Kali Trio – The Playful Abstract

Wyśnione oderwanie. Poprzedni ich album „Loom” (tutaj pisałem) emanował intymną, eteryczną i wręcz odosobnioną atmosferą. Szwajcarskie Kali Trio wracają po czterech latach z nową płytą „The Artykuł Kali Trio – The Playful Abstract pochodzi z serwisu Nowamuzyka.pl.

Maj 3, 2025 - 21:03
 0
Kali Trio – The Playful Abstract

Wyśnione oderwanie.

Poprzedni ich album „Loom” (tutaj pisałem) emanował intymną, eteryczną i wręcz odosobnioną atmosferą. Szwajcarskie Kali Trio wracają po czterech latach z nową płytą „The Playful Abstract” stworzoną w niezmiennym składzie: Raphael Loher (fortepian), Urs Mülller (gitara) i Nicolas Stocker (perkusja).

Kali Trio
Kali Trio, fot. mat. prasowe

Najnowsze kompozycje zabieraj nas w jeszcze bardziej medytacyjne, transcendentalne przestrzenie dźwiękowe. I powstały w wyniku bardzo ciekawego procesu w studiu: – „Manuel skonfigurował swoje studio w taki sposób, który pozwala mu na jednoczesne miksowanie podczas nagrywania. Dźwięki, jakie tworzy podczas tego procesu, wpływają na to, w jaki sposób je gramy. Na przykład, mocno skompresowany dźwięk perkusji lub ekstremalne zniekształcenia przedwzmacniacza mogą zmienić nasze podejście do wykonywania utworu. Manuel jest bardzo kreatywnym inżynierem, który wykorzystuje swoje efekty w bardzo muzykalny sposób” – wyjaśnił Müller.

W tym roku też Kali Trio obchodzą swoje 10-lecie istnienia i sąd też nastąpiła ogromna chęć na pójście w inne obszary. – „Wybraliśmy zupełnie inny proces twórczy niż na ostatnim albumie „Loom”, gdzie graliśmy tylko kompozycje. Pracując nad nową płytą dużo improwizowaliśmy, wybieraliśmy szkice z tych wspólnych improwizacji i rozwijaliśmy je dalej na próbach. W studiu rozpoczęliśmy proces od zera, wyimprowizowaliśmy wiele materiału bezpośrednio i na bazie jego poszerzaliśmy go dalej” – opisuje Loher.

Sam proces wymusił też na nich nowy sposób muzycznej interakcji: „Wszyscy musieliśmy »wyjść z siebie« i pozwolić, aby rzeczy działy się bardziej organicznie i odrzucić z góry przyjęte pomysły. Zdystansowaliśmy się od jasnych struktur muzycznych, pozwalając muzyce stać się emocjonalną w nowy sposób – w jakiś sposób jaśniejszą i, w najlepszym tego słowa znaczeniu, lżejszą”.

Pierwsze chwile z otwierającym nagraniem „Organelle” akcentują, że to jest już inne Kali Trio niż cztery lata temu, nie to, żeby zaczęli grać muzykę diametralnie inną, ale w duchu zmian. Elektroniczne pulsacje bliskie Tangerine Dream zostają przełamane minimalistycznym rytmem perkusji Stockera bardzo aksamitnie brzmiącej. Owa jasność sączy się z pięknego utworu „4K Gently Peaceful” unoszonego na repetytywnej mozaice ambientowych harmonii z synkopującą znakomicie gitarą.

Richard James Foster w swoim tekście dołączonym do „The Playful Abstract” przywołuje japoński termin ukiyo związany z kulturą Japonii z okresu Edo (1600-1867). Początkowe rozumienie tego słowa miało silne buddyjskie konotacje związane z ideą przejściowej natury życia, świata smutku i zmartwień. Okres Edo odrzucił ten pesymistyczny rys, nawet zmieniając nieco nazwę na ukiyo-e. Często opisuje się ukiyo jako „obrazy przepływającego świata”, co idealnie pasuje do najnowszego wcielenia Kali Trio, a kolejna wysmakowana kompozycja „Cascading” jest tego ucieleśnieniem. Perkusyjna transowość w „Mos3” może chłonąć cienie przeszłości spod rąk Jakiego Leibezeita czy Billa Bruforda, zaś eksperymentalna i szorstko brzmiąca gitara Mülllera świetnie wpasowuje się w tą nieoczywistą tkankę.

The Playful Abstract by KALI Trio

„Eon” zaciekawia medytacyjnym spokojem, zejściem z polirytmicznego diapazonu, do fortepianowego interludium i ambientowych pasm budzących skojarzenia z tym, co stworzyli na swoich płytach Alva Noto & Ryuichi Sakamoto. W „Shift” wraca niezwykły transowy puls i cała ta wirująca mnogość detali wokół niego, z wyeksponowaniem kolorytu perkusji przy „schowanym” i niekiedy preparowanym fortepianem. „Rozchwiane” „Bendings” kołysze się, kreśli w myślach rozświetlone linie, z których wyłania się obraz trzech głosów płynących jednym strumieniem. Najdłuższy utwór na albumie, „Field”, rozpościera oddech wokół dronu stworzonego przy użyciu EBows wewnątrz fortepianu na tle ambientowych rozwidleń, po czym już przy udziale rytmu wyłania się z tego stan swoistego unoszenia. Ostatnia kompozycja „Flux” nie odnosi się może wprost do początkowego fragmentu, ale czuć tu porozumienie między tymi światami spiętymi ulotnością.

Czuję, że płyta „The Playful Abstract” nie spotka się z odpowiednim przyjęciem w naszym kraju. Kali Trio to grupa, która powinna natychmiast wystąpić w jakiejś sali koncertowej o świetnych warunkach akustycznych. Ja byłem blisko zorganizowania ich koncertu w Gdańsku, lecz nie wyszło. „The Playful Abstract” wyabstrahowuje z muzyków unikalną synergię oddziaływającą na procesy jakie ukształtowały tę muzykę, jakiej nie spotkacie tak często. To dźwiękowy świat stworzony do nabierania wytchnięć.

Ronin Rhythm Records | luty 2025


Strona Kali Trio »
Profil na Facebooku »
Strona Ronin Rhythm Records »
Profil na Facebooku » 

 

Artykuł Kali Trio – The Playful Abstract pochodzi z serwisu Nowamuzyka.pl.