Tragedia podczas konnej przejażdżka, nie żyje 14-latka. Mężczyzna, który wydał konie, był nietrzeźwy (zdjęcia)
Podczas leśnej przejażdżki konnej dwóch nastolatek w powiecie biłgorajskim zginęła 14-latka, która spadła z konia. Policja, pod nadzorem prokuratora, bada okoliczności zdarzenia oraz udział osób odpowiedzialnych za wydanie zwierząt nastolatkom. Policjanci dotarli do mężczyzny, który wydał dziewczynkom konie ze stajni. Znajdował się w stanie nietrzeźwości.


Do tego tragicznego zdarzenia doszło wczoraj po godz. 14.00. Dyżurny biłgorajskiej komendy otrzymał informację o nieszczęśliwym wypadku, który miał miejsce na terenie jednego z kompleksów leśnych w powiecie biłgorajskim. Z informacji wynikało, że z konia spadła nastolatka. Na miejsce dyżurny wysłał policjantów. Kiedy funkcjonariusze przybyli w rejon zdarzenia zastali załogę pogotowia ratunkowego, która udzielała pomocy medycznej nieprzytomnej nastolatce.
– Na miejsce wezwano także helikopter LPR. Niestety okazało się, że mimo wysiłków medyków, życia 14-latki nie udało się uratować. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 12-latka tego dnia pobrała ze stajni dwa konie od mężczyzny, który się nimi zajmuje. Następnie dołączyła do niej 14-latka. Dziewczynki razem pogalopowały do pobliskiego lasu. W pewnym momencie, w nieustalonych okolicznościach, starsza z nastolatek spadła z konia. Jako pierwsi pomocy poszkodowanej udzielili dwaj mężczyźni. Jeden z nich powiadomił także służby ratunkowe – relacjonuje sierżant sztabowy Beata Kieliszek z biłgorajskiej Policji.
Na miejscu tego nieszczęśliwego wypadku przez kilka godzin policjanci wykonywali czynności procesowe pod nadzorem prokuratora.
– W związku z powyższą sprawą policjanci dotarli do mężczyzny, który wydal dziewczynkom konie ze stajni. Znajdował się w stanie nietrzeźwości. Wobec powyższego faktu mężczyzna trafił na komendę Policji. Przeprowadzono badanie retrospekcyjne i pobrano od niego krew do badań. Przyczyny i okoliczności tego tragicznego w skutkach wypadku wyjaśni prowadzone postępowanie – dodaje sierżant sztabowy Beata Kieliszek.
Trwa ustalanie szczegółowych okoliczności tego tragicznego zdarzenia.

fot. Policja Biłgoraj

fot. Policja Biłgoraj

fot. Policja Biłgoraj