Do SN wpłynął list w butelce z 1968 r.!
A teraz cosik z całkiem innej beczki, bom dnia wczorajszego rotworzył najnowszy „Biuletyn Sądu Najwyższego” (nr 3/2025) — i zdębiałem: oto, mocium panie, zaanonsowano tam pytanie prawne dotyczące… odrzucenia rewizji. Jeżeli postanowienie Sądu Rewizyjnego odrzucającego rewizję jest oczywiście bezzasadne, czy można w takim przypadku zastosować analogię z art. 395 § 2 kpc i zmienić takie postanowienie ... Dowiedz się więcej Tekst Do SN wpłynął list w butelce z 1968 r.! pojawił się poraz pierwszy w Czasopismo Lege Artis.
A teraz cosik z całkiem innej beczki, bom dnia wczorajszego rotworzył najnowszy „Biuletyn Sądu Najwyższego” (nr 3/2025) — i zdębiałem: oto, mocium panie, zaanonsowano tam pytanie prawne dotyczące… odrzucenia rewizji.
Jeżeli postanowienie Sądu Rewizyjnego odrzucającego rewizję jest oczywiście bezzasadne, czy można w takim przypadku zastosować analogię z art. 395 § 2 kpc i zmienić takie postanowienie przez Sąd II instancji w kierunku nadanie biegu rewizji?
Zdębiałem, bo o rewizji jako elemencie instancyjności postępowania cywilnego ostatni raz słyszałem na studiach (więc nie pamiętam nic, bo „4xz”, a te przepisy uchylono w 1996 r.).
Ale to przecież nie wszystko, bo jeszcze lepsza jest informacja, że sprawa pod sygnaturą III CZP 6/25 ma źródło w sygnaturze pierwotnej III CZP 28/68 (tysiąc dziewięćset sześćdziesiąt osiem), a zawisła za sprawą postanowienia Sądu Wojewódzkiego dla województwa Warszawskiego z 15 lutego 1968 r., sygn. akt II Cr 1698/67 (sic!). Dla pogłębienia stanu zaambarasowania: data wpływu do Sądu Najwyższego to 11 marca 2025 r., ale nic nie wskazuje, żeby chodziło o jakąś próbę wzruszenia dawnego orzeczenia — bo przecież (cytuję biuletyn: jest to „pytanie prawne Sądu Wojewódzkiego dla województwa Warszawskiego w Warszawie z dnia 15 lutego 1968 r. przedstawione do rozpoznania przez skład 3 sędziów Sądu Najwyższego”).
Rok 1968: the Beatles są jeszcze przed 'Abbey Road’, Miles Davis przed 'In a Silent Way’, Jimi Hendrix jeszcze koncertuje (żyją także Jim Morrison i Janice Joplin), a Jarosław Kaczyński pławi się w sławie gwiazdy kina dziecięcego (ale już jest po maturze) — tego nie pamiętają nawet najstarsi P.T. Czytelnicy — ale przecież w tamtym czasie Deep Purple są jeszcze na etapie pogrywajek, a Black Sabbath jeszcze nic-a-nic.
Kilka lat temu wrzuciłem na tutejsze łamy, zupełnie odczapnie, pytanie o Kodeks Napoleona, nie przypuszczając nawet, że kilka lat później akt ten wróci do SN w postaci zagadnienia prawnego (III CZP 105/22) — pytanie z 1968 r. o odrzucenie rewizji to istny list w butelce…
Tekst Do SN wpłynął list w butelce z 1968 r.! pojawił się poraz pierwszy w Czasopismo Lege Artis.