Walentynki podrożały. W tym roku wydamy na nie średnio 290 zł
Walentynki cieszą się największą popularnością wśród najmłodszych Polaków. Chętniej świętują też kobiety niż mężczyźni, spośród których część planuje w tym dniu zrobić coś wyjątkowego dla… samego siebie.
Jak wynika z nowej odsłony cyklicznego badania Barometr Providenta, walentynki cieszą się największą popularnością wśród najmłodszych badanych – aż 60,2 proc. osób w wieku od 18 do 24 lat oraz 53,2 proc. z grupy 25-34 lat ma plany na 14 lutego. Zainteresowanie spada stopniowo wraz z wiekiem i wśród osób 65+ wynosi jedynie 24,3 proc. Dodatkowo, chętniej świętują kobiety – 46,3 proc. w porównaniu do 40,9 proc. mężczyzn.
Większość Polaków – niecałe 86 proc. – spędzi ten dzień ze swoją partnerką lub partnerem. Wciąż jednak wielu z nich traktuje walentynki jako okazję do spędzenia czasu z bliskimi – 12,7 proc. respondentów wybierze towarzystwo dzieci, 7,6 proc. przyjaciela lub przyjaciółki, a 2,9 proc. rodziców lub rodzeństwa. Około 2 proc. osób wykorzysta ten dzień, żeby zrobić coś wyjątkowego dla samego siebie – co ciekawe, taki czas solo częściej planują mężczyźni niż kobiety (2,9 proc. wobec 1,4 proc. kobiet).
– Niespodzianka czy może wspólne planowanie? Według najnowszego Barometru Providenta aktywności na 14 lutego częściej wymyślamy razem z osobą, z którą zamierzamy spędzić ten dzień – deklaruje tak niemal 58 proc. badanych – mówi Karolina Łuczak, rzeczniczka prasowa Provident Polska. – Lubimy też zaskakiwać oraz być zaskakiwani – przygotowywanie niespodzianek to jednak częściej domena mężczyzn – planuje je 47 proc. z nich oraz jedynie 30 proc. kobiet. Tylko niecałe 5 proc. ankietowych nie angażuje się i czeka na inicjatywę drugiej osoby – dodaje.
Przez żołądek do serca
Dzień świętego Walentego najchętniej spędzamy w swobodnej, domowej atmosferze – najlepiej przy samodzielnie przygotowanej, romantycznej kolacji – takie plany zadeklarowało aż 26,6 proc. badanych. To także pierwszy wybór ankietowanych w wieku od 25 do 64 lat.
Z kolei dla co piątej osoby idealnym przepisem na ten lutowy wieczór będzie wspólne oglądanie filmu, serialu czy spektaklu na kanapie, która wybierana jest częściej niż numerowane fotele w kinie lub teatrze (14,5 proc.). 18 proc. bliską osobę zaprosi do restauracji lub baru, a niewiele mniej (17,5 proc.) podaruje swojej walentynce słodycze. Na organizację wspólnej aktywności, takiej jak sport, taniec lub spacer, decyduje się jedynie 8,3 proc. wszystkich respondentów. Mimo to, wśród osób z grupy wiekowej 18-24 lat, opcja ta cieszy się sporą popularnością – wybiera ją 30,4 proc. najmłodszych badanych.
Jednym z walentynkowych pewników są kwiaty, którymi uwielbiają obdarowywać zwłaszcza mężczyźni – wręczy je aż co trzeci z nich. Z przyjemnością przyjmuje je niemal taki sam odsetek kobiet – 34,5 proc., choć same kupują je dla swoich bliskich w zaledwie 2 proc. przypadków.
O czym marzymy w Dzień Zakochanych?
– Żeby uniknąć nietrafionych prezentów, w najnowszej edycji Barometru zapytaliśmy Polaków, co w Walentynki sprawiłby im największą przyjemność? Dla 22,9 proc. takim upominkiem idealnym byłby wspólny wyjazd – planuje go jednak jedynie 13,2 proc. respondentów – zauważa Karolina Łuczak. – 20,7 proc. najbardziej ucieszy wspólny seans w domowym zaciszu. To także preferowana forma spędzania walentynek wśród mężczyzn (21,2 proc.). Co piąty badany chce zostać obdarowany kwiatami oraz więcej niż co trzecia kobieta (34,5 proc.). Nieznacznie mniej osób marzy o kolacji przygotowanej w domu (18,7 proc.), a 17,9 proc. najchętniej świętowałoby Dzień Zakochanych w restauracji lub barze – wyjaśnia Karolina Łuczak.
Wyobrażenia na temat tego dnia różnią się także w zależności od wieku respondentów. Co piąta osoba 65+ chciałaby zostać zaproszona do restauracji lub baru, a 26,7 proc. respondentów w wieku od 35 do 44 lat marzy o wspólnym wyjeździe. Około 40 proc. badanych z grupy 18-24 lata oraz 25-34 lata razem z bliską osobą najchętniej obejrzałby film lub spektakl w domu. Natomiast dla tych w wieku od 45 do 64 lat prezentem idealnym są kwiaty.
Kto powinien zapłacić za randkę?
Na pytanie, która z osób powinna pokryć koszty randki, nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Choć wciąż przeważa stereotypowy pogląd, że jest to rola mężczyzny, to uważa tak coraz mniej ankietowanych – w tym roku 35,5 proc., podczas gdy w zeszłorocznej edycji badania było to 41 proc. badanych.
Dodatkowo, zadeklarowało tak 48,1 proc. samych mężczyzn i tylko 23,8 proc. kobiet. Z kolei u co trzeciej kobiety dominuje opinia, że koszty powinna pokryć osoba zapraszająca. Rozdzielenie kosztów równo między randkującymi osobami to zdanie co szóstego respondenta – mówi Karolina Łuczak.
Według najnowszej edycji Barometru Providenta, walentynki to dla Polaków coraz większy wydatek. W tym roku przeznaczymy na nie średnio 290 zł, podczas gdy w 2024 r. było to 165,36 zł. Jednocześnie, prawie połowa ankietowanych nie wie jeszcze, jaką kwotę zarezerwuje na ten cel.
Walentynki? Nie, dziękuję!
Wśród osób, które nie zamierzają obchodzić walentynek przeważa przekonanie, że uczucia powinno okazywać się każdego dnia, a nie tylko raz w roku – takiej odpowiedzi udzieliło 31,2 proc. badanych. Co trzeci ankietowany rezygnuje z celebracji 14 lutego, ponieważ nie ma z kim spędzić tego dnia. Z kolei 25,7 proc. Polaków jest zdania, że to zwyczaj skierowany do młodszych ludzi, a co piątą osobę zniechęca komercyjność tego święta. Około 6 proc. respondentów jako przyczynę rezygnacji z Walentynek podaje brak wystarczających środków finansowych.
Barometr Providenta zostało zrealizowane przez Danae sp. z o.o. metodą CAWI na próbie N=1000 dorosłych Polaków, w styczniu 2025 r.
