W 97. minucie bramkarz Motoru pobiegł w pole karne Lecha. Co za mecz w Lublinie!
Lech Poznań pozostaje w walce o mistrzostwo Polski. Piłkarze Nielsa Frederiksena odpowiedzieli na sobotnie zwycięstwo Rakowa Częstochowa z Radomiakiem i pokonali właśnie Motor Lublin. Nie było to jednak łatwe spotkanie, zwłaszcza w drugiej połowie, kiedy gospodarze byli o włos od doprowadzenia do wyrównania. W doliczonym czasie gry debiutujący w barwach Motoru bramkarz Gasper Tratnik wybrał się w pole karne i uderzył na bramkę.

