Wyrachowana miłość PiS do Trumpa. "Zbliżają się do cienkiej czerwonej linii" [KULISY]
Przez kilka dni Donald Trump mówił rzeczy, które w naszej części Europy brzmią co najmniej niepokojąco, ale nie dla PiS. Dla Prawa i Sprawiedliwości nieustannie — nawet po słowach o tym, że to Ukraina nie powinna zaczynać wojny — Trump to obrońca kultury chrześcijańskiej i to wydaje się najważniejsze.
Przez kilka dni Donald Trump mówił rzeczy, które w naszej części Europy brzmią co najmniej niepokojąco, ale nie dla PiS. Dla Prawa i Sprawiedliwości nieustannie — nawet po słowach o tym, że to Ukraina nie powinna zaczynać wojny — Trump to obrońca kultury chrześcijańskiej i to wydaje się najważniejsze.