Silny spadek dynamiki sprzedaży detalicznej w sklepach. Główny ekonomista Credit Agricole wyjaśnia, co było jego przyczyną

Sprzedaż detaliczna liczona w cenach stałych spadła w lutym br. w porównaniu do lutego ub.r. o 0,5 proc. Po wyeliminowaniu wpływu czynników sezonowych sprzedaż detaliczna zmniejszyła się w lutym br. w porównaniu ze styczniem o 3,2 proc. Oznacza to, że ukształtowała się na poziomie najniższym od września 2024 r.

- Do obniżenia rocznej dynamiki sprzedaży przyczyniły się wysoka ubiegłoroczna baza, niekorzystne efekty kalendarzowe oraz zaskakująco głębokie obniżenie dynamiki płac w sektorze przedsiębiorstw w lutym br. i związany z tym spadek realnej dynamiki funduszu płac w ujęciu rocznym do poziomu najniższego od września 2023 r. - wyjaśnia Jakub Borowski, główny ekonomista Credit Agricole Bank Polska.

Sprzedaż w dół, a koniunktura konsumencka w górę

Ekspert podkreśla, że obniżenie dynamiki sprzedaży w lutym było znacznie głębsze od oczekiwań i miało szeroki zakres. Znaczący spadek rocznego tempa wzrostu sprzedaży odnotowano bowiem we wszystkich kategoriach z wyjątkiem "pozostałej sprzedaży w niewyspecjalizowanych sklepach".

W ocenie Jakuba Borowskiego na szczególną uwagę zasługuje silne obniżenie dynamiki sprzedaży w kategoriach obejmujących dobra trwałego użytku. W grupie towarowej "meble, RTV i AGD" tempo wzrostu sprzedaży w cenach stałych obniżyło się do 5,8 proc. r/r z 14 proc. w styczniu, podczas gdy dynamika sprzedaży w kategorii "pojazdy samochodowe, motocykle i części" obniżyła się do 5,1 proc. r/r wobec 22,1 proc.

- Tak silne obniżenie dynamiki sprzedaży w tych kategoriach nie współgra z utrzymującą się w ostatnich miesiącach poprawą wskaźnika koniunktury konsumenckiej obrazującego skłonność gospodarstw domowych do dokonywania ważnych zakupów. W lutym ukształtował się on na poziomie najwyższym od września 2021 r., a w marcu br. odnotowano jego kolejny wzrost - zauważa główny ekonomista Credit Agricole Bank Polska.

Raczej korekta niż sygnał trwałego trendu

Silny spadek sprzedaży detalicznej w lutym analitycy z tego banku interpretują jako korektę po zaskakująco dużym wzroście sprzedaży w styczniu (o 4,8 proc. r/r). W konsekwencji odnotowana w lutym ujemna roczna dynamika sprzedaży detalicznej nie jest ich zdaniem sygnałem znaczącego i trwałego spowolnienia wzrostu konsumpcji.

Dlatego też eksperci z Credit Agricole utrzymują w mocy prognozy dotyczące wzrostu konsumpcji w I kw. 2025 r. (o 2,5 proc. r/r) i w całym 2025 r. (o 2,2 proc.). A także podtrzymują opinię, że proces odbudowy aktywów finansowych przez gospodarstwa domowe, który w drugiej połowie 2024 r. ograniczał ich skłonność do konsumpcji, wyraźnie spowolni w 2025 r. To z kolei będzie oddziaływać w kierunku znaczącego wzrostu popytu mimo wyraźnego obniżenia realnej dynamiki funduszu płac w całej gospodarce.