Takich słów Sabalenki nikt się nie spodziewał. "Nie mogę na siebie patrzeć"
Aryna Sabalenka to największa rywalka Igi Świątek, która trwający turniej WTA 1000 w Miami rozpoczęła od zwycięstwa. Jej kibice nie mogą doczekać się kolejnych spotkań. Będą je oglądać z kortów lub sprzed telewizora. Wygląda na to, że nie obejrzy ich... sama Sabalenka. Białorusinka w szczerych słowach powiedziała co sądzi na temat swojego zachowania podczas meczów.

