
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył w niedzielę, że jest gotów ustąpić ze stanowiska, jeśli przyczyni się to do osiągnięcia pokoju w Ukrainie lub otworzy jej drogę do NATO. Podczas konferencji prasowej odniósł się też do rozmów Donalda Trumpa z Rosją.
– Jeśli chodzi o pokój dla Ukrainy, jeśli naprawdę trzeba, abym opuścił moje stanowisko, jestem gotowy. Mogę wymienić je na NATO. Jeśli są takie warunki. Od razu – powiedział Wołodymyr Zełenski w niedzielę podczas konferencji prasowej, cytowany przez portal Pravda.
Odnosząc się do roli Donalda Trumpa w negocjacjach, ukraiński prezydent zaznaczył, że nie chciałby, aby przywódca USA pełnił jedynie funkcję mediatora w rozmowach między Ukrainą a Rosją. – To nie wystarczy – podkreślił. Zełenski wyraził nadzieję, że Trump będzie partnerem Ukrainy w negocjacjach z Moskwą.
Trzecia rocznica wybuchu wojny w Ukrainie
Wołodymyr Zełenski zapowiedział ponadto przyjazd szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen oraz unijnych komisarzy do Kijowa. W poniedziałek 24 lutego minie trzecia rocznica inwazji Rosji na Ukrainę. Zełenski poinformował, że w stolicy kraju pojawią się przywódcy 13 państw, a kolejnych 24 weźmie udział w spotkaniu online.
– Sądzę, że jutro zaproponuję, byśmy w najbliższych dniach, może za tydzień lub dwa, spotkali się w jednej ze stolic Europy i tam już będziemy rozumieli, jaki format gwarancji bezpieczeństwa może otrzymać Ukraina – przekazał.
Zełenski podkreślił także, że Europa i Stany Zjednoczone powinny wspólnie negocjować warunki gwarancji pokoju i bezpieczeństwa.
– Chcemy zakończyć wojnę, a partnerzy tego chcą, żeby Rosja tam była i Rosja tam będzie. Naprawdę wierzę, że prezydent USA Trump chce i pomoże nam zakończyć tę wojnę, ale pokój siłą to przede wszystkim skierowanie naszej siły w stronę Rosji – podsumował.
Trump o Zełenskim: dyktator
Przypomnijmy, że w środę Donald Trump powiedział, że Władimir Putin dąży do zakończenia wojny w Ukrainie i przewiduje on zawieszenie broni. Odbył z nim również rozmowę telefoniczną, po której przekazał, iż wierzy prezydentowi Rosji, że chce on zakończyć konflikt.
Jednocześnie Trump nazwał prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego "dyktatorem".
"Pomyślmy o tym, że odnoszący skromne sukcesy komik Wołodymyr Zełenski namówił Stany Zjednoczone Ameryki do wydania 350 miliardów dolarów na wojnę, której nie można było wygrać" – napisał w mediach społecznościowych.
Przypomnijmy, że Wołodymyr Zełenski jest prezydentem Ukrainy od maja 2019. Jego pięcioletnia kadencja upłynęła w 2024 roku, ale z uwagi na stan wojenny w kraju nie mogą się odbyć żadne wybory.