Wyniki NBA: 42 punkty i kontuzja Tatuma, Knicks o krok od awansu! Edwards pogrążył Warriors

Kolejna noc i kolejne emocje związane z koszykówką na najwyższym poziomie. Wiele wydarzyło się tej nocy w Madison Square Garden, ale fakty są takie, że New York Knicks po raz kolejny pokonali Boston Celtics i brakuje im już tylko jednego zwycięstwa od awansu do finału Konferencji Wschodniej. Dwoił się i troił Jayson Tatum, który zdobył […] The post Wyniki NBA: 42 punkty i kontuzja Tatuma, Knicks o krok od awansu! Edwards pogrążył Warriors first appeared on PROBASKET.

Maj 13, 2025 - 06:52
 0
Wyniki NBA: 42 punkty i kontuzja Tatuma, Knicks o krok od awansu! Edwards pogrążył Warriors

Kolejna noc i kolejne emocje związane z koszykówką na najwyższym poziomie. Wiele wydarzyło się tej nocy w Madison Square Garden, ale fakty są takie, że New York Knicks po raz kolejny pokonali Boston Celtics i brakuje im już tylko jednego zwycięstwa od awansu do finału Konferencji Wschodniej. Dwoił się i troił Jayson Tatum, który zdobył aż 42 punkty, ale w czwartej kwarcie nabawił się groźnie wyglądającego urazu. Świetny występ zaliczył również Jalen Brunson, który zdobył aż 39 oczek i double-double. W drugim spotkaniu po fantastycznej trzeciej kwarcie i błysku Anthony’ego Edwardsa Timberwolves pokonali Golden State Warriors, którzy są bezradni bez kontuzjowanego Stephena Curry’ego.


New York Knicks – Boston Celtics 121:113 (3-1)

Statystyki na PROBASKET

  • Boston Celtics wyszli na parkiet niezwykle zmobilizowani, by odrobić w pełni straty, których doznali w TD Garden. Od pierwszych minut fantastycznie dysponowany był Deerick White, który w pierwszej kwarcie aż cztery razy trafiał zza łuku. Świetnie spisywał się też Jayson Tatum i duet ten zdobył łącznie 29 punktów.
  • Przyjezdni trafili w pierwszej odsłonie 68,4% swoich rzutów z gry (13/19) oraz 64,3% zza łuku (9/14), to właśnie tego brakowało im w przegranych poprzednio starciach. New York Knicks nie prezentowali się pod tym względem źle (52,2%), ale dosyć szybko musieli wziąć się za odrabianie dwucyfrowej straty (28:39).
  • Na początku drugiej części gry gospodarze byli w stanie zbliżyć się do swojego rywala na pięć oczek. Wówczas jednak podopieczni Joe Mazzulli zaliczyli serię punktową 8:0 i znów powiększyli swoje prowadzenie (35:48). Schemat ten powtórzył się w kolejnych minutach. Najpierw za sprawą m.in. Mikala Bridgesa i OG Anunoby’ego nowojorczycy znacząco zredukowali straty (44:48), by po chwili znów oglądać się na rywala z dystansu, schodząc ostatecznie do szatni ze stratą 11 punktów (51:62).
  • Trzecia „ćwiartka” przebiegła już pod dyktando Knicks. Wciąż starał się Tatum, autor 11 punktów, ale tym razem to NYK — którzy całą tę odsłonę grali dokładnie takim samym składem, bez zmian — trafili zawrotne 15/23 z gry i nie tylko odrobili wszelkie straty, ale po trafieniach Anunoby’ego i Josha Harta objęli ostatecznie prowadzenie (88:85).
  • O wszystkim miała przesądzić zatem ostatnia kwarta, w której ponownie skutecznością błysnęli nowojorczycy. Świetnie spisywał się wówczas Anunoby (4/4), nie do zatrzymania byli Bridges (5/6) czy Karl-Anthony Towns (2/3). Kiedy jednak OG powiększył przewagę do 12 punktów na 1:32 przed ostatnią syreną, wówczas losy spotkania były już przesądzone. Payton Pritchard i Al Hordord pozwolili jeszcze Celtics zbliżyć się przy 38 sekundach na zegarze (118:110), ale nie byli oni już w stanie realnie zagrozić Knicks.
  • Warto zaznaczyć, że pod koniec rywalizacji źle wyglądającego urazu nabawił się Jayson Tatum, który przez długi czas nie podnosił się z parkietu, a do szatni skierował się na wózku, bo nie był w stanie chodzić o własnych siłach.