Silny wiatr powalił drzewo na samochody. Uszkodzonych zostało osiem pojazdów (zdjęcia)

Silne podmuchy wiatru, które panują od niedzielnego poranka, doprowadziły do poważnego zdarzenia w pobliżu kościoła w miejscowości Kłoczew w powiecie ryckim. Powalone drzewo uszkodziło osiem zaparkowanych w pobliżu pojazdów oraz zerwało linię energetyczną. Służby apelują o ostrożność i unikanie parkowania pod drzewami.

Maj 4, 2025 - 13:07
 0
Silny wiatr powalił drzewo na samochody. Uszkodzonych zostało osiem pojazdów (zdjęcia)

W związku z występującymi w regionie intensywnymi podmuchami wiatru, służby ratunkowe oraz policjanci ostrzegają przed zagrożeniami wynikającymi z nagłych zmian pogody. Dzisiejsze zdarzenie w Kłoczewie w powiecie ryckim pokazuje, jak poważne mogą być skutki działania żywiołu.

W godzinach przedpołudniowych silny wiatr przewrócił drzewo rosnące w pobliżu kościoła. Drzewo upadło na zaparkowane w okolicy pojazdy, uszkadzając łącznie osiem samochodów. Dodatkowo, podczas przewrócenia drzewa doszło do zerwania linii energetycznej, co spowodowało czasową przerwę w dostawie prądu w części miejscowości.

Na miejscu szybko interweniowały odpowiednie służby – strażacy usunęli powalone drzewo, a ekipy pogotowia energetycznego rozpoczęły naprawę uszkodzonej infrastruktury. Na szczęście, w zdarzeniu nikt nie ucierpiał.

W związku z zaistniałą sytuacją, służby apelują do mieszkańców o ostrożność. Zaleca się unikanie parkowania pojazdów w pobliżu drzew i pozostawanie w bezpiecznych miejscach podczas silnych wiatrów. Synoptycy prognozują, że w najbliższych godzinach wiatr może nadal osiągać porywy przekraczające 70 km/h.

Silny wiatr powalił drzewo na samochody. Uszkodzonych zostało osiem pojazdów (zdjęcia)

fot. Policja Ryki

Silny wiatr powalił drzewo na samochody. Uszkodzonych zostało osiem pojazdów (zdjęcia)

fot. Policja Ryki

Silny wiatr powalił drzewo na samochody. Uszkodzonych zostało osiem pojazdów (zdjęcia)

fot. Policja Ryki

Silny wiatr powalił drzewo na samochody. Uszkodzonych zostało osiem pojazdów (zdjęcia)

fot. Policja Ryki