
"Choroba brudnych rąk" to potoczna nazwa wirusowego zapalenia wątroby typu A. Do zakażenia najczęściej dochodzi zwykle z jednego powodu. Chorują głównie ludzie w dwóch województwach w Polsce. Nawet jeśli w nich nie mieszkasz, przeczytaj, jak uniknąć zakażenia, bo jest o nie bardzo łatwo. Szczególnie jeśli nie masz nawyku mycia rąk po wyjściu z toalety i po powrocie do domu.
Główny Inspektor Sanitarny po raz kolejny alarmuje, że WZW typu A zaczyna się rozkręcać. W całym roku 2024 zachorowań było 319, a w 2025, choć minął dopiero kwartał, zanotowano już 116 zachorowań. Jak można "złapać" tzw. żółtaczkę pokarmową? Nazwa "choroba brudnych" rąk mówi sama za siebie.
Dwa największe ogniska WZW typu A
Wygląda na to, że mieszkańcy dwóch polskich województw częściej niż inni zapominają o umyciu rąk po wyjściu z toalety. Największe ogniska choroby są w dwóch województwach: lubuskim oraz podlaskim.
– W ognisku w Lubuskiem jest około 20 osób, bo cały czas te dane się zmieniają. Natomiast na Podlasiu zakażonych jest około 10 osób. W tym regionie choroba dotyczy poszczególnych rodzin, natomiast w województwie lubuskim jest szersze rozprzestrzenienie się nawet na instytucje publiczne – powiedział na konferencji dr n. med. Paweł Grzesiowski, Główny Inspektor Sanitarny.
Okazuje się, że w województwie lubuskim chorobę spowodowała partia zakażonych truskawek, które w marcu trafiły do sprzedaży do sieci Biedronka. Szef GIS podkreślił, że w ramach wygaszania ogniska epidemicznego w tym województwie zaszczepiono około 500 osób. Nie wszyscy jednak są zainteresowani tą formą profilaktyki.
Wystarczy myć ręce – czy to tak wiele?
Eksperci podkreślają, że choroba przez długi, bo trwający około 8 tygodni czas może nie dawać żadnych objawów, poza nieco gorszym samopoczuciem, które chory może przypisać wielu innym przyczynom. W tym czasie zakaża on kolejne osoby.
A tak naprawdę, aby jej nie rozprzestrzeniać, wystarczy porządnie umyć ręce po KAŻDYM wyjściu z toalety, ponieważ choroba jest tam, gdzie brud. Oznacza to, że po wyjściu z toalety nie myjemy rąk, a potem dotykamy ust, np. spożywając pokarmy.
A nawet jeśli myjemy ręce po wyjściu z toalety, ale zapominamy po powrocie do domu, też robi się niebezpiecznie. Szczególnie, jeśli podróżowaliśmy komunikacją miejską i dotykaliśmy poręczy, których przed nami trzymać się mogła osoba, która rąk po wyjściu z toalety nie myła. A wtedy też łatwo o zakażenie.
Wirus, choć znacznie rzadziej, przenoszony jest również drogą pokarmową, poprzez spożycie zanieczyszczonej żywności lub wody.
WZW A może dawać wiele objawów i mieć ciężki przebieg
Objawy WZW A mogą być różne, od łagodnych do ciężkich. U niektórych osób zakażenie przebiega bezobjawowo, szczególnie u dzieci poniżej 6. roku życia. U dorosłych występują objawy podobne do grypy i/ lub ciężkiej niestrawności. Należą na nich:
gorączka
osłabienie i zmęczenie
brak apetytu
nudności i wymioty
bóle brzucha
ciemny mocz
jasne stolce
żółtaczka (zażółcenie skóry i białek oczu)
Dorośli mogą doświadczać łącznie kilku z tych objawów. W skrajnych przypadkach choroba może doprowadzić do śmierci. Do ciężkiego jej przebiegu, a nawet do niewydolności wątroby dochodzi zwykle u osób starszych i z istniejącymi chorobami wątroby.
Leczenie i zapobieganie chorobie
Nie istnieje specyficzne leczenie WZW A, polega ono na łagodzeniu objawów i zapewnieniu odpoczynku. W większości przypadków organizm sam zwalcza wirusa, niestety pełny powrót chorego do zdrowia może trwać kilka miesięcy.
Najskuteczniejszą metodą zapobiegania WZW A są szczepienia. Szczepionka jest bezpieczna i skuteczna, a podanie 2 dawek zapewnia długotrwałą ochronę. Szczepienie jest zalecane zwłaszcza osobom należącym do grup ryzyka. Oprócz szczepień ważne jest również przestrzeganie zasad higieny, takich jak:
częste mycie rąk, szczególnie przed jedzeniem i po skorzystaniu z toalety
unikanie spożywania surowej lub niedogotowanej żywności
picie tylko wody wiadomo pochodzenia
unikanie kontaktu z osobami zakażonymi