Rekord Polski M45 wśród mężczyzn i debiut w półmaratonie Mistrzyni Europy. Podium należało jednak do Kenijczyków – PKO Gdynia Półmaraton za nami!
Bernard Kiprotich Too z Kenii zwycięzcą PKO Gdynia Półmaratonu. Pokonał trasę w czasie 1:03:54. Wśród kobiet najszybsza była jego rodaczka – Valentine Jebet, która potrzebowała 1:10:24 na dotarcie do mety. Pierwszym Polakiem, który przekroczył linię […] The post Rekord Polski M45 wśród mężczyzn i debiut w półmaratonie Mistrzyni Europy. Podium należało jednak do Kenijczyków – PKO Gdynia Półmaraton za nami! appeared first on MagazynBieganie.pl - NAJLEPSZA strona biegania!.

Bernard Kiprotich Too z Kenii zwycięzcą PKO Gdynia Półmaratonu. Pokonał trasę w czasie 1:03:54. Wśród kobiet najszybsza była jego rodaczka – Valentine Jebet, która potrzebowała 1:10:24 na dotarcie do mety. Pierwszym Polakiem, który przekroczył linię mety był Grzegorz Kujawski, który pobił rekord Polski w kategorii M45.
Grzegorz Kujawski– zawodnik z Pucka, od samego startu biegł w czołówce. Kenijczycy narzucili mocne tempo, ale Kujawski nie miał konkurencji wśród Polaków. Biegł tak szybko, że ostatecznie z czasem 1:08:07 ustanowił nowy rekord Polski w kategorii M45.
-To jest wspaniały wieczór. Nie wiało, pogoda była dla mnie wymarzona. Świetna trasa. No i wspaniali kibice, którzy mnie ponieśli do mety. Biegłem swoim tempem, wiedziałem, że przede mną uciekają Kenijczycy, ale skupiłem się na swoim biegu i efekt jest wspaniały – Grzegorz Kujawski – nowy rekordzista Polski M45, najszybszy z Polaków, 4. w klasyfikacji ogólnej.
Pierwsze trzy miejsca w PKO Gdynia Półmaratonie 2025 zajęli Kenijczycy. Najszybciej (1:03:54) pobiegł Bernard Kiprotich Too, który na mecie nie krył wzruszenia.
-Jestem bardzo szczęśliwy, że udało mi się zwyciężyć w tym biegu. Trasa była dobra, a kibice doskonali. Bardzo podobały mi się ostatnie metry przed metą, te światła, ognie i doping – Bernard Kiprotich Too – Kenia, zwycięzca PKO Gdynia Półmaratonu 2025
Na drugim miejscu, zaledwie trzy sekundy za zwycięzcą, zameldował się Shedrack Kiptoo Kimaiyo, a na najniższym stopniu podium stanął Laban Cheruiyot. Także z Kenii. Jego czas to 1:04:09. Z bardzo dobrym czasem – 1:10:24 – na mecie zameldowała się najwyżej sklasyfikowana kobieta – Valentine Jebet. Kenijka zajęła 6. miejsce w klasyfikacji ogólnej, poprawiając swój rekord życiowy o 27 sekund.
-Jestem wzruszona i szczęśliwa. Dałam z siebie wszystko. Osiągnęłam dobry wynik. Było chłodno, ale bez wiatru i to mi pomogło – Valentine Jebet – Kenia, zwyciężczyni w kategorii kobiet, 6. w klasyfikacji ogólnej
W tegorocznym PKO Gdynia Półmaratonie pobiegło rekordowo dużo pań. Kobiety stanowiły ponad 30 procent uczestników. Organizatorzy przygotowali specjalną strefę dla kobiet. Panie mogły w niej korzystać z szatni i toalet przeznaczonych tylko dla nich, w których były m.in. środki higieny osobistej. Wśród biegaczek PKO Gdynia Półmaratonu znalazła się Angelika Cichocka, mistrzyni Europy w biegu na 1500 metrów z 2016 roku. Udział w gdyńskim biegu był jej debiutem na tym dystansie.
-Zaczęłam trochę szybciej niż w założeniach, natomiast jeszcze miałam siły by przyspieszyć końcówkę. Nie zwalniałam, więc cały czas progres, a końcówka trasy z góry, więc dałam się po prostu unieść swoim długim nogom i lecieć. I to było fantastyczne uczucie. Do 15. kilometra bardzo swobodnie oddychałam, a potem nawet starałam się jeszcze przyspieszyć. Pobiegłam na miarę swoich oczekiwań. Zakładałam, że to będzie 1 godz. 30 min, a jest 1 godzina 26, więc całkiem niezły debiut – Angelika Cichocka – Mistrzyni Europy w biegu na 1500 m z 2016 roku, debiutująca w półmaratonie.
Na trasie PKO Gdynia Półmaratonu biegło dziś wielu obcokrajowców, także takich dla których było to pierwsze spotkanie z biegami masowymi w naszym kraju.
Pierwszy raz biegłam w Polsce i jestem zachwycona. Świetna, bardzo przyjazna trasa. Niesamowita oprawa na mecie. To doskonały pomysł, by ten bieg odbywał się po zachodzie słońca. Fantastyczny klimat. Na trasie nie było trudnych momentów, dużo odcinków z góry, więc to mocno napędzało – Kristina Toogood – biegaczka z Norwegii
W tym samym tonie wypowiadał się zaraz po swoim starcie wiceprezydent miasta Bartłomiej Austen. Według niego w sobotę w Gdyni były wprost wymarzone warunki do biegania.
-Nie wiało, temperatura była idealna. Jestem przekonany, że wiele osób pobiło swoje rekordy życiowe. Kibice byli niesamowici. Było kilka momentów, że gdyby nie oni, to pewnie jeszcze, daleko stąd, wciąż bym biegł – Bartłomiej Austen – wiceprezydent Gdyni
PKO Gdynia Półmaraton to bieg, który zaledwie rok temu wrócił do kalendarza imprez po kilkuletniej przerwie. Michał Drelich – jego dyrektor – nie kryje, że plany rozwojowe tego wydarzenia są ambitne i podkreśla, że już dzisiaj bieg rośnie w błyskawicznym tempie.
-Na starcie PKO Gdynia Półmaratonu stanęło 20 procent więcej osób niż rok temu. W tym niemal trzy razy więcej sztafet. A w południe rywalizowało 75 procent więcej dzieci niż przed rokiem. Ponieważ liczby nie kłamią, to widać doskonale jak niesamowicie rozwija się PKO Gdynia Półmaraton. To oczywiście bardzo mnie cieszy, bo za 12 miesięcy – w roku stulecia Gdyni – zamierzamy zaprosić do rywalizacji w półmaratonie ponad 10 tysięcy osób. To ugruntuje pozycję gdyńskiej imprezy w top 5 polskich półmaratonów – Michał Drelich – Dyrektor PKO Gdynia Półmaratonu.
The post Rekord Polski M45 wśród mężczyzn i debiut w półmaratonie Mistrzyni Europy. Podium należało jednak do Kenijczyków – PKO Gdynia Półmaraton za nami! appeared first on MagazynBieganie.pl - NAJLEPSZA strona biegania!.