Płacił za zakupy znalezioną kartą, jak swoją. Teraz czekają go spore problemy
Młody mężczyzna stanie przed sądem, odpowiadając za kradzież i nieautoryzowane transakcje wykonane przy użyciu znalezionej karty płatniczej. 18-latek, zamiast oddać zgubę, wykonał nią kilka płatności, za które teraz poniesie odpowiedzialność karną.


W miniony poniedziałek do bialskiej komendy zgłosiła się mieszkanka miasta, która zorientowała się, że jej karta płatnicza została wykorzystana do kilku transakcji zakupowych. Kobieta nie wiedziała, jak doszło do jej utraty, ponieważ korzystała z niej jeszcze kilka dni wcześniej. Dopiero po otrzymaniu wiadomości systemowej o dodaniu karty do portfela cyfrowego zaczęła sprawdzać stan swojego konta. Początkowo nic nie wskazywało na nieautoryzowane transakcje, jednak kolejne sprawdzenie potwierdziło, że ktoś dokonał płatności jej kartą.
Po tej weryfikacji, pokrzywdzona natychmiast zablokowała kartę i zgłosiła sprawę na policję. Funkcjonariusze zajmujący się przestępczością przeciwko mieniu szybko ustalili, że udział w zdarzeniu może mieć 18-letni mężczyzna. W trakcie przesłuchania młodzieniec przyznał się do znalezienia karty i postanowił sprawdzić, czy można z niej skorzystać. Wykonał kilka transakcji w sklepach na terenie Białej Podlaskiej, a później twierdził, że zgubił kartę.
Zatrzymany mężczyzna usłyszał już zarzuty i przyznał się do winy. Sprawa trafi teraz do sądu, który zdecyduje o dalszym losie młodzieńca. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, za kradzież z włamaniem grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.