Arsene Wenger: Zwycięzca Ligi Europy w Lidze Mistrzów? To nie jest właściwe i UEFA musi to przemyśleć
Arsene Wenger twierdzi, że przepisy regulujące grę w Lidze Mistrzów po zwycięstwie w Lidze Europy, nie są sprawiedliwe i powinny...

Arsene Wenger twierdzi, że przepisy regulujące grę w Lidze Mistrzów po zwycięstwie w Lidze Europy, nie są sprawiedliwe i powinny zostać ponownie rozpatrzone przez UEFĘ.
O miejsce w finale podczas tegorocznej edycji rywalizują Manchester United i Tottenham, przy czym obie drużyny zyskały znaczą przewagę przed meczami rewanżowymi, odpowiednio z Athletic Bilbao i Bodo Glimt. „Czerwone Diabły” i „Koguty” zakończą rozgrywki Premier League w dolnej połowie tabeli, a więc poza miejscami, które dają bezpośrednią kwalifikację do europejskich pucharów.
W 2014 roku, UEFA zmieniła swoje zasady i umożliwiła zwycięzcom Ligi Europy kwalifikacje do Ligi Mistrzów w następnym sezonie, dla uatrakcyjnienia drugich co do wielkości klubowych rozgrywek. Jednak Wenger nie zgadza się z tą polityką.
– To nie jest właściwe. Zespoły powinny automatycznie zakwalifikować się ponownie do Ligi Europy, ale niekoniecznie do Ligi Mistrzów. Zwłaszcza, gdy jesteś w Premier League, gdzie już pięć drużyn otrzymuje miejsce w Lidze Mistrzów. Myślę, że to coś, nad czym UEFA powinna się zastanowić i przeanalizować. Z drugiej strony, ludzie powiedzą ci, że aby utrzymać skupienie i zainteresowanie oraz motywację do gry w Lidze Europy, musisz dać im tę nagrodę w postaci Ligi Mistrzów.
Arsene Wenger po zakończeniu sezonu 2017/18 opuścił zespół Arsenalu, a rok później FIFA mianowała go szefem globalnego rozwoju futbolu. W ostatnich latach, Francuz zaproponował szereg zmian w piłce nożnej, w tym modyfikacje dotyczące zasad spalonego oraz organizację Mistrzostw Świata co dwa lata.