W wielkanocną niedzielę traktorzysta jechał wężykiem drogą krajową. Zatrzymał go policjant w czasie wolnym

Stracił uprawnienia do kierowania za jazdę po pijanemu, jednak nic go to nie nauczyło. Ponownie w takim stanie wsiadł za kierownicę ciągnika i ruszył w drogę. Co celu nie dojechał.

Kwi 22, 2025 - 11:28
 0
W wielkanocną niedzielę traktorzysta jechał wężykiem drogą krajową. Zatrzymał go policjant w czasie wolnym

W wielkanocną niedzielę około godziny 13:30 będący poza służbą funkcjonariusz Komendy Miejskiej Policji w Zamościu zwrócił uwagę na poruszający się przed nim ciągnik rolniczy. Traktorzysta przejeżdżając drogą krajową nr 17 przez Łopiennik Dolny nie był w stanie utrzymać prostego toru jazdy. Policjant choć miał wolne, od razu postanowił podjąć działania.

Ujął traktorzystę uniemożliwiając mu dalszą jazdę, po czym o wszystkim zaalarmował dyżurnego. Ten na miejsce od razu skierował patrol. Jak się okazało, podejrzenia zamojskiego policjanta były słuszne.

Badanie alkomatem wykazało, że 34-latek miał prawie 3 promila alkoholu w organizmie. Ponadto po sprawdzeniu w policyjnej bazie danych, okazało się, że mężczyzna ma na swoim koncie sądowy zakazy prowadzenia pojazdów. Mężczyzna w przeszłości stracił bowiem uprawnienia właśnie za prowadzenie pojazdów w stanie nietrzeźwości. Teraz za popełnione przestępstwa ponownie będzie odpowiadał przed sądem. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.