Dachowanie na ekspresówce. Trwa akcja służb ratunkowych, na miejsce leci śmigłowiec LPR (zdjęcia)
Po wypadku występują duże utrudnienia w ruchu na drodze ekspresowej S17. Kierowcy aby nie utknąć w korku powinni zjeżdżać na "starą" trasę. Problemy z przejazdem mogą potrwać kilka godzin.


Do wypadku doszło w piątek około godziny 19 w Rykach. Zdarzenie miało miejsce na drodze ekspresowej S17 Warszawa – Lublin, na odcinku w ciągu obwodnicy miasta, a uczestniczyły w nim trzy samochody osobowe. Z relacji świadków wynika, iż jedno z aut dachowało.
Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespoły ratownictwa medycznego oraz policja. Wstępnie mowa jest o trzech osobach poszkodowanych. Policjanci dopiero ustalają szczegółowe okoliczności oraz przyczyny zdarzenia.
Wystepują utrudnienia w ruchu. Chodzi o jezdnię w kierunku Lublina. Między węzłami Ryki Północ a Ryki Południe utworzył się korek, który ma już ponad 4 km długości. Stąd też rada dla kierowców, aby na węźle Ryki Północ zjeżdżać na „starą” trasę i nią kierować się przez miasto. W stronę Warszawy nie ma problemów z przejazdem.
AKTUALIZACJA 21:12
Jak wyjaśnia młodszy brygadier Jarosław Lasek z Komendy Powiatowej PSP w Rykach, pojazdami podróżowało łącznie 11 osób. 7 z nich w tym dwoje dzieci, zostało poszkodowanych. Wszyscy zostali przetransportowani do szpitali. Ich obrażenia nie są poważne.