Konferencja przed meczem z West Hamem: Jedno lato nie zniweluje wszystkich naszych braków

W trakcie tego weekendu, Manchester United przystąpi do rywalizacji w Premier League, a tym razem na Old Trafford zamelduje się...

Maj 10, 2025 - 10:10
 0
Konferencja przed meczem z West Hamem: Jedno lato nie zniweluje wszystkich naszych braków

W trakcie tego weekendu, Manchester United przystąpi do rywalizacji w Premier League, a tym razem na Old Trafford zamelduje się West Ham United. Podczas tradycyjnej konferencji prasowej, Ruben Amorim zasugerował obszary, które będzie chciał wzmocnić podczas nadchodzących okienek transferowych.

Portugalczyk poruszył również temat rotacji, w związku z nadchodzącym finałem Ligi Europy przeciwko Tottenhamowi Hotspur, a także posezonowych spotkań towarzyskich w Azji oraz najnowszej krytyki ze strony byłego kapitana, Roya Keane’a, tym razem dotyczącej występów zespołu na krajowym podwórku.

Ruben, wspomniałeś, że drużyna ma pewne słabości i brakuje jej pewnych cech. Czy jesteś skłonny podzielić się tym, czego próbujesz nauczyć zespół?

– Nie, nie będę się nad tym specjalnie rozwodził, ale możesz zrozumieć cechy. Kiedy mówię o cechach, mam na myśli zawodników, którzy grają bardziej w środku niż na zewnątrz. Takie małe rzeczy. To naprawdę ważne na pozycji, na której grał Alejandro Garnacho w meczu z Athletic Bilbao. Jako prawa dziesiątka, powinieneś robić pożytek z lewej nogi. 

– Skrzydłowi, którzy są bardziej ofensywni niż defensywni, mogą zmienić sposób naszej gry. To są tego rodzaju rzeczy, które będziemy próbowali robić w przyszłości, ale to zajmie trochę czasu. To nie będzie jeden letni transfer, jedno lato czy cokolwiek innego. Właśnie o tym mówiłem, a potem o słabościach, które można zobaczyć podczas meczu. Mamy tak wiele problemów, nawet gdy wygrywamy. Wiele rzeczy musimy poprawić.

Co zamierzasz teraz zrobić w Premier League? Czy po prostu nie zobaczymy wszystkich Twoich kluczowych zawodników, w tym Bruno Fernandesa i Harry’ego Maguire’a, w najbliższych spotkaniach?

– Nie, będą z nich korzystał, ponieważ czasami lepiej jest grać. Aczkolwiek będę chronił zawodników, którzy mogą być narażeni na kontuzje. Na przykład Bruno. Mecz przeciwko Chelsea, który mamy w terminarzu przed spotkaniem z Tottenhamem, przenieśliśmy na piątek, dzięki czemu będziemy mieli czas na regenerację. Chcemy wygrywać i być konkurencyjni, także w Premier League. Bruno nie ma problemu z żadną kontuzją [Amorim puka w drewno], ale Harry już tak. Musimy sobie z tym poradzić, ale oni muszą grać.

Po zakończeniu sezonu udacie się do Azji na krótkie tournee. Zastanawiam się, co o tym myślisz? Czy klub konsultował się z Tobą w tej sprawie?

– Tak i powtórzę się, ponieważ już o tym mówiłem. Po takim sezonie nie możemy nic powiedzieć, więc musimy pomóc klubowi, ponieważ dzięki temu, zarobi trochę więcej pieniędzy. Połączymy siły z naszymi fanami na całym świecie i to jest ważne, szczególnie, gdy przegrywamy. Uważam, że to najmniej, co możemy zrobić. Zabierzemy cały zespół, także młodych chłopaków i personel. W klubie zaszło wiele zmian, więc staramy się zbudować coś na kształt rodziny. Myślę, że to również dobra rzecz.

Czy wszyscy starsi zawodnicy znajdą się w tej grupie?

– Tak, tak.

Czego będziesz szukał w tych ostatnich trzech meczach ligowych? Wszyscy ocenią Twój sezon na podstawie tego, co wydarzy się w finale. Jeśli go wygrasz i zajmiesz 16. miejsce, to nie będzie miało znaczenia, ale jeśli przegrasz i skończysz na 15. lokacie, to będzie straszne…

– Ponownie, w Premier League nie możemy już niczego uratować. Sądzę, że to dobra rzecz dla zawodników, ponieważ nie będziemy mieć zbyt wielu treningów, a oni będą walczyć o miejsce w składzie na finał. Myślę, że przeciwko Brentford popełniliśmy kilka błędów, które były wynikiem rozmyślania nad meczem z Athletic Bilbao. Musimy sobie z tym poradzić, ale także przyznać, że jesteśmy Manchesterem United i potrzebujemy walczyć o zwycięstwa, także w Premier League. Musimy wykorzystać każdy mecz, po to, aby się poprawić i przygotować do finału, ale przede wszystkim, aby przygotować się na przyszłość.

Wiemy, że West Ham jest jedną z drużyn, które mogą was wyprzedzić na mecie sezonu… Czy rozumiesz krytykę, jaka spada na Twoje podejście do Premier League? Roy Keane był dość szczery na temat występów zawodników w meczach Premier League, pomiędzy tymi kluczowymi spotkaniami w Lidze Europy…

– Tak, staramy się robić wszystko, co w naszej mocy, ale zgadzam się. Możemy zrobić to lepiej. Nie mam nic do powiedzenia na temat krytyki, ponieważ na nią zasługujemy. Jeśli nie możemy zaakceptować wszystkiego w takim sezonie, to sądzę, że jesteśmy w złym biznesie i w pełni to rozumiem. Zgadzam się ze wszystkimi krytykami, ale w tym momencie myślę, że to jest naprawdę jasne. 

– Musimy podjąć ryzyko, aby otrzymać tak wiele krytyki od wszystkich, ponieważ standardy Roya Keane’a i wszystkich tych facetów są naprawdę wysokie. Ale muszę dokonać wyboru: co jest najlepsze dla klubu, a nie co jest najlepsze dla mnie. W tym momencie podejmuję decyzję, że postaram się chronić wszystkich zawodników, ponieważ to naprawdę ważne, abyśmy wygrali finał.