Sprawa sekcji zwłok ofiary tragedii na UW. Prokurator: Jeszcze się z tym nie spotkałem

Przeprowadzono sekcję zwłok 53-letniej kobiety, ofiary tragicznej zbrodni, do której doszło na terenie Uniwersytetu Warszawskiego. Prokuratura udostępniła część informacji na ten temat. Jak poinformowano, procedura była niestandardowa i czasochłonna – sekcja trwała siedem godzin. Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie, prokurator Piotr Antoni Skiba, w rozmowie z "Faktem" przekazał nowe informacje odnośnie sekcji zwłok 53-letniej portierki, która zmarła niemal tydzień temu w wyniku brutalnego ataku. – Sekcję zwłok wykonał wybitny specjalista z zakładu medycyny sądowej warszawskiego Uniwersytetu Medycznego – powiedział prokurator. Dodał również, że była to najdłuższa sekcja o jakiej słyszał na swojej ścieżce zawodowej. – Jeszcze nie spotkałem się z tym, aby trwała aż tak długo – uzupełnił. Szczegóły dotyczące wyników sekcji zwłok nie zostaną upublicznione. Jak poinformowano, taka była prośba rodziny zmarłej kobiety, którą prokuratura w pełni uszanowała. Pogrzeb ofiary ma się odbyć pod koniec tygodnia. Bliscy kobiety zaapelowali do mediów o uszanowanie ich prywatności i o nieobecność w trakcie ostatniego pożegnania. Atak Mieszka R. i tragedia na UW W środę 7 maja na terenie kampusu Uniwersytetu Warszawskiego przy Krakowskim Przedmieściu w Warszawie, doszło do tragedii. 22-letni student prawa, obywatel Polski, brutalnie zaatakował pracownicę administracyjną uczelni, która zamykała budynek Audytorium Maximum. Kobieta zginęła na miejscu po ciosach zadanych siekierą. 8 maja prokuratura poinformowała, że zatrzymany Mieszko R. usłyszał zarzuty zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem, znieważenia zwłok oraz usiłowania zabójstwa – ofiarą był pracownik ochrony, który został poważnie ranny. Sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu Mieszka R. na trzy miesiące. Czas ten spędzi w zakładzie psychiatrycznym, gdzie będzie przebywał w warunkach izolacji.

Maj 13, 2025 - 16:26
 0
Sprawa sekcji zwłok ofiary tragedii na UW. Prokurator: Jeszcze się z tym nie spotkałem
Przeprowadzono sekcję zwłok 53-letniej kobiety, ofiary tragicznej zbrodni, do której doszło na terenie Uniwersytetu Warszawskiego. Prokuratura udostępniła część informacji na ten temat. Jak poinformowano, procedura była niestandardowa i czasochłonna – sekcja trwała siedem godzin. Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie, prokurator Piotr Antoni Skiba, w rozmowie z "Faktem" przekazał nowe informacje odnośnie sekcji zwłok 53-letniej portierki, która zmarła niemal tydzień temu w wyniku brutalnego ataku. – Sekcję zwłok wykonał wybitny specjalista z zakładu medycyny sądowej warszawskiego Uniwersytetu Medycznego – powiedział prokurator. Dodał również, że była to najdłuższa sekcja o jakiej słyszał na swojej ścieżce zawodowej. – Jeszcze nie spotkałem się z tym, aby trwała aż tak długo – uzupełnił. Szczegóły dotyczące wyników sekcji zwłok nie zostaną upublicznione. Jak poinformowano, taka była prośba rodziny zmarłej kobiety, którą prokuratura w pełni uszanowała. Pogrzeb ofiary ma się odbyć pod koniec tygodnia. Bliscy kobiety zaapelowali do mediów o uszanowanie ich prywatności i o nieobecność w trakcie ostatniego pożegnania. Atak Mieszka R. i tragedia na UW W środę 7 maja na terenie kampusu Uniwersytetu Warszawskiego przy Krakowskim Przedmieściu w Warszawie, doszło do tragedii. 22-letni student prawa, obywatel Polski, brutalnie zaatakował pracownicę administracyjną uczelni, która zamykała budynek Audytorium Maximum. Kobieta zginęła na miejscu po ciosach zadanych siekierą. 8 maja prokuratura poinformowała, że zatrzymany Mieszko R. usłyszał zarzuty zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem, znieważenia zwłok oraz usiłowania zabójstwa – ofiarą był pracownik ochrony, który został poważnie ranny. Sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu Mieszka R. na trzy miesiące. Czas ten spędzi w zakładzie psychiatrycznym, gdzie będzie przebywał w warunkach izolacji.