Wygrana bez historii
Żadnej historii nie miało czwartkowe spotkanie Legii z Widzewem. Stołeczny zespół wygrał pewnie 2-0, ustalając wynik jeszcze w pierwszej połowie. Tego dnia na listę strzelców wpisali się Ryoya Morishita oraz Marc Gual. W drugiej połowie mecz nie stał na zbyt wysokim poziomie. Legia wydawała się być usatysfakcjonowana osiągniętym rezultatem, dlatego bramkowych okazji było jak na lekarstwo.

