Z dnia na dzień będzie coraz cieplej. Dodatkowo pojawi się pył znad Sahary

Wtorek upłynął pod znakiem wiosennej pogody. Jednak to dopiero początek i w najbliższych dniach temperatura będzie tylko rosła. Wszystko dlatego, że nad Polskę zaczęło napływać ciepłe powietrze znad Morza Śródziemnego i północnej Afryki. Na termometrach zobaczymy od 15 do nawet 18 stopni Celsjusza. Będzie też słonecznie, synoptycy nie przewidują również żadnych opadów.

To jednak nie wszystko. Ciepłe powietrze nad Europę i Polskę ma przynieść ze sobą pył saharyjski. Zjawisko to zauważalne ma być w drugiej połowie tygodnia, kiedy to jego stężenie w będzie najwyższe.

Warto zaznaczyć, iż nie jest to nic nowego. W normalnych warunkach pył oraz drobny piasek z Sahary wciągające prądy powietrza unoszą na wysokość 2-3 km, po czym samoczynnie on opada. Jednak kiedy w tym czasie pojawią się silne podmuchy wiatru, jest on przenoszony na odległości rzędu nawet tysięcy kilometrów. Polsce pył ten pojawia się stosunkowo rzadko, najczęściej występuje to właśnie w okresie wiosennym.

Pył może skutkować zmętnieniem nieba, nadając mu charakterystyczny odcień pomarańczowo-brunatny. Chociaż pył nie stanowi bezpośredniego zagrożenia dla zdrowia, może powodować pogorszenie jakości powietrza, a jego wysokie stężenie niekorzystnie wpływać na zdrowie, zwłaszcza osób cierpiących na schorzenia układu oddechowego, takie jak astma czy przewlekła obturacyjna choroba płuc.