Poczta sprzeda kiełbasę i leki. Umowa z oligarchą już podpisana
Wędliny, lekarstwa i prowadzenie rachunku bankowe w jednym miejscu. A do tego odebrać paczkę z Themu. Jak Igor Smilanski chce zreformować państwowe przedsiębiorstwo pocztowe Ukrposhta?

Państwowa Ukrposhta od lat przynosi straty. Ale teraz ma się to zmienić. Przynajmniej tak zapewnia Igor Smilanski, dyrektor generalny firmy. Jak podaje ukraiński „Forbes”, pocztowy gigant chce sprzedawać w swoich placówkach m.in. wędliny, leki oraz udzielać pożyczek.
Na poczcie kupisz wędliny od oligarchy
Z kolei portal tv.112.ua podaje, że Ukrposhta rozpocznie sprzedaż wędlin dzięki umowie zawartej z holdingiem MHP Jurija Kosiuka dotyczącej dostaw produktów mięsnych. MHP jest uznawany za największego producenta drobiu na Ukrainie i jednego z 10 największych na świecie.
– Zakupiliśmy pierwszą partię kiełbas, które będziemy oferować w sieci pocztowej. Ta część naszej strategii to wsparcie dla ukraińskich producentów, a dla MHP jest to sposób na obniżenie ich kosztów logistycznych – mówi Smilyansky w ukraińskim Forbesie.
Kolejną z nowości jakie ma pojawić się w placówkach Ukrposhty będą leki. Ma to z jednej strony poprawić zaopatrzenie w leki dla ludności. A z drugiej podreperować budżet państwowego przedsiębiorstwa. Choć na razie sprzedaż wędlin w placówkach pocztowych to tylko pilotaż w kilku regionach.
Ukrposhta utworzy własny bank
Jeszcze w tym roku Ukrposhta ma uruchomić własny bank, którego produkty będą oferowane w placówkach pocztowych. Igor Smilanski tłumaczy, że to dość oczywisty krok dla rozwoju poczty. Za takim rozwiązaniem przemawia także jeszcze jedna rzecz. Obecnie około 65 proc. Ukraińców ma dostęp do usług bankowych, a pozostałe 35 proc. może liczyć jedynie na ukraińską pocztę. Jednak do tej pory w kwestii finansów Ukrposhta ograniczała się jedynie do wypłaty rent i emerytur.
Kiedy powstanie Bank Ukrposhty, wówczas w placówkach pocztowych będzie można założyć rachunek bankowy, opłacić faktury za media czy wziąć pożyczkę. Igor Smilanski liczy, że dzięki temu, transfery gotówkowe, takie jak emerytury czy opłaty za prąd i gaz, mogą zmniejszyć wolumen środków pieniężnych o miliard dolarów rocznie w całym kraju.
Automatyzacja i e-commerce mają wzmocnić Ukrposhtę
Jednak ukraiński gigant pocztowy wciąż mierzy się z dużymi wyzwaniami. Jednym z nich jest wciąż dość niski poziom komputeryzacji i wysoki udział pracy ręcznej. Ale to też się już zmienia.
– Wkrótce ponad 95 proc. paczek dostarczanych przez Ukrposhtę będzie przetwarzanych na zautomatyzowanych liniach sortujących – zapewnia Igor Smilansky. Ale to wymaga także zmiany zasad pakowania i nadawania paczek, bo źle zapakowany karton może spowodować szkody i zatrzymać pracę linii.
Niemniej pewne sukcesy Ukrposhta już ma. Niema 80 proc. listów i paczek w Kijowie ma być dostarczanych w ciągu jednego dnia. Wcześniej trzeba było na to czekać nawet trzy dni.
Modernizacja linii pod przesyłanie paczek, to odpowiedź Ukrposhty na rosnące udziały ukraińskiej Nowej Poszty, utworzonej przez Wiaczesława Klimowa i Władimira Popereshnyuka.
Dyrektor generalny Ukposhty kasno dekalruje, że chcę, aby zarządzana przez niego firma w ciągu 3 lat miała co najmniej 1/3 udziałów w rynku przesyłek pocztowych. Stąd też podpisywanie umów o współpracy z gigantami branży e-commerce, jak chociażby z Themu.
Kontenerowe placówki Ukrposhty z dostępem do sieci Starlink
Żeby zapewnić jak największe dotarcie swoich usług, także na terenach przyfrontowych, Ukrposhta stawia także modułowe placówki pocztowe. Jednostki modułowe to sposób ukraińskiego poczty na szybkie zastąpienie stacjonarnych placówek, które zostały znacząco uszkodzone lub zniszczone przez ostrzał wojsk rosyjskich. Moduły pocztowe są wyposażone w agregaty prądotwórcze oraz połączone z siecią Starlink, dzięki czemu są w stanie dość stabilnie świadczyć usługi.