Informacja o likwidacji Sądu w Rykach zbulwersowała mieszkańców i samorządowców. Poseł zapewnia, że to kłamstwo

Duże emocje w Rykach po tym, jak pojawiły się informacje o planowanej likwidacji miejscowego sądu. W obronę instytucji zaangażowali się samorządowcy. Tymczasem przedstawiciele partii rządzącej zapewniają, że nikt o tym nie myśli, całość zaś ma być fake newsem.

Kwi 20, 2025 - 16:24
 0
Informacja o likwidacji Sądu w Rykach zbulwersowała mieszkańców i samorządowców. Poseł zapewnia, że to kłamstwo

W ostatnich dniach wśród mieszkańców Ryk rozeszła się informacja dotycząca planów likwidacji miejscowego Sądu Rejonowego. Władze miasta dowiedziały się również, że w tej sprawie w sądzie odbyło się już spotkanie, podczas którego poinformowano pracowników, iż zostaną przeniesieni do Puław. Burmistrz Jarosław Żaczek wyjaśniał, iż w maju do Ministerstwa Sprawiedliwości ma trafić odpowiedni wniosek, a informacje na ten temat otrzymał od uczestników spotkania oraz od osób i instytucji stale współpracujących z ryckim sądem.

Wywołało to ogromne wzburzenie. Zapowiedziano, iż Rada Miejska w Rykach przyjmie odpowiednie stanowisko w tej sprawie, a jednocześnie ruszy zbiórka podpisów w obronie sądu. Z kolei starosta rycki Dariusz Szczygielski zapewnił, że powiat podejmie odpowiednie reakcje, gdyż to m.in. dzięki zaangażowaniu samorządów, także materialnym, powstał sąd w Rykach. Co więcej, ma to być nie pierwszy raz, gdy próbuje się odebrać wspólnocie lokalnej tę ważną instytucję.

Dlatego też władze powiatu wystąpiły do Ministra Sprawiedliwości, Krajowej Rady Sądownictwa oraz Sądu Okręgowego w Lublinie o potwierdzenie tej niepokojącej informacji. Jednocześnie zaznaczono, że jeżeli okaże się to prawdą, podejmowane będą kolejne kroki w obronie sądu. Starosta podkreślił również, że wspólnie z samorządami i mieszkańcami będą podejmować wszelkie możliwe działania, aby nie dopuścić do likwidacji placówki.

W piątek przed budynkiem Sądu Rejonowego w Rykach poseł Michał Krawczyk zapowiedział jednak, że pogłoski o planach likwidacji instytucji są nieprawdziwe. Wyjaśniał, iż jest w stałym kontakcie z ministerstwem sprawiedliwości, rozmawiał na ten temat z wiceministrem Arkadiuszem Myrchą, który potwierdził, że nikt nie planuje likwidacji sądu, a nawet ograniczania jego działalności.

– Jesteśmy tu dzisiaj po to, aby powiedzieć prawdę, aby odkłamać kłamstwa, jakie od kilku dni krążą w przestrzeni publicznej, a skala ich jest już bardzo duża. Prawda jest taka, że wbrew temu, co dystrybuowane jest w społeczności powiatu ryckiego, wśród mieszkańców Ryk, co pojawia się w mediach społecznościowych, nikt nigdy nie myślał i nie myśli, aby zrobić jakąkolwiek krzywdę sądowi w Rykach i o tym, aby sąd ten został zlikwidowany – mówił Michał Krawczyk.

Poseł zaapelował również do wszystkich, aby przestali podgrzewać temat, który nie istnieje, a tym samym nie wprowadzali w błąd społeczeństwa. Określił, iż żyjemy w czasach, kiedy to zderzamy się z ogromną falą propagandy, kłamstw, hejtu i nieprawdziwych informacji i fake newsów. Często są one dystrybuowane przez Rosję, aby destabilizować sytuację w naszym kraju. A takie podgrzewanie nastrojów lokalnych społeczności ma się właśnie wpisywać w rosyjską propagandę lub też w kampanię wyborczą Prawa i Sprawiedliwości.

Burmistrz Ryk Jarosław Żaczek zapewnia, że informacja miała pochodzić bezpośrednio od pracowników sądu. Ci jednak chcieli zachować anonimowość. Przyznał też, że żadnych oficjalnych dokumentów w tej sprawie nie ma, gdyż jak mu przekazano, te miały się dopiero pojawić w przyszłym miesiącu.

– Ta informacja szybko się rozeszła, przedstawiciele, mieszkańcy, pracownicy dzwonili, pisali, byli u mnie bezpośrednio, by robić wszystko, aby temu zapobiec. Mam wielką nadzieję, że ta wizyta pana Posła jest dobrą wizytą i przyniesie rzeczywiście obronę tego sądu. Jednak nie na miesiąc, nie na dwa, lecz na długie, długie lata – mówi Jarosław Żaczek.

Władze miasta i powiatu wskazują, iż cieszą się z przekazanych przez posła zapewnień, jednak zapowiadane wcześniej działania i tak wdrożą. Burmistrz czeka jeszcze na oficjalną odpowiedź na piśmie od ministerstwa sprawiedliwości, z kolei starosta w przyszłym tygodniu będzie chciał spotkać się z wójtami poszczególnych gmin, aby ustalić wspólne stanowisko w tej sprawie oraz rozważyć zbiórkę podpisów. W czwartek Rada Miasta podejmie też stanowisko w obronie sądu, a burmistrz spotka się z prezes Sądu Okręgowego w Lublinie.