Rzecznik PiS pokłócił się ze znanym dziennikarzem. Poszło o relację z wyjazdu Nawrockiego do USA

Karol Nawrocki pojawił się w sobotę na śniadaniu przed paradą z okazji 3 maja w Chicago. Relacja z tego wydarzenia dziennikarza RMF FM Pawła Żuchowskiego nie spodobała się jednak w PiS – czemu dał wyraz rzecznik tej partii Rafał Bochenek. "A teraz zgadnijcie, dlaczego Paweł Żuchowski nie zapytał p. Almodovar o jej zaangażowanie polityczne i że jej wypowiedzi najprawdopodobniej wynikają z faktu, że wspiera Trzaskowskiego...Wolne media? Wolne żarty..." – taki wpis pojawił koncie Rafała Bochenka w odniesieniu do Marty Almodovar, czyli organizatorki śniadania przed paradą z okazji 3 maja, na której pojawił się Karol Nawrocki. Rzecznik PiS załączył także screeny z jej profilu, z których wynika, że popiera ona KO. Dziennikarz RMF FM nie był mu dłużny. "Szanowny Panie, nie prześwietlałem organizatorów, jakie mają poglądy i kogo wspierają. To była impreza, gdzie wręczano stypendia dla dzieci. Wypowiedzieli się, że nie chcą kampanii na swoim wydarzeniu. W sumie mieli prawo. Ale dziwi mnie w takim razie coś innego. To sztab Pana Nawrockiego wykupił stolik na imprezę u politycznych przeciwników? Przecież Wy zapłaciliście za miejsce na tej imprezie, wspierając wydarzenie Pani Marty Almodovar, które teraz krytykujecie" – odpisał mu Żuchowski. Spięcie dziennikarza RMF FM z rzecznikiem PiS "To jest dopiero temat. Zapłaciliście pieniądze, nie wiedząc, kim są organizatorzy? Proszę ogarnąć sztabowców, bo jeszcze wpłacą kasę na kampanię konkurentów..." – dodał. Bochenek dalej nie dawał za wygraną i napisał w kolejnym poście: "Czyli – tak jak przypuszczałem – niczego Pan nie zrozumiał. Robi Pan wywiady – ustawki z ludźmi Trzaskowskiego i zastanawia się, dlaczego są niezadowoleni z obecności Karola Nawrockiego na polonijnym wydarzeniu...Wielkie chwile "dziennikarstwa". "A co do płatności: nasz sztab nie zapłacił ani ZŁOTÓWKI za udział w tym wydarzeniu, a kandydat korzystał z zaproszenia osób od lat angażujących się w tę inicjatywę... Tak ciężko Wam uwierzyć, że w działalności publicznej nie tylko ważne są pieniądze, ale przede wszystkim ludzie i ich serca ? Ma Pan mocno platformerskie podejście do życia" – czytamy. Jego uwag bez komentarza nie zostawił dziennikarz radia. "Jest pan cwany, bo chroni Pana immunitet. Ale za słowa "Robi pan wywiady – ustawki z ludźmi Trzaskowskiego" powinien Pan odpowiadać. Jednak wie Pan, że zabawa z Panem zajęłaby miesiące. Nie ma Pan żadnego dowodu na ustawkę. Po prostu pan kłamie. Żenujące jest Pana zachowanie. Ale to już wyborcy ocenić muszą" – wskazał w odpowiedzi do rzecznika PiS. "Co do reszty. Wasz człowiek ze sztabu, który był z panem Nawrockim, powiedział mi w Chicago, że zapłacił za stolik. Był jeszcze zły, że zapłacił za inny, a posadzili Was dalej. Kłamał?" – dopytywał Żuchowski. Przypomnijmy, że Nawrocki podczas tego śniadania liczył na możliwość wystąpienia ze sceny. Zabrakło jednak mikrofonu – i oficjalnej zapowiedzi, co szerzej opisaliśmy tutaj.

Maj 4, 2025 - 21:57
 0
Rzecznik PiS pokłócił się ze znanym dziennikarzem. Poszło o relację z wyjazdu Nawrockiego do USA
Karol Nawrocki pojawił się w sobotę na śniadaniu przed paradą z okazji 3 maja w Chicago. Relacja z tego wydarzenia dziennikarza RMF FM Pawła Żuchowskiego nie spodobała się jednak w PiS – czemu dał wyraz rzecznik tej partii Rafał Bochenek. "A teraz zgadnijcie, dlaczego Paweł Żuchowski nie zapytał p. Almodovar o jej zaangażowanie polityczne i że jej wypowiedzi najprawdopodobniej wynikają z faktu, że wspiera Trzaskowskiego...Wolne media? Wolne żarty..." – taki wpis pojawił koncie Rafała Bochenka w odniesieniu do Marty Almodovar, czyli organizatorki śniadania przed paradą z okazji 3 maja, na której pojawił się Karol Nawrocki. Rzecznik PiS załączył także screeny z jej profilu, z których wynika, że popiera ona KO. Dziennikarz RMF FM nie był mu dłużny. "Szanowny Panie, nie prześwietlałem organizatorów, jakie mają poglądy i kogo wspierają. To była impreza, gdzie wręczano stypendia dla dzieci. Wypowiedzieli się, że nie chcą kampanii na swoim wydarzeniu. W sumie mieli prawo. Ale dziwi mnie w takim razie coś innego. To sztab Pana Nawrockiego wykupił stolik na imprezę u politycznych przeciwników? Przecież Wy zapłaciliście za miejsce na tej imprezie, wspierając wydarzenie Pani Marty Almodovar, które teraz krytykujecie" – odpisał mu Żuchowski. Spięcie dziennikarza RMF FM z rzecznikiem PiS "To jest dopiero temat. Zapłaciliście pieniądze, nie wiedząc, kim są organizatorzy? Proszę ogarnąć sztabowców, bo jeszcze wpłacą kasę na kampanię konkurentów..." – dodał. Bochenek dalej nie dawał za wygraną i napisał w kolejnym poście: "Czyli – tak jak przypuszczałem – niczego Pan nie zrozumiał. Robi Pan wywiady – ustawki z ludźmi Trzaskowskiego i zastanawia się, dlaczego są niezadowoleni z obecności Karola Nawrockiego na polonijnym wydarzeniu...Wielkie chwile "dziennikarstwa". "A co do płatności: nasz sztab nie zapłacił ani ZŁOTÓWKI za udział w tym wydarzeniu, a kandydat korzystał z zaproszenia osób od lat angażujących się w tę inicjatywę... Tak ciężko Wam uwierzyć, że w działalności publicznej nie tylko ważne są pieniądze, ale przede wszystkim ludzie i ich serca ? Ma Pan mocno platformerskie podejście do życia" – czytamy. Jego uwag bez komentarza nie zostawił dziennikarz radia. "Jest pan cwany, bo chroni Pana immunitet. Ale za słowa "Robi pan wywiady – ustawki z ludźmi Trzaskowskiego" powinien Pan odpowiadać. Jednak wie Pan, że zabawa z Panem zajęłaby miesiące. Nie ma Pan żadnego dowodu na ustawkę. Po prostu pan kłamie. Żenujące jest Pana zachowanie. Ale to już wyborcy ocenić muszą" – wskazał w odpowiedzi do rzecznika PiS. "Co do reszty. Wasz człowiek ze sztabu, który był z panem Nawrockim, powiedział mi w Chicago, że zapłacił za stolik. Był jeszcze zły, że zapłacił za inny, a posadzili Was dalej. Kłamał?" – dopytywał Żuchowski. Przypomnijmy, że Nawrocki podczas tego śniadania liczył na możliwość wystąpienia ze sceny. Zabrakło jednak mikrofonu – i oficjalnej zapowiedzi, co szerzej opisaliśmy tutaj.