Netatmo Advance to klasa premium w świecie smart home – recenzja

Kamera domowa jest już ze mną od dłuższego czasu i pora na podsumowanie testów. Muszę przyznać, że udało mi się znaleźć tylko jedną wadę, która jest bardzo ważna dla decyzji o zakupie.

Netatmo Advance to sprzęt, o którym naprawdę łatwo mi się wyrokowało, jest niemal pozbawiony wad. To, co mnie najbardziej poraziło (tak poraziło!) to rewelacyjna jakość i niezwykła prostota przy zapewnieniu dużej funkcjonalności. Nie uprzędajmy jednak faktów.

Netatmo Advance

Właściwie wszystkie potrzebne dane techniczne można znaleźć w poprzednim tekście z pierwszymi wrażeniami. Tu skupie się jednak na najważniejszych szczegółach. Nowa kamera Netatmo zadebiutowała całkiem niedawno, bo w drugiej połowie lutego tego roku. Jej cena została ustalona na 1 139 zł. https://dailyweb.pl/kamera-domowa-netatmo-advance-zrobila-na-mnie-swietne-pierwsze-wrazenie-to-klasa-premium-w-swiecie-smart-home/ To nowoczesna kamera do monitoringu domowego, kompatybilna z systemami Apple Home, Amazon Alexa oraz Google Home i obsługiwana za pomocą dedykowanej aplikacji. Wyposażona w wysokiej jakości matrycę umożliwia nagrywanie w rozdzielczości 2K z obsługą trybu HDR. Dzięki noktowizji oraz diodom IR, monitoring jest możliwy zarówno w dzień, jak i w nocy – nawet do 5 metrów. Szerokokątny obiektyw o kącie widzenia 130° osadzony jest na regulowanym przegubie, co pozwala precyzyjnie ustawić kamerę według własnych potrzeb. Urządzenie zasilane jest z domowej sieci elektrycznej, a dołączony adapter umożliwia także korzystanie z PoE. Kamera łączy się z siecią przez Wi-Fi 2,4 GHz i 5 GHz, wspierane przez anteny o wysokiej mocy oraz technologię MIMO, co zapewnia większy zasięg i stabilne połączenie. Co istotne, kamera nie wymaga opłacania żadnych subskrypcji – nagrania zapisywane są lokalnie na dołączonej karcie Micro SD o pojemności 8 GB. W celu ochrony prywatności, obiektyw można fizycznie zasłonić. Pracę urządzenia wspomaga sztuczna inteligencja, która potrafi rozpoznawać osoby, zwierzęta domowe oraz identyfikować twarze domowników.

Jakość premium w świecie smart home

Muszę przyznać, że Netatmo mnie zaskoczyło. Miałem do czynienia z wieloma smart systemami ochrony i monitoringu. Żadne urządzenie nie przypomina jednak kamery domowej Netatmo Advance. To zasługa wyjątkowo pięknego projektu, który w tej branży zawsze odsuwany jest na bok. Większość konkurencyjnych smart kamer wykonana jest z trzeszczącego w rękach plastiku i wygląda jak niedorobione rekwizyty na planie niskobudżetowego filmu Science-Fiction. Kamera domowa Advance jest wykonana z jednoczęściowego bloku aluminium i występuje w wersji białej lub czarnej. Projekt kamery jest minimalistyczny i nieprzesadzony. Niczego nie udaje i nie zwraca na siebie uwagi. Dzięki temu kamera idealnie wpasuje się w minimalistyczne mieszkania i przytulne domy. Całość opiera się na regulowanej podstawie z nóżką, która jest demontowalna, ale o tym powiemy sobie w sekcji o montażu.

Prosta instalacja i łatwy montaż

Kamera jest też bajecznie prosta w instalacji i konfiguracji. W zasadzie dzięki stabilnej postawie można ją ustawić na meblach i tu cała sprawa się skończy. Tak właśnie korzystałem z niej ja. Tutaj ogromną zaletą jest dobre wyważenie i spory ciężar kamery. Dzięki temu ani razy mojemu koty nie udało się jej przewrócić, z czym mam problem w przypadku prywatnej kamery (która ma już od tego popękaną obudowę) i wielokrotnie w przypadku testowanych sprzętów. Netatmo Advance można również przymocować do elewacji i ścian w prosty sposób. Co więcej, dzięki dodatkowemu (do zakupu oddzielnie) adapterowi kamerę można zamontować również w puszkach podtynkowych typu Batibox, co jest jeszcze bardziej estetyczna forma instalacji. Gdyby tego było mało kamera może być również zasilana z wykorzystaniem PoE. Dzięki temu można zasilać kamerę kablem sieci LAN i cieszyć się wysoką stabilnością połączenia internetowego.

Dedykowana apka i zero abonamentów

Działanie kamery wspiera dedykowana aplikacja towarzysząca Home + Security. Jest ona rewelacyjnie prosta, ale przy tym funkcjonalna. To jedna z najbardziej minimalistycznych aplikacji, jakie widziałem do obsługi tego typu urządzeń, a przy tym nie brakuje mi w niej niczego ze znanych wcześniej funkcjonalności. Podzielono ją na trzy główne karty: Mój dom, Oś czasu i ustawienia. Pierwsza Mój Dom daje dostęp i podgląd do urządzeń i kamer funkcjonujących w naszym domu. Kolejna Oś czasu to strumień danych z wszystkimi alertami, powiadomieniami i zdarzeniami, które wykryje kamera. Ostatnia karta Ustawienia daje dostęp do ogólnych parametrów pracy systemu, funkcji Apple Home, ustawień rejestrowania, przechowywania w chmurze, ustawień konta czy też dodawania nowych urządzeń. To, co mi się najbardziej podobało to świetna i bezproblemowa integracja z Apple Home. Chociaż rozwiązanie jest branżowym standardem, to wielu producentów komplikuje proces dodawania sprzętu do domu Apple. Czasami też samo działanie jest problematyczne, gdy urządzenia gubią się w sieci i przestają odpowiadać. W przypadku kamery domowej Netatmo Advance nie miałem ani razu problemu z jej działaniem, dostępnością a same powiadomienia otrzymywane są niemal błyskawicznie. Ważną informacją dla użytkowników jest fakt, że Netatmo nie wymaga do pełnego działania kamery opłacania abonamentów za plany subskrypcyjnych premium. To zmora dzisiejszych czasów, która dotyka również systemów smart security. Netatmo idzie jednak pod prąd, to jednak bardzo dobra informacja dla klienta. Rewelacyjnie działa również rozpoznawanie osób i zwierząt za pośrednictwem dedykowanej aplikacji. Co prawda im dłużej korzystamy z kamery, tym lepiej ona sobie z tym radzi (bo uczy się ona wyglądu domowników), ale perfekcyjne efekty otrzymałem już po kilku pierwszych godzinach. Kamera nie miała problemu z rozpoznawaniem ani mnie, ani mojej żony, ani też brykającego kota. [gallery columns="5" link="file" size="full" ids="278874,278875,278876,278877,278878,278884,278883,278882,278881,278880"] Kolejną funkcją, którą uwielbiam, jest dostęp do nagrań wideo przez dyski sieciowe (dropbox) i FTP. Nie ma tu problemu ze zgrywaniem nagrań jak w innych sprzętach. Mogę wygodnie mieć dostęp do nich z każdego miejsca na świecie nie tylko poprzez Apple Home, ale również mogę je ściągnąć i udostępnić w razie potrzeby, bo nagrania przechowywane są na dysku Dropbox. Oczywiście, w domu dostęp do nich mam też fizycznie dzięki karcie pamięci włożonej do kamery (w zestawie dostajemy kartę 8 GB Sandisk).

Wrażenia końcowe

Kamera Netatmo Advance zaskakuje pozytywnie na wielu poziomach użytkowania. Oferuje świetną jakość i parametry pracy zarówno w dzień jak i w nocy. Jej przetwornik jest wysokiej klasy, co przekłada się na świetnej jakości nagranie. Na pochwałę zasługuje tu też jakość audio — kamera niweluje pogłos i nieprzyjemne dźwięki. Do samych nagrań można uzyskać dostęp poprzez Apple Home, Google Home, Amazon Alexa oraz przez Dropbox, oraz lokalnie za sprawą kart pamięci w urządzeniu. Netatmo nie zmusza nas również do opłacania abonamentów premium za dodatkowe usługi. Wszystko oferowane jest w standardzie. Co więcej, położono tu też dużą uwagę na prywatność. Nie ma tu chmury, która przetwarza nasze nagrania i dane — wszystko odbywa się lokalnie w urządzeniu. Co więcej, kamera posiada fizyczną klapkę w zasłoni obiektyw gdy nie korzystamy z kamery gdy np. wracamy do domu po pracy. Można polegać tu na pełnej automatyce tej funkcji, która wykrywa naszą obecność. Kamera jest łatwa w montażu, instalacji oraz obsłudze. Dzięki prostej, ale funkcjonalnej aplikacji dostajemy dostęp do wielu dodatkowych funkcji oraz ustawień. Sama działa perfekcyjnie, nie laguje i nie zgłasza komunikatów o braku połączenia lub odpowiedzi. Na koniec trzeba też powiedzieć, że to jedno z najładniejszych urządzeń na rynku, które zaskakuje jakością wykonania (blok z aluminium). To prawdziwe urządzenie premium w świecie smart home, niestety idzie to w parze również z ceną — to jednak całkiem zrozumiałe!