Co się wydarzyło w Wielkim Tygodniu? Uroczysty wjazd Jezusa do Jerozolimy

Wielki Tydzień rozpoczął się od uroczystego wjazdu Jezusa do Jerozolimy. Atmosfera w tym mieście zmieni się drastycznie w ciągu kilku kolejnych dni. Ten sam tłum, który teraz woła: „Hosanna Synowi Dawida!” niedługo będzie krzyczał: „Ukrzyżuj, ukrzyżuj Go!” Ewangeliści podają, że Chrystus przybył do Jerozolimy z Jerycha. Jerycho było bardzo ważnym miastem dla Żydów, bowiem było […] Artykuł Co się wydarzyło w Wielkim Tygodniu? Uroczysty wjazd Jezusa do Jerozolimy pochodzi z serwisu PCH24.pl.

Kwi 13, 2025 - 05:51
 0
Co się wydarzyło w Wielkim Tygodniu? Uroczysty wjazd Jezusa do Jerozolimy

Wielki Tydzień rozpoczął się od uroczystego wjazdu Jezusa do Jerozolimy. Atmosfera w tym mieście zmieni się drastycznie w ciągu kilku kolejnych dni. Ten sam tłum, który teraz woła: „Hosanna Synowi Dawida!” niedługo będzie krzyczał: „Ukrzyżuj, ukrzyżuj Go!”

Ewangeliści podają, że Chrystus przybył do Jerozolimy z Jerycha. Jerycho było bardzo ważnym miastem dla Żydów, bowiem było miejscem pierwszego zwycięstwa Jozuego. Przywódca ten był jednym ze starotestamentalnych zapowiedzi Jezusa, tym bardziej że „Jozue” i „Jezus” to w rzeczywistości to samo imię. Jozue wprowadził Izrael do Ziemi Obiecanej, a Jezus swoją śmiercią w Jerozolimie wprowadzi lud wybrany w bramy raju. I dlatego droga Chrystusa z Jerycha do Jerozolimy pokazuje przejście ze Starego do Nowego Przymierza. Co więcej, Jerycho było położone w dolinie, a Jerozolima przeciwnie – na wzgórzu. Podróż z Jerycha do Jerozolimy jest zatem symbolem przejścia Izraelitów z niewoli grzechu do światła i zbawienia.

Nie bez znaczenia jest fakt, że Jezus wjeżdża do Jerozolimy na osiołku. W pierwszej Księdze Królewskiej nowo wybrany król Salomon jechał na mule demonstrując władzę i majestat. Jednak osły różnią się od mułów tym, że są znacznie słabsze. Chrystus jadący na osiołku pokazał swoją pokorę, a ponadto wypełnił proroctwo Zachariasza mówiące: Oto Król twój idzie do ciebie, sprawiedliwy i zwycięski. Pokorny – jedzie na osiołku, na oślątku, źrebięciu oślicy (Zach 9,9).

Żydzi zapewne oczekiwali wjazdu swojego króla nawet nie na mule, a na koniu – w otoczeniu jeźdźców, w potędze i majestacie. Chrystus jadąc na osiołku raz jeszcze podkreślił, że Jego Królestwo nie jest z tego świata – nie jest takie, jakiego oczekiwali Żydzi.

Jednak zebrani mieszkańcy Jerozolimy wciąż myśleli, że Jezus będzie ich ziemskim królem. Witali Go okrzykami: Hosanna Synowi Dawida! Błogosławiony Ten, który przychodzi w imię Pańskie! Hosanna na wysokościach! (Mt 21,9). Słowo „Hosanna” oznacza uwielbienie, a jednocześnie prośbę o pomoc. Dosłowne tłumaczenie z języka hebrajskiego to: „Zbaw nas, prosimy!” Zawołanie to jest tym bardziej charakterystyczne, bo imię „Jezus” znaczy właśnie „Zbawiciel”. Tłum uznaje Chrystusa za swojego króla i prosi Go o wybawienie z niewoli rzymskiej.

Po swoim wjeździe do Jerozolimy, Chrystus przez kolejne kilka wygłosi ostatnie nauki do Żydów, by wreszcie zostać pojmanym i ukrzyżowanym. Nie będzie już okrzyków „Hosanna”, a zamiast nich ten sam tłum będzie wołał: „Ukrzyżuj, ukrzyżuj Go!”

 

AF

Artykuł Co się wydarzyło w Wielkim Tygodniu? Uroczysty wjazd Jezusa do Jerozolimy pochodzi z serwisu PCH24.pl.