Rząd oczekuje, że sieci handlowe obniżą swoje marże, aby pomóc ustabilizować ceny żywności, które nakręcają inflację

Węgierski resort gospodarki wezwał tamtejszych detalistów do obniżenia cen żywności w ciągu tygodnia. W przeciwnym wypadku zapowiada interwencję.

Mar 12, 2025 - 14:34
 0
Rząd oczekuje, że sieci handlowe obniżą swoje marże, aby pomóc ustabilizować ceny żywności, które nakręcają inflację

Premier Viktor Orban opublikował we wtorek w mediach społecznościowych komunikat wideo, w którym stwierdził, że rząd ograniczy marże zysku detalistów na niektórych podstawowych produktach spożywczych do 10 proc. od połowy marca.

Orban ogłosił, że limit będzie dotyczył 30 podstawowych produktów spożywczych i pozostanie w mocy do końca maja. Dodał, że jeśli przegląd stwierdzi, że środek jest nadal konieczny w tym czasie, zostanie on przedłużony. 

image
Węgierski premier Viktor Orban (fot. Alexandros Michailidis/Shutterstock)
FOTO: fot. Alexandros Michailidis/shutterstock

Premier Węgier stwierdził, że rząd przeprowadził rozmowy z sieciami supermarketów, aby ograniczyć „niezastrzeżone i wygórowane” podwyżki cen, ale propozycje detalistów były „dobre od naszych oczekiwań”. Jeśli negocjacje zawiodą, to zostaną wprowadzone kontrole cen, co przełoży się na spadek zysków sieci sklepów.

Podkreślił, że cenay mąki i produktów mlecznych wzrosły o ok. 40 proc, jaj o 30 proc., a oleju o 11 proc.

Sklepy mają obniżyć ceny!

Ministerstwo gospodarki stwierdziło, że ceny w sklepach są „niedopuszczalne” i zażądało dobrowolnych obniżek od sieci handlowych podstawowych produktów, takich jak mięso, olej spożywczy, jajka, produkty mleczne, mąka i cukier – zwraca uwagę portal esmmagazine.com

Minister Márton Nagy oczekuje, że sprzedawcy obniżą swoje marże, aby pomóc ustabilizować ceny. Zwrócił uwagę, że różnica między cenami hurtowymi a detalicznymi znacznie wzrosła i chociaż ostatnio nastąpiły pewne spadki cen, nie były one znaczące ani długotrwałe.

Węgry zmagają się obecnie z najwyższą inflacją w Unii Europejskiej, która w styczniu osiągnęła poziom 5,7 proc.

W odpowiedzi na naciski rządu w celu ograniczenia inflacji, Węgierskie Krajowe Stowarzyszenie Handlu poinformowało portal Portfolio.hu, że sklepy już prowadzą liczne promocje sprzedażowe i będą kontynuować te wysiłki. Chociaż konkretne metody będą się różnić w zależności od sklepu i produktu, stowarzyszenie podkreśliło, że trwałe obniżki cen są niemożliwe bez współpracy dostawców.

Decyzja ministerstwa jest następstwem komentarzy węgierskiego premiera Viktora Orbána, który uznał ostatnie podwyżki cen żywności za „niedopuszczalne” i obiecał chronić konsumentów przed „okradaniem”.