Smartfony tygodnia #173 (przegląd rynku)
Jest poniedziałek, a więc tradycyjnie tydzień zaczynam od przeglądu smartfonowych nowości, a także najciekawszych zapowiedzi z ostatnich dni. W każdym materiale zbieram ciekawsze wieści z rynku (siłą rzeczy w większości na temat Androidów, ale nie tylko). Podsumowanie ma charakter szybkiej analizy segmentu telefonów, więc postaram...

Jest poniedziałek, a więc tradycyjnie tydzień zaczynam od przeglądu smartfonowych nowości, a także najciekawszych zapowiedzi z ostatnich dni. W każdym materiale zbieram ciekawsze wieści z rynku (siłą rzeczy w większości na temat Androidów, ale nie tylko).
Podsumowanie ma charakter szybkiej analizy segmentu telefonów, więc postaram się wskazywać nowinki, wyróżniki i wszelkie ulepszenia, którymi próbują przekonać do zakupu producenci. Zapraszam do 168. przeglądu smartfonów tygodnia.
W tym tygodniu moją uwagę przyciągnęły:
- aktualizacje flagowej nubii do wersji Z70S Ultra
- CMF Phone 2 Pro z nowymi modułami
- Galaxy S25 Edge od Samsunga
- Sidephone – nietypowy, prosty Android w kontrze do dzisiejszych smartfonów
- POCO F7, który będzie pewnie globalną wersją Redmi Turbo 4 Pro
Rynek smartfonów (trzynasty tydzień 2025 roku)
Na początek szybka lista ciekawostek: liczb, przecieków i zapowiedzi. Obraz zmian i planów związanych z rynkiem telefonów. Od głębszych danych, po informacje mniej istotne.
Kącik rekordów (liczby i statystyki):
- 5.5 mm – taką grubość ma oferować iPhone 17 Air (sugerują makiety z przecieków)
- 12 GB – tyle RAM mają oferować wszystkie odmiany iPhone’ów 17 | wg Kuo i Digital Chat Station
- 5% – o tyle wzrósł chiński rynek smartfonów w Q1 2025 | wg Canalys
- 70.9 mln – tyle smartfonów sprzedano na terenie Chin w pierwszym kwartale 2025 roku | wg Canalys
- 40% – aż taki wzrost sprzedaży smartfonów odnotowało w Chinach Xiaomi (19% udziałów) | wg Canalys
- 24 GB – tyle RAM ma najwyższa konfiguracja pamięci nubii Z70S Ultra
- 6600 mAh – taką baterię otrzymała nubia Z70S Ultra (Chiny, wkrótce globalna premiera)
- 7000 mAh – taką baterię otrzymały iQOO Z10 Turbo i Z10 Turbo Pro (Chiny)
- 13.05 – w tym dniu Google planuje The Android Show (na tydzień przed konferencjami Google I/O)
- 164 – tyle punktów (nowy rekord) otrzymała od DXOMark bateria w Motoroli Edge 60 Pro
- 6 – tyle kanałów ma posiadać pamięć RAM (LPDDR5X) w iPhone’ach 18 | wg rynkowych przypuszczeń
- 296.9 mln – tyle smartfonów sprzedano globalnie w Q1 2025 | wg Canalys
- 0.2% – tylko taki wzrost odnotowano (r/r) w sprzedaży smartfonów w Q1 2025 | wg Canalys
- 20% – to udziały lidera (Samsunga) w globalnej sprzedaży smartfonów w Q1 2025 | wg Canalys
- 19% – to udziały drugiego w tym zestawieniu Apple (14% – trzeciego Xiaomi) | wg Canalys
- 1.8 mln – tyle aplikacji znajdziemy obecnie w sklepiku Google Play dla Androida (to aż o 47% mniej odkąd Google wdrożył nowe regulacje i wytyczne dot. jakości wprowadzanych do sklepu programów) | wg Appfigure
- 1.64 mln – tyle aplikacji znajdziemy w App Store | jw
Z ciekawszych dla posiadaczy smartfonów ogłoszeń:
- Google rozpoczyna wymiany baterii w Pixelach 7a na siedmiu rynkach (zaczęły puchnąć)
- Apple może przenieść produkcję iPhone’ów z Chin do Indii (żeby uniknąć ceł Trumpa)
- Gmail na Androida dla tabletów i składanych smartfonów zyskał regulację layoutu
- nowa generacja flagowego Snapdragona Elite może zadebiutować we wrześniu (wcześniej niż zwykle) | przecieki pochodzą z Chin (przeczuwam premierę układu w Państwie Środka)
- Qualcomm rozważa produkcję Snapdragona 8 Elite drugiej generacji przez dwóch producentów (TMSC w wersji 3 nm, a Samsung w 2 nm) | wg koreańskiego Sedaily
- Apple promuje odporność iPhone’ów z Ceramic Shield (i noszenie smartfona bez etui)
Ciekawsze smartfonowe zapowiedzi:
- certyfikacje wskazują na premierę POCO F7 (globalną wersję Redmi Turbo 4 Pro)
- w maju premiera Honor 400 i Honor 400 Pro (na rynku jest już 400 Lite)
- 1-4 maja premiera telefonu HMD i Lava z tunerem TV (zostanie przedstawiony w trakcie World Audio Visual and Entertainment Summit (WAVES) 2025 w Indiach
- Aston Martin opracowuje smartfon z motywami F1 | wg Ice Universe
- 13 maja prawdopodobna prezentacja Galaxy S25 Edge | wg Evana Blassa
1. nubia Z70S Ultra (Chiny) – wkrótce globalnie jako Photographer Edition
W zeszłym roku ZTE przedstawiło flagowego Androida w wersji Ultra kolejnej generacji. Teraz odświeża jego parametry w odmianie „S” (do czego dochodzi już kolejny raz w przypadku topowych smartfonów chińskiej firmy). nubia Z70S Ultra to udoskonalona wersja niezłego urządzenia. Część poprawek dokonano w obrębie modułu fotograficznego z charakterystycznym dla producenta obiektywem z ekwiwalentem 35 mm. Globalnie ten telefon otrzyma pewnie dopisek Photographer Edition.
Co nowego w w nubii Z70S Ultra? Najpierw uwagę skupię na zestawie fotograficznym. Nowy smartfon ma ten sam design, który kojarzy się już z flagowymi nubiami. Producent ma swoją filozofię stylistyki i cały czas się jej trzyma. Kamerki wciąż te same, czyli klasyczne połączenie sensora do ujęć głównych, tele i ultra szeroki kąt. Podrasowano część ich właściwości. Aparat główny ma większą matrycę (1/1.3″ vs 1/1.56″) i otwór z f/1.7 zamiast zmiennej przesłony f/1.6-f/4.0. W dwóch pozostałych kamerkach zmian nie widzę. Wciąż wszystko ze wsparciem laserowego ostrzenia i czujnika multispektralnego. Z przodu ten sam „sefliak” ukryty pod wyświetlaczem. Z boku obudowy znajdziemy przycisk dedykowany funkcjom fotograficznym (z natychmiastową gotowością do zdjeć) i edycją obudowy nawiązującą do wykończenia aparatów fotograficznych.
Jeśli chodzi o pozostałe podzespoły to w większości są bez zmian. Zgodnie z nową modą powiększono baterię (z 6150 do 6600 mAh, wciąż z ładowaniem 80W). Ekran imponujący. Nie tylko z uwagi na OLEDowe właściwości z 10-bit od BOE (panel Q9+) z odświeżaniem 144Hz i przyciemnianiem 2592 Hz, ale też dzięki wyjątkowej „bezramkowości” i wspomnianą kamerką ukrytą pod wyświetlaczem. Pod panelem ten sam Snapdragon 8 Elite i do 60 GB RAM (LPDDR5X) i do 1 TB na dane (UFS 4.0). Specjalna edycja nawet z 24 GB pamięci operacyjnej. Szczelność bardzo dobra, łącząca IP68 i IP69 (gorąca woda do nawet 90° C). W Chinach cennik nowej nubii Z70S Ultra startuje od 4600 juanów (lekko ponad 550€, ale w Europie może być drożej, bo dojdą cła i podatki, a model entry-level może startować od wyższej konfiguracji).
- Plusy: aparat główny z ekwiwalentem 35 mm, selfie ukryte pod ekranem, flagowe parametry
- Minusy: dość niewielki update względem bazy sprzed pół roku
2. CMF Phone 2 Pro z nowymi modułami
Androidy od Nothing wyróżniają się na tle konkurencji, ale i tańsza linia CMF tej marki ma się pod tym względem czym pochwalić. Pierwsza generacja smartfonów kusiła atrakcyjną ceną i modułowym charakterem. Nie inaczej jest w najnowszym wydaniu urządzeń. Utrzymano ciekawą stylistykę, mocno podniesiono specyfikacje, no i wzbogacono propozycje przystawek mocowanych do konstrukcji. CMF Phone 2 Pro startuje w Polsce od 999 zł!!
Co nowego w CMF Phone 2 Pro? Budżetowy Android od Nothing robi wrażenie. Zarówno estetyczne, jak i hardware’owe. Mówimy przecież o tańszym smartfonie. Spory skok widać w aspekcie zdolności fotograficznych, bo producent dołożył dwa aparaty. Teraz moduł fotograficzny dysponuje trzema. Praktycznie tymi samymi, które trafiły do bazowego Nothing Phone (3a) w bazowej wersji. Oprócz tego są jeszcze nowe soczewki na obiektywy. Do makro i rybie oko (wyceniane na 35€). To naprawdę ciekawa propozycja w tej półce cenowej. Nowym modułem jest też smukły portfel na „plecki” z opcją podstawki.
CMF Phone 2 Pro otrzymał większy ekran 6.77″ (poprzednik 6.67″) z lepszymi parametrami: 10-bit, HDR10+, 120Hz i 1080p. Jasność w szczycie ma aż 3000 nitów. Do tego 2160Hz przyciemniania. W środku Dimensity 7300 Pro, 8 GB RAM i 128/256 GB na dane (+ slot na microSD) i bateria 5000 mAh z ładowaniem 33W i dłuższą żywotnością (90% pojemności nawet po 1200 ładowaniach). Całość z certyfikacją szczelności IP54. Android 15 z najnowszą nakładką Nothing OS 3.2 i trzema większymi aktualizacjami w zanadrzu. W tym roku z NFC, którego poprzednikowi bardzo brakowało.
- Plusy: atrakcyjny stylistycznie, z fajnym zestawem aparatów i nowymi modułami, do tego tani!
- Minusy: nie potrafię się do niczego przyczepić. W tej kategorii cenowej brałbym w ciemno!
3. Samsung Galaxy S25 Edge (przecieki)
W trakcie styczniowego Galaxy Unpacked marka Samsung zapowiedziała czwartą wariację flagowego Androida, na którego kazała trochę poczekać. Najsmuklejszy z nowych Galaxy S25 – model Edge – zostanie wprowadzony do sprzedaży w połowie maja. Jest już tak blisko oficjalnej, pełnej prezentacji, że po sieci hulają niemal wszystkie parametry nowego telefonu. W styczniu tylko go zajawiono, natomiast niewiele było wiadomo o jego wnętrzu. Oto jak Edge będzie różnił się o pozostałych członków serii.
Co nowego w Galaxy S25 Edge? Głównym wyróżnikiem nowej wersji Galaxy S25 ma być oczywiście smukły profil. Prawdopodobnie jako krok wyprzedzający i „odpowiedź” na niezaprezentowanego jeszcze iPhone’a 17 Air (który według plotek ma mieć ok. 5.5 mm). Przecieki wskazują, że Galaxy S25 Edge ma startować w Europie od 1250€ (256 GB) i mieć 5.85mm grubości.
Samsung ma w Edge’u zaproponować ekran AMOLED 6.7″ (1440 x 3120) z odświeżaniem 120Hz i ochroną Gorilla Glass Ceramic 2 (z tyłu Gorilla Victus 2), a ramka ma być tytanowa. Wewnątrz powinien pracować topowy układ Snapdragon 8 Elite, a pamięć operacyjna dysponować 12 GB. Bateria z uwagi na chęć odchudzenia konstrukcji mniej pojemna – tylko 3900 mAh. Certyfikacja szczelności odpowiednia, bo z IP68. A co z duetem aparatów? Mowa jest o połączeniu sensora głównego 200 mpx z f/1.7 i OIS z aparatem ultra wide 12 mega. Z przodu kamerka 12 mps. Wszystko z Androidem 15 z najaktualniejszą nakładką One UI 7. Niedługo przekonamy się, czy te specyfikacje się potwierdzą. Znalazłem je w serwisie winfuture.de
- Plusy: najsmuklejszy z Galaxy dostępnych na rynku
- Minusy: słabszy zestaw fotograficzny (od pozostałych modeli flagowej serii Galaxy)
4. Sidephone – kolejny prosty smartfon do walki z dystrakcją
Coraz częściej w pewnej kontrze do smartfonów swoich sił próbują telefony z uboższym wyposażeniem. W smartfonowych przeglądach prezentowałem już kilka takich urządzeń. Choć bardzo różne to z prawie identycznym przeznaczeniem – uwolnieniem od kradnących czas aplikacji i serwisów. Sidephone to kolejny tego typu projekt. Urządzenie ma mały ekran, własną wersję Androida, tylko trzon aplikacji oraz klawiaturką.
Co nowego zaoferuje Sidephone? Wyceniany na niecałe 250$ telefon ma format zbliżony do dawnych „komórek”. W górnej części wyświetlacz 2.8″. W dolnej miejsce na jakiś zestaw przycisków. Jeszcze nie wiadomo jaki, bo koncepcji jest kilka. Wielce prawdopodobne, że z wymiennymi płytkami, czyli modułami o różnych konfiguracjach. W takim zestawie mamy dysponować najbardziej podstawowymi opcjami, ale nie aż tak, jak ma to miejsce w standardowych telefonach Nokii. Jest wsparcie dla Ubera, Apple Music, czy komunikatora WhatsApp. Zamysłem jest tu ograniczenie powiadomień i różnego rodzaju komunikatów, którymi atakują nas współczesne smartfony. Twórcy zaproponują pojedynczą kamerkę 12 mpx, łączność 4G LTE oraz Wi-Fi/Bluetooth. Sądzę, że zwolennicy uproszczonych telefonów się znajdą, ale wciąż będzie to niszowa kategoria urządzeń telekomunikacyjnych. Więcej znajdziecie na Reddit.
- Plusy: telefon nie rozpraszający naszej uwagi i z fizyczną klawiaturą
- Minusy: ograniczone funkcje (choć jeszcze nie wiadomo, jak bardzo)
5. POCO F7 to Redmi Turbo 4 Pro? (przeciek tygodnia)
Tydzień temu Xiaomi zaprezentowało w Chinach bardzo ciekawie wyposażony smartfon z linii Redmi. Turbo 4 Pro dysponuje kilkoma atrakcyjnymi rozwiązaniami, zahaczającymi (a niekiedy nawet wykraczającymi) o elementy premium. Spekulowano, kiedy ta jednostka pojawi się w międzynarodowej edycji. Certyfikacje IMDA w Singapurze wskazują, że prawdopodobnie będzie to POCO F7. Wnętrze będzie pewnie takie same, choć spodziewam się mniej pojemnej baterii – jak zwykle bywało w przypadku wielu poprzednich telefonów na bazie chińskich modeli. Premiera możliwa jeszcze w maju.
Co nowego zaoferuje POCO F7? Dokładnie to, co proponował tydzień temu Redmi Turbo 4 Pro. Oczywiście, jeśli tylko potwierdzi się, że jest odpowiednikiem na rynek globalnie. Jak to zwykle wcześniej bywało, POCO w F7 zastosuje własną kolorystykę. Bazowy F7 byłby trzecim wariantem w rodzinie tej serii. Wcześniej marka zaoferowała F7 Pro i F7 Ultra.
Czym zatem może przyciągnąć POCO F7? Spodziewam się tych samych parametrów, które pojawiły się w Redmi, ale z mniej pojemną baterią. W międzynarodowej edycji nie znajdziemy raczej ogniwa 7550 mAh. Spodziewam się jednak Snapdragona 8s Gen 4, ekranu AMOLED 6.67″, łączności Wi-Fi 7, 12/16 GB RAM i podwójnego aparatu (50 mpx z OIS + ultra wide 8 mega). O faktycznych specyfikacjach dowiemy się najprawdopodobniej na przestrzeni kilkunastu najbliższych dni.
- Plusy: dużo pamięci, lepszy układ, bardzo pojemna bateria
- Minusy: trudno jeszcze przewidywać dostępność na innych rynkach (ma ten moment Chiny)
Kącik ostatnio publikowanych treści
W każdym z flagowych cyklów na moim blogu kończę przypomnieniem o ostatnich artykułach poświęconych smartfonom. W tym kąciku znajdziecie najważniejsze z zestawień, porównań i ciekawszych wpisów związanych z rynkiem telefonów. Będę się starał rotować tymi materiałami. Tutaj będą trafiać też ostatnie testy, smarthacki związane z telefonami i powiązane z segmentem treści.
6. Składany Honor Magic V3 w moich rękach
Po prawie dwóch miesiącach bezpośredniego relacjonowania kontaktu ze składnym Honor Magic V3 w przeróżnych przeglądach na blogu, czas na materiał zbiorczy i ocenę najnowszego Androida chińskiej marki. Jak smartfon wypadł w długofalowych testach? Sprawdziłem przede wszystkim ergonomię najsmuklejszego w swojej klasie urządzenia, rozwiązania systemowe w ramach giętkiej konstrukcji, no i oczywiście zdolności fotograficzne modułu z aparatami (a także rozszerzeń usprawniających fotografowanie poprzez zginaną w pół konstrukcję). Zapraszam do oceny, a także galerii zdjęć z kilku sesji fotograficznych.
Przeczytaj mój test składanego Honor Magic V3
7. Najlepsze flagowe smartfony na rynku (2024/2025)
Kiedyś takie „rankingi” przygotowywałem częściej, ale w ostatnich latach skupiłem się na konkretniejszych sekcjach najciekawszych smartfonów sezonu. Częściej aktualizowałem coroczne zestawienia modeli o najlepszych modułach fotograficznych, czy w składanym formacie. Wracam do budowania list typowych flagowców, ponieważ propozycje na 2025 rok wydają się jeszcze ciekawsze od poprzednich, a wysoka konkurencja wymusiła ostrzejszą walkę o klienta. Stworzyłem najnowszą ofertę, która pomoże wam (taką mam nadzieję) w jakiś sposób porównać potencjały poszczególnych jednostek. W 2024 roku niemal cała czołówka wydała swoje telefony wcześniej niż zwykle i prawie w tym samym okresie. Większość jesiennych debiutów chińskich Androidów szykuje swoje globalne odmiany tylko po kilku tygodniach od premier w Państwie Środka, więc i materiał do artykuły pojawił się wcześniej niż zwykle (takie wpisy przygotowywałem przeważnie na przełomie roku). Kilku producentów ma swoje prezentacje jeszcze przed sobą, ale raczej już wkrótce. W oddzielnej sekcji podałem ich poprzednie generacje, a z czasem artykuł będę aktualizował o te nowsze. Zapraszam!
Czytaj więcej: najlepsze flagowe smartfony na rynku (2024/2025)
8. Podwójnie składane smartfony (lista modeli)
Na moim blogu znajdziecie sporo rocznych podsumowań i przeglądów najlepszych składanych modeli smartfonów. W każdym roku zestawiam najciekawsze jednostki aktualnych generacji. Zestawiałem foldy, zestawiałem flipy. Czas na nową kategorię, która pod koniec 2024 roku spróbuje przyciągnąć uwagę fanów mobilnych urządzeń. Kilku producentów znanych z produkcji modeli foldable zapowiedziało podwójnie składane telefony (właściwie to hybrydy smartfonów z tabletami, które można złożyć w harmonijkę). To trzecia i moim zdaniem najbardziej praktyczna z propozycji giętkich wyświetlaczy. Większość z tegorocznych modeli to prototypy i concepty, ale już zapowiadające format jaki w przyszłym roku może zacząć ekspansję. Sądzę, że urządzenia umownie klasyfikowane pod symbolem „Z” przyspieszą sprzedaż „składaków” z Androidami i HarmonyOS (a kiedyś pewnie też z iPadOS). Zapraszam do lektury i przeglądu nowości:
Przeczytaj: podwójnie składane smartfony (hybrydy tabletów)
9. Jak wybrać składany smartfon? – mini poradnik
Swój pierwszy składany smartfon użytkowałem dłuższy czas już kilka lat temu (był nim Galaxy Z Fold3). Na rynku nie było wtedy zbyt wielkiego wyboru modeli. Dziś pod tym względem jest już nieco lepiej. W sprzedaży jest kilka propozycji, które do tematu podchodzą podobnie, ale z pewnymi różnicami. Nie wiesz czy warto kupić składany smartfon w większym wydaniu? Nie znasz zalet i wad tych konstrukcji i czy funkcje urządzenia Ci się w ogóle przydadzą? Stworzyłem krótki poradnik, jak wybrać składany smartfon i na co zwracać uwagę podczas zapoznawania się z tą wciąż nietypową formą telefonu. To kilka uwag z własnego doświadczenia. Może rozjaśnią niezdecydowanym sytuację.
Sprawdź: jak wybrać składany smartfon?
10. Najciekawsze flip-phone’y tygodnia (zestawienie modeli)
Obiecywałem, że odświeżę zestawienie składanych smartfonów i tak też w końcu uczyniłem. W odróżnieniu do poprzedniego przeglądu foldable, tym razem uwagę skupiłem na mniejszych konstrukcjach – tzw. flip-phone’ach. Zestawiłem najciekawsze ze składanych telefonów, które można obecnie kupić na rynku. Listę podzieliłem na dwie grupy, bo w tym roku zaczęła krystalizować się sekcja tańszych „składaków”. Na liście jest sporo modeli z poprzedniego roku, ale z czasem będę je aktualizował o generacje debiutujące w 2024 roku. Lista jest całkiem długa. Niestety, nie wszystkie propozycje kupimy w Polsce, a szkoda. Najważniejsze z propozycji jednak u nas są. Nie pokusiłem się o wybranie najlepszego ze składanych smartfonów, ale przy każdym wymieniłem najciekawsze cechy.
Czytaj więcej o: najciekawsze składane smartfony (flip-phone’y) 2024 roku
11. Aktualnie użytkuję: iPhone 14 Pro
Dość dawno temu zapowiadałem zakup nowego flagowca i w końcu znalazł się w moim rękach. Bardzo dużo czasu zajęło mi wybieranie odpowiedniej jednostki, ale to z uwagi na strasznie bogatą ofertę high-endowych smartfonów. Szukałem głównie w sekcji z Androidem, ale ten natłok propozycji mnie chyba zmęczył i uległem rywalowi. Pierwszy raz w historii zdecydowałem się na przejście na iPhone’a. Korzystałem okazjonalnie z wielu poprzedników, ale nigdy nie dałem szansy Apple na dłuższe działanie iOS w moich rękach. Po równo 4 tygodniach od zamówienia w zeszły piątek dotarł do mnie iPhone 14 Pro. Zobaczymy jak się będzie sprawował. Być może jeszcze pod koniec roku jakaś wstępna recenzja.
Czytaj więcej o: Apple iPhone 14 Pro
12. Najlepsze foto-smartfony na rynku (2024/2025)
Mamy ostatni kwartał roku i początek premier flagowych telefonów na przyszły sezon. Zwykle pod sam koniec roku przygotowuję zestawienie najciekawszych smartfonów ze lepszymi zdolnościami w zakresie mobilnej fotografii. W 2024 roku topowe jednostki wielu producentów debiutują wcześniej niż zwykle, więc i lista nowości możliwa do zbudowania wcześniej. Tegoroczny przegląd najlepszych foto-smartfonów przygotowałem już w październiku. Już w tym miesiącu propozycji jest sporo, a w kolejnych będzie docierać (w związku z czym publikacja będzie przeze mnie aktualizowana. Jak zwykle zestawiłem ze sobą większość high-endowych modeli premium. Podkreśliłem najlepsze cechy i funkcje, podałem ceny, ale też oceny serwisu DxOMark, który rankinguje telefony. Lista modeli jest całkiem spora, bo praktycznie wszystkie liczące się marki chcą rywalizować jakościowym modułem fotograficznym swojego smartfona. Zapraszam do materiału.
Sprawdź: najlepsze foto-smartfony na rynku (2024/2025)
13. Smartfony, o których piszę
Smartfony są pierwszym i wciąż głównym powodem, dla którego prowadzę blog. Otwierając medium w 2012 roku robiłem to z myślą o Androidach i iPhone’ach. Dziś wciąż staram się trzymać tego tematu, ale z większym naciskiem na mobile ogółem. Jako posiadacz pierwszego Androida na rynku (HTC Dream/G1) i bardzo wczesnego użytkownika iPhoneOS (tego sprzed iOS), poczułem jakąś misję, by popularyzować segment. Dziś już robić tego nie muszę, bo smartfony są najpopularniejszymi urządzeniami elektronicznymi na rynku, ale pasja została. Przyglądam się rynkowi, analizuję nowości, testuję i komentuję.
Przeczytaj: smartfony, o których piszę