Wiesz, że w Szwecji podczas Wielkanocy dzieci nie szukają jajek od zajączka, ale… przebierają się za „påskkärringar” – wielkanocne czarownice?
Zamiast zajączka, popularną postacią jest tam wiedźma lecąca na miotle do legendarnej góry Blåkulla, gdzie – według dawnych wierzeń – spotyka się z innymi czarownicami. Dzieci przebierają się w stare ubrania, malują piegi, zakładają chusty na głowę i chodzą od domu do domu, rozdając kartki wielkanocne i zbierając słodycze – bardzo podobnie jak w Halloween.
To niezwykłe połączenie folkloru, dawnych wierzeń i radości świąt wielkanocnych tworzy barwny zwyczaj, który przetrwał w Szwecji do dziś i każdego roku zamienia ulice w magiczny świat czarownic i uśmiechniętych dzieci.
Zamiast zajączka, popularną postacią jest tam wiedźma lecąca na miotle do legendarnej góry Blåkulla, gdzie – według dawnych wierzeń – spotyka się z innymi czarownicami. Dzieci przebierają się w stare ubrania, malują piegi, zakładają chusty na głowę i chodzą od domu do domu, rozdając kartki wielkanocne i zbierając słodycze – bardzo podobnie jak w Halloween.
To niezwykłe połączenie folkloru, dawnych wierzeń i radości świąt wielkanocnych tworzy barwny zwyczaj, który przetrwał w Szwecji do dziś i każdego roku zamienia ulice w magiczny świat czarownic i uśmiechniętych dzieci.