Remont Mostu Grunwaldzkiego. Problemy z dokumentacją opóźniają przetargową

Przetarg na remont Mostu Grunwaldzkiego w Krakowie napotyka kolejne trudności. Proces, który miał przebiegać sprawnie, został już dwukrotnie opóźniony – pierwotnie otwarcie ofert planowano na 11 marca, następnie przesunięto je na 13, a obecnie nowy termin to 17 marca. Główną przyczyną są liczne pytania wykonawców dotyczące dokumentacji przetargowej. Wiele z nich wskazuje na brak kluczowych informacji, co budzi obawy o przyszłą realizację inwestycji.

Obecnie trwa przetarg na wybór wykonawcy remontu Mostu Grunwaldzkiego. W jego trakcie wykonawcy zadają pytania i wytykają ZDMK braki w dokumentacji lub nieprecyzyjne zapisy, co skutkuje koniecznością uzupełniania dokumentacji przetargowej. ZDMK planuje rozpocząć prace 10 maja – już jednak wiadomo, że proces wyboru wykonawcy zaliczył co najmniej tygodniowe opóźnienie. A w przypadku remontu mostu każdy dzień jest na wagę złota. Dlaczego? Ponieważ stan mostu wymaga natychmiastowej naprawy – inaczej, jak czytamy w ekspertyzie przygotowanej przez naukowców z Politechniki Krakowskiej, konieczne będzie jego całkowite zamknięcie dla ruchu tramwajowego i samochodowego. Drugi powód to pogoda – remont mostu ma potrwać około 9 miesięcy, a im później się rozpocznie, tym większe ryzyko, że przedłuży się w związku z sezonem zimowym. O tym jak wyglądaj wnętrza mostu możecie przeczytać w naszym artykule: 

Spękania, korozja i osiadanie filarów. Tak wygląda wnętrze Mostu Grunwaldzkiego (ZDJĘCIA)

Wykonawcy zwracają uwagę, że w dokumentacji przetargowej brakuje istotnych szczegółów dotyczących konstrukcji mostu, torowiska tramwajowego oraz zakresu wymaganych napraw. Przykładowo, w dokumentach pojawia się informacja o naprawie sprężenia zewnętrznego mostu, ale nie uwzględniono jej w przedmiarze robót. Dopiero po interwencji wykonawców Zarząd Dróg Miasta Krakowa  uzupełnił tę część dokumentacji.

Kolejnym przykładem jest brak szczegółowych danych na temat układu kabli sprężających i sił sprężających. Wykonawcy wskazują, że bez tych informacji nie są w stanie rzetelnie wycenić prac. W odpowiedzi ZDMK podkreśliło, że zakres prac nie przewiduje odtworzenia sprężenia, a jedynie demontaż w określonych kanałach i naprawy powierzchniowe.

Niejasności dotyczą również torowiska tramwajowego. Wykonawcy dopytują o sposób mocowania szyn na odcinkach wymagających regulacji. ZDMK odpowiedziało, że wykonawca sam ma określić sposób mocowania po dokonaniu odkrywek. Firmy biorące udział w przetargu podkreślają, że taka sytuacja utrudnia oszacowanie kosztów i harmonogramu prac, zwłaszcza że na niektórych odcinkach torowisko jest pokryte asfaltem, co komplikuje ocenę jego stanu.

Dodatkowo wykonawcy zwracają uwagę, że zamawiający nie przekazał dokumentacji dotyczącej konstrukcji torowiska na odcinkach dostosowawczych. W odpowiedzi ZDMK stwierdziło, że wykonawca ma dokonać odkrywek i zinwentaryzować torowisko samodzielnie.

Jednym z najbardziej dyskutowanych tematów jest wybór szyn tramwajowych. ZDMK wymaga zastosowania szyn typu 53R1, jednak wykonawcy alarmują, że ich dostępność na rynku jest bardzo ograniczona. Pojawiła się propozycja zastosowania szyn 60R2, które są łatwiej dostępne. Mimo to ZDMK nie zgodziło się na taką zmianę, co może wpłynąć na terminowość realizacji inwestycji.

Wykonawcy zwracają uwagę na wysokość kar umownych – 2,5% wartości kontraktu za każde naruszenie to według nich zbyt wysoka stawka. Proponowali obniżenie jej do 0,5%, ale ZDMK pozostało przy swojej decyzji. Pewne zmiany w warunkach kontraktu jednak wprowadzono. Na przykład skrócono czas, w którym zamawiający może odstąpić od umowy po osiągnięciu limitu kar umownych – pierwotnie wynosił on 12 miesięcy, a teraz został skrócony do 3 miesięcy.

Niektóre postulaty wykonawców zostały uwzględnione. Zmodyfikowano m.in. zasady waloryzacji wynagrodzenia – usunięto zapis uzależniający ją od zabezpieczenia środków w budżecie miasta, jednak nadal dotyczy tylko niewykonanej części umowy. Jednocześnie ZDMK nie zgodziło się na usunięcie limitu 50% wskaźnika waloryzacyjnego i progu 5% zmian cen.

Dodatkowo pojawiły się pytania o odpowiedzialność wykonawców za szkody. Wykonawcy zaproponowali doprecyzowanie, że odpowiadają oni jedynie za szkody wynikłe z ich nienależytego działania – ZDMK nie zgodziło się na tę zmianę. Zmieniono natomiast zapis dotyczący kosztów utrzymania obiektu w okresie gwarancji – wykonawca nie będzie odpowiadał za naprawy dokonywane przez innego profesjonalnego wykonawcę.

Wykonawcy poruszyli także temat warunków pracy i harmonogramu inwestycji. Ustalono, że prace będą odbywały się w systemie dwuzmianowym, a możliwość zamknięcia szlaku żeglownego wymaga dodatkowych uzgodnień z administratorem drogi wodnej. ZDMK potwierdziło również, że wykonawcy mogą prowadzić roboty w niedziele i święta, jeśli uznają to za konieczne.

Na chwilę obecną termin otwarcia ofert pozostaje wyznaczony na 17 marca, ale istnieje ryzyko kolejnych opóźnień. Wykonawcy wciąż zgłaszają wątpliwości dotyczące niepełnej dokumentacji i warunków kontraktu. Jeśli te kwestie nie zostaną rozwiązane, może się okazać, że do przetargu zgłosi się niewielu chętnych lub że oferty przekroczą założony budżet.

Jarek Strzeboński 

Artykuł Remont Mostu Grunwaldzkiego. Problemy z dokumentacją opóźniają przetargową pochodzi z serwisu KRKnews.