Smart home tygodnia #146 (przegląd rynku)

Mamy czwartek, więc czas na inteligentny dom. Właśnie tego dnia podsumowuje najciekawsze informacje tygodnia związane z segmentem smart home. Dział ten rozrasta się coraz szybciej, czemu sprzyjają nowe standardy, platformy i protokoły starające się głębiej zintegrować różne serwisy, urządzenia i moduły. Matter, czy Thread, ale też działania poszczególnych marek, starają się upowszechnić tematykę wśród odbiorcy. Moja seria wiadomości również temu służy. Chcę popularyzować kategorię smart sieci i rozwiązań, by przyciągnąć do budowania własnego smart domu. To naprawdę coraz prostsze!

Zobaczcie sami, co ciekawego zapowiedziano w ostatnich dniach. Zapraszam też do przejrzenia poprzednich odsłon moich przeglądów tygodnia (większość wciąż jest aktualna). Dodam na koniec wstępu, że w moich zestawieniach pojawią się nie tylko smart urządzenia, ale i inne elektronika (RTV/AGD), która poprawia komfort mieszkania.

• LG Artcool AI Air – inteligentny klimatyzator
• iRobot ma nowe Roomby i nowe rozwiązania
• Lifx Luna – pierwsza smart lampa tej marki
• Apple wymusi przejście na nowszy HomeKit
• smart hub Apple opóźniony przez nową Siri?
• Aceele – dodatkowe ekrany do laptopa (crowdfunding)

1. LG Artcool AI Air – inteligentny klimatyzator

W ostatnich miesiącach LG zrobiło się aktywniejsze w segmencie smartdomowych rozwiązań. Koreańczycy wdrażają nowe integracje w ramach swojej platformy, ale nie zapominają też o sprzęcie. Producent przedstawił inteligentny klimatyzator LG Artcool AI Air. Ma rozpoznawać sytuację w pomieszczeniu i dostosowywać chłodzenie do przebywających w nim osób. Ma lepiej zarządzać klimatyzowaniem pomieszczenia uwzględniając obszary, w których domownicy się lokują. Urządzenie wykryje też otwarte okna, by przejść w tryb oszczędzania energii. W obu tych przypadkach optymalizowana będzie praca nawiewu.

LG nie sprecyzowało jakie technologie wykorzystano do tych funkcji. Podobnie odnośnie ceny i dostępności. Spekuluje się, że być może udział biorą w tym fale mmWave (coraz częściej stosowane do wykrywania obecności i analizy przestrzeni wnętrza). W tej generacji Artcoola zmieniono design (zrezygnowano z 27-calowego wyświetlacza w formie ramki na ściane). Wciąż jest współpraca z LG ThinQ, czyli obsługa przy użyciu smartfona.

2. iRobot ma nowe Roomby z… LiDAR

iRobot przechodzi trudny okres. Nie zostało przejęte przez Amazona, a zaległości względem konkurencji stale rosną. Amerykańska firma pokazała kilka nowych robotów z nowej serii Roomb, które mają nieco poprawić sytuację producenta. W sumie na rynek wejdzie aż osiem odmian i choć widać w nich nowe rozwiązania, to raczej ciężko będzie im nawiązać walkę z chińskimi tygrysami: Roborockiem, Ecovacs, Eufy czy Dreame. Pierwsze, co rzuca się w oczy po przeglądzie specyfikacji, to obecność nawigacji z LiDAR, czyli laserowe analizowanie przestrzeni. W marcu 2025 roku firma zapowiedziała różnorodne odmiany Roomby i wszystkie w całkiem atrakcyjnej cenie. Cieszy reakcja na konkurencję, ale czy proponowane opcje wystarczą w walce z wymienionymi rywalami? iRobot odświeżył ofertę (m.in. nowym designem GRID) i zadbał też o zmiany w aplikacji mobilnej.

Aktualizacja oferty jest na tyle szeroka, że nie sposób poświęcić jej tu wystarczającego miejsca. Poniższy przegląd jest pobieżny, ale podkreślający najważniejsze nowości. To po kolei:

• LiDAR ClearView (laserowy system ma być skuteczniejszy od VSLAM bazującego na czujnikach i kamerkach, m.in. w trakcie pracy po ciemku – rozpoznawanie przeszkód i pomieszczeń ma nawiązywać szybkością reakcji do technologii stosowanych przez większość konkurencji)
• apka Roomba Home ma być bardziej przejrzysta (uproszczony interfejs) i uwzględnić nowe funkcjonalności
• Roomba 105 Combo z opcjonalną stacją AutoEmpty (najtańszy w nowej ofercie, z mocą 7000 Pa, większy akumulator o dłuższej pracy, funkcja mopowania, tryb SmartScrub). Cena: 1099 zł (1599 zł ze stacją).
• Roomba 205 DustCompactor Combo (dodatkowo z komorą „kompresującą” brudy, dzięki której rzadziej będziemy ją opróżniać – mowa jest nawet o 60 dniach). Cena: 1799 zł.
• Roomba Plus 405 Combo + stacja AutoWash (nie tylko ze zbiornikiem na brudy, ale też mechanizmem czyszczącym mopa, system DualClean to dwa moduły myjące na mokro efektywniej. Dzięki zbiornikom na czystą i brudną wodę robot może pracować nawet przez cały miesiąc bez naszej ingerencji. Tryb odkurzania wzbogacono o CarpetBoost do dywanów z funkcją unoszenia wspomnianych końcówek z mopami). Cena: 2799 zł.
• Roomba Plus 505 Combo + AutoWash (ten model wzbogacono o tryb suszenia mopów w stacji ciepłym powietrzem i funkcję PerfectEdge do dokładniejszego czyszczenia podłóg końcówkami mopów. Pojawi się też skuteczniejszy LiDAR ClearView Pro oraz PrecisionVision z AI do rozpoznawania obiektów i optymalniejszych przejazdów). Cena: 3199 zł.
• Roomba Max 705 Vac + AutoEmpty (model odkurzający dwiema przeciwnie poruszającymi się szczotkami, mniejszym ryzykiem plątania się włosów i mocą ssania aż 13000 Pa, skuteczniejszym CarpetBoost + wszystko co w niższych modelach). Cena: 2999 zł.

3. Lifx Luna – pierwsza smart lampa tej marki

W trakcie targów CES firma Lifx (niegdyś jeden z pierwszych większych rywali Philips Hue) swoją pierwszą inteligentną lampę. Producent cały czas poszerza ofertę smart oświetlenia. Luna to LEDy wykorzystujące standard Matter przez Wi-Fi, co ułatwi integrację z zewnętrznymi platformami. Lifx Luna Smart Lamp otrzymało 26 kontrolowanych stref kolorystycznych i do 1000 lumenów jasności. Oprócz sterowania bezprzewodowego do dyspozycji są fizyczne przyciski. Posłużą też do sterowania innymi lampkami Lifx (lub smart urządzeniami) podpiętymi przez Matter do naszej sieci. Będą działały nawet bez połączenia internetowego. Jeśli lampkę dobrze zlokalizujemy to będzie przy okazji modułem do kontroli wybranej elektroniki.

Lunę zaprojektowano do działania na stolikach, ale można ja też zamocować na ścianie przez opcjonalny zestaw. Lifx wycenił lampę na 70 dolców. Sporo rozwiązań w tym modelu zaczerpnięto z sufitowej SuperColor Ceiling, m.in. imersyjne efekty wykorzystujące wspomniane strefy.

4. Apple wymusi przejście na nowszy HomeKit

Nowsza architektura Apple HomeKit została przedstawiona w 2022 roku, ale do tej pory była obligatoryjna. Od tego roku, wraz z aktualizacją systemów, amerykański gigant chce wymusić jej stosowanie. Sugerują to informacje dostępne w najnowszej becie aktualizacji iOS 18.4 (zauważył portal 9to5Mac). Użytkownicy urządzeń będą chyba musieli przejść na nową platformę. Apple opracowywało ją w celu podniesienia jakości użytkowania sprzętu w ramach HomeKit. Przez kilka lat zachęcano do upgrade’u systemu, a teraz będzie już obowiązkowy. Aplikacja Dom będzie wspierała już wyłącznie tę nowszą architekturę.

Na ten moment nie wiadomo jeszcze, kiedy to nastąpi, bo iOS 18.4 może po prostu rozpocząć proces informowania użytkowników. Spodziewam się, że iOS 19 będzie funkcjonować wyłącznie z nowszym HomeKit. Większość osób korzysta z automatycznych aktualizacji, więc podejrzewam, że manualny update obejmie niewielką liczbę posiadaczy serwisu Apple Dom.

5. Smart hub Apple opóźniony przez nową Siri?

To nie koniec wieści związanych z rozwiązaniami Apple dla smart domów. Ostatnie informacje na temat opóźnień inteligentniejszej Siri (kolejnych!) mogą być też powiązane z premierą inteligentnego huba, który rzekomo amerykańska spółka planuje na ten rok. Rywal dla Echo Show lub Nest Huba miałby korzystać z asystentki ze wsparciem AI, ale proces wdrażania tych ulepszeń jest bardziej problematyczny niż wcześniej zakładano.

O smart hubie Apple spekuluje się już od ponad kilkunastu miesięcy. HomePod z wyświetlaczem byłby logicznym upgradem, ale nie może zadebiutować bez odpowiednio ulepszonego softu. Siri z elementami chatbota AI to w tym przypadku konieczność. Niestety, wirtualny pomocnik w nowocześniejszym wydaniu nawiązującym do współczesnych rywali raczej nie pojawi się zgodnie z przewidywanymi zapowiedziami. Mark Gurman z Bloomberga łączy opóźnienia obu elementów ze sobą. Na ten moment premiera bardziej spersonalizowanej Siri została określona po prostu na dalszą część roku. Podobne problemy miał ostatnio Amazon z Alexą+, ale w końcu (w zeszłym miesiącu) uporał się z tematem.

6. Aceele – dodatkowe ekrany do laptopa (crowdfunding)

Zapotrzebowanie na przestrzeń biurową (także w naszych domach) rośnie. Nie tylko w obrębie blatu, ale i powierzchni roboczej w postaci wyświetlaczy. Sporo z nas pracuje zdalnie (lub po prostu w ramach własnej działalności) ze swojego mieszkania, więc i monitorów rozszerzających pulpit znacznie więcej. W ostatnim czasie prezentowałem tu przenośne monitory i e-papierowe panele. Aceele to ciekawe ekrany do laptopa w formie podwójnych skrzydeł. Nie pierwsze próbujące wykorzystać podobną konstrukcję, ale chyba pierwsze z 4K i tak elastycznym systemem regulacji.

Oba boczne panele mają spory zakres obrotu, stację dokującą, przyciski funkcyjne i stosunkowo kompaktową, przenośną formę. Wystarczy tylko jeden port USB-C do podłączenia obu wyświetlaczy, na których możemy uruchomić dodatkowe treści. Projekt jest kompatybilny z laptopami 13-16.5″. Współpracuje z Windows i macOS bez dodatkowego oprogramowania. Za jeden taki moduł twórcy oczekują w crowdfundingu 189$ (-37%) za 1080p, natomiast podwójne 4K to 469$ (-46%). Realizację zaplanowano na maj.

Znalezione na Kickstarterze

Kącik ostatnich testów i poradników

Przez najbliższe edycje mojego smartdomowego cyklu będę przypominał o ostatnich ciekawszych materiałach. Głównie w ramach serii Mój Smart Dom, ale też smarthacków.

7. Targi Smart Home & IoT expo 2025 (krótka relacja)

W końcu na terenie Polski odbyły się jakiegoś większe targi inteligentnych technologii dla domów. Smart Home & IoT expo 2025 to trzy dni prezentacji i demonstracji w obrębie rozwiązań inteligentnych sieci i modułów do automatyki budynków. Odwiedziłem event z czystej ciekawości. Ostatnie tego typu wydarzenie pamiętam jeszcze ze Stadionu Narodowego, gdy częścią Audio/Video Show była inteligentna sekcja. Nasz kraj zasługuje na branżowe targi, na których mogą spotkać się integratorzy, marki i chętni do projektowania sieci. Premierowa edycja wypadała całkiem nieźle, choć zabrakło mi elektroniki użytkowej. Wydarzenie koncentrowało głównie specjalistów.

Przeczytaj więcej o: targi Smart Home & IoT expo 2025

8. Roboty sprzątające na 2025 rok (zestawienie tygodnia)

Rynek autonomicznych odkurzaczy i robotów sprzątających obserwuję od dawna, ale nigdy na blogu nie publikowałem zestawienia najciekawszych modeli na dany sezon. Podobne listy buduję w obrębie wielu różnych segmentów, ale mimo testów wielu różnych robotów, nigdy jeszcze nie publikowałem przeglądu rynkowej oferty. Styczniowe targi CES zmobilizowały mnie do przygotowania listy najciekawszych robotów dbających o nasze podłogi. 2025 rok będzie pod tym względem wyjątkowy. Targi w Las Vegas zapowiedziały mnóstwo jednostek, które wniosą do branży coś nowego. Zebrałem te propozycje i pokazałem, jak rozwijać się będzie rynek w najbliższych dwunastu miesiącach. Zapraszam do lektury.

Czytaj więcej o: roboty sprzątające w 2025 roku

9. Dziesięć lat Alexy – podsumowanie dekady z asystentką głosową Amazona

W listopadzie Alexa skończyła dziesięć lat. Śledzę jej rozwój od pierwszego Echo jaki Amazon wprowadził na rynek. Asystentka głosowa przeszła przez tę dekadę sporo zmian, ale największe dopiero przed nią. Przygotowałem podsumowanie ostatnich dziesięciu lat rozwoju Alexy. Przyjrzałem się też potencjalnym poprawkom, które czekają ją w 2025 roku. Tryb „Alexa, Let’s Chat” miał zadebiutować na dziesięciolecie istnienia wirtualnego pomocnika, ale wdrażanie generatywnych ulepszeń w ramach wyższej inteligencji asystentki okazał się większym wyzwaniem. Liczę, że w przyszłym roku będę mógł zaktualizować ten artykuł o konkretne rozwinięcia umiejętności Alexy.

Przeczytaj: ewolucja Alexy (jak przez dekadę zmieniała się asystentka Amazona)

10. Testy Yale Linus L2 i Smart Keypad 2 z czytnikiem palca

Od kilku tygodni relacjonuje swoje testy trzech nowych inteligentnych modułów w ramach Mojego Smart Domu. Wymieniam właśnie smart zamek na nowszą generację Linusa od Yale, a wraz z nim wzbogacam wejście o trzy nowe opcje dostępowe do wejścia: czytnik NFC w postaci krążka Yale Dot oraz klawiaturę Yale Smart Keypad 2 z czytnikiem palca. W tym tygodniu skończyłem pisać materiał z pełnym opisem doświadczeń i uwag na temat tego zestawu. Przygotowałem go w formie porównania z pierwszą generacją zamka. Wybrałem taki format wpisu, by pozwolić wam lepiej zrozumieć wprowadzone przez producenta udoskonalenia. Czy są praktyczne? Czy warto wymienić wcześniejszą wersję na tę nowszej generacji? Jak sprawdziły się w całym zestawie Yale Dot i Smart Keypad? Zapraszam do lektury.

Przeczytaj mój test smart zamka Yale Linus L2