacji paliw, z udziałami rynkowymi na poziomie 13 proc.

Co dalej ze współpracą Auchan i BP?

Od kilku lat koncern BP i sieć handlowa Auchan rozwijają projekt, w ramach którego francuski operator otwiera sklepy convenience Easy Auchan na stacjach paliw brytyjskiego operatora. To nie jedyny kraj, w którym firmy współpracują. Jak informował kilka tygodni temu portal wiadomoscihandlowe.pl sklepy Easy Auchan działają już na 95 stacjach BP. W roku 2024 logo Auchan pojawiło się na 46 stacjach BP.

–  Nasze plany zakładają dalszy rozwój współpracy w kolejnych latach – mówił Zbigniew Kudrycki, Convenience Partnership Delivery & CBM Lead, z BP Polska. - Jesteśmy zadowoleni ze współpracy z Auchan. Klienci dostrzegają kompleksową ofertę na stacjach EA jak i również dostępność marki własnej. Nasza współpraca ma na celu wyjście naprzeciwko oczekiwaniom naszych klientów.

Z zapowiedzi Auchan z 2024 r. wynikało, że do końca 2025 r. liczba tego rodzaju punktów sprzedażowych ma wzrosnąć do co najmniej 120.

Shell jest otwarty na współpracę z sieciami handlowymi [WYWIAD]

Ewentualne przejęcie sieci stacji paliw BP przez Shell wiązałoby się możliwą weryfikacją umowy o współpracy. O ile Shell współpracuje z sieciami handlowymi na innych rynkach, m.in z REWE w Niemczech, Czechach czy Austrii, to w Polsce po nieudanych testach z siecią Piotr i Paweł koncentruje się na samodzielnym rozwoju sprzedaży pozapaliwowej.

Oczywiście firma nie wyklucza tego rodzaju kooperacji także w Polsce. Warto przypomnieć wypowiedź przedstawicielki firmy Shell z 2022 r. - Jesteśmy bardzo otwarci na ewentualną współpracę z sieciami handlowymi i innymi podmiotami. Mamy sporo takich doświadczeń w skali globalnej, a w Polsce też mieliśmy różnego rodzaju próby - mówiła w wywiadzie dla portalu wiadomoscihandlowe.pl Monika Kielak-Łokietek, piastująca wówczas funkcję dyrektorki sieci stacji paliw i rozwoju mobilności oraz członkini zarządu Shell Polska.

Warto dodać, że BP dawniej próbowało rozwijać w Polsce sklepy na stacjach wspólnie z Piotrem i Pawłem i Carrefourem. Oba pilotaże zakończyły się niepowodzeniem.

Obecnie sieć Auchan, z którym współpracuje Shell, liczy w Polsce ponad 220 hiper- i supermarketów, a także sklepów convenience pod szyldem Easy Auchan rozwijanych w partnerstwie z koncernem BP Polska.

Oleksandr Koliakin, szef sieci detalicznej w Grupie Shell na Europę Środkową [PEŁNY WYWIAD]

Źródło: money.pl/bloomberg/ wiadomoscihandlowe.pl