Niezwykłe odkrycie obok polskiej granicy. Znaleziono skarb wart ponad milion złotych
Turyści, którzy wędrowali po górach natrafili na olbrzymi skarb pochodzący z Serbii. To głównie złote monety i biżuteria z lat 20. ubiegłego wieku.
Spis treści: Złote monety pochodzą z regionu Bałkanów Nie wiadomo, kto ukrył drogocenny skarb Skarb wart miliony Turyści w Czechach mogą mówić o niesamowitym szczęściu. Wędrując u podnóża szczytu Zvičina w czeskich Sudetach, niedaleko granicy z Polską, natrafili na skarb, który ukryty był w blaszanej skrzynce. Wśród znalezionych przedmiotów znajdowały się złote monety, biżuteria i różne przedmioty osobiste. Wszystko ważyło prawie 4 kg. Złote monety pochodzą z regionu Bałkanów Prawie 600 złotych monet zostało starannie ułożonych w jedenastu liniach i owiniętych w czarny materiał. Obok leżało dziesięć bransolet, mała sakiewka z dodatkowymi monetami, grzebień, łańcuszek i puderniczka. Wszystkie te artefakty trafiły do Muzeum Wschodnich Czech w Hradcu Králové. To jedno z największych czeskich muzeów regionalno-krajoznawczych. Badacze, którzy rozpoczęli analizę przedmiotów odkrytych w Sudetach, przyznali, że rozmiar i wartość tego skarbu bardzo ich zaskoczyły, tym bardziej, że nie są to starożytne przedmioty, lecz pochodzą z lat 20. I 30. XX wieku. – Gdy po raz pierwszy zobaczyłem te serbskie monety, po prostu opadła mi szczęka. To tylko kolejny dowód na to, że podróż do wschodnich Czech jest jednym z najlepszych pomysłów i wciąż jest to fascynujące miejsce pełne tajemnic – powiedział Vojtěch Brádle, numizmatyk z Muzeum Czech Wschodnich. Nie wiadomo, kto ukrył drogocenny skarb Naukowcy ustalają teraz, do kogo mógł należeć ten wyjątkowy skarb, a także dlaczego został ukryty i zakopany. Jedna z hipotez zakłada, że ukrył go Czech, który uciekał przed rozbiorem Czechosłowacji przez nazistowską III Rzeszę w 1938 roku. Obywatel tego kraju mógł mieć osobiste związki z krajami bałkańskimi i być może były to rodzinne pamiątki lub rzeczy przywiezione z Serbii. Inny scenariusz zakłada, że były to skarby ukryte przez Niemców w 1945 roku, którzy wycofywali się z Czechosłowacji. – Możliwe również, że artefakty te ukryto w 1953 roku, gdy w kraju miała miejsce reforma monetarna – twierdzi Brádle. – Trudno powiedzieć, czy było to złoto, które należało do Czechów, Niemców, czy nawet czeskich Żydów. Na pewno możemy stwierdzić, że analiza numizmatyczna ujawniła, iż złote monety nie są czeskiego pochodzenia, ale zróżnicowaną kolekcją, która pochodziła z Francji, Turcji, Belgii, Austro-Węgier, a także z Rumunii, Włoch i Rosji. Miejscem wybicia większości była jednak Serbia – powiedział Petr Grulich, dyrektor Muzeum Czech Wschodnich. Skarb wart miliony Monety na pewno mają olbrzymią wartość, bo wstępne szacunki wskazują, że mówimy o kwocie sięgającej nawet 300 tysięcy euro, czyli ok. 1,2 mln złotych. Badacze uważają jednak, że realna wartość skarbu będzie nieco większa. To informacja szczególnie dobra dla szczęśliwych znalazców, ponieważ zgodnie z czeskim prawem otrzymają 10% wartości znaleziska. – Muzeum Czech Wschodnich rozpocznie teraz konserwację tych niezwykłych artefaktów. Mamy nadzieję, że ostatecznie uda się zaprezentować całą kolekcję szerszej publiczności, oferując namacalne powiązanie z fascynującą i wciąż w dużej mierze nieopowiedzianą historią z przeszłości tego regionu – zadeklarował dyrektor Petr Grulich. W miejscu znaleziska wkrótce mają rozpocząć się badania archeologiczne, które mogą przynieść dodatkowe odkrycia. Źródło: Arkeonews Nasz autor