Specjalistyczna grupa strażaków z naszego regionu wyjechała walczyć z pożarem Biebrzańskiego Parku Narodowego (zdjęcia)

Powołany przed ponad rokiem specjalistyczny moduł GFFF lubelskiej straży pożarnej został skierowany do pomocy w gaszeniu pożaru na terenie Biebrzańskiego Parku Narodowego. Strażacy wyjechali z Lublina w nocy z niedzieli na poniedziałek.

Kwi 21, 2025 - 08:17
 0
Specjalistyczna grupa strażaków z naszego regionu wyjechała walczyć z pożarem Biebrzańskiego Parku Narodowego (zdjęcia)

W związku z coraz bardziej poważną sytuacją związaną z pożarem w Biebrzańskim Parku Narodowym, do działań skierowani zostali strażacy z naszego regionu. Mowa o utworzonym przed ponad rokiem specjalistycznym module GFFF, który składa się z 40 strażaków z kilku jednostek ratowniczo-gaśniczych. Nazwa pochodzi od ang. Ground Forest Fire Fighting, czyli zwalczanie pożarów lasów bez użycia pojazdów.

Zgodnie z założeniem, grupa została powołana do prowadzenia akcji ratowniczo-gaśniczych w postaci walki z wielkopowierzchniowymi pożarami lasów. Przez dłuższy czas członkowie modułu szkolili się doskonaląc m.in. umiejętności w zakresie topografii i nawigacji GPS, z wykorzystania pomp przenośnych oraz tzw. „małej armatury”.

Specjalistyczna grupa strażaków z naszego regionu wyjechała walczyć z pożarem Biebrzańskiego Parku Narodowego (zdjęcia)

fot. PSP Lublin. Odprawa GFFF z udziałem lubelskiego komendanta wojewódzkiego PSP st. bryg. Zenona Pisiewicza i p.o. komendanta miejskiego PSP w Lublinie bryg. Pawła Kasperka

Uzupełniali też wiedzę w zakresie standardów prowadzenia bezpiecznych działań oraz właściwą koordynację zadań poszczególnych zespołów, wykorzystania sprzętu podręcznego do budowy pasów oddzielenia przeciwpożarowego oraz technik kontrolowanego wypalania. Do tego dochodziła też samowystarczalność.

Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym wybuchł w niedzielę po południu na styku powiatów: augustowskiego i monieckiego. Ogień objął głównie suche trawy i trzcinowiska, do tego cały czas się rozprzestrzenia obejmując już tereny leśne. A akcji gaśniczej bierze udział ponad 150 strażaków z całego województwa podlaskiego. Zaangażowano też quady oraz specjalistyczne pojazdy typu Sherp. Wykorzystywane są również samoloty gaśnicze. Jeden z nich wystartował z naszego regionu.

Wczoraj wieczorem wojewoda podlaski Jacek Brzozowski po posiedzeniu sztabu kryzysowego poinformował, że płonie obszar mający ponad 60 ha, przy czym front pożaru miał około kilometra szerokości. Sytuacja jest dynamiczna i służbom wciąż nie udało się opanować pożaru. Do tego obszar jest trudno dostępny, podmokły i bagnisty.

Dziś do akcji mają zostać włączone śmigłowce Lasów Państwowych oraz policyjne Black Hawk-i. Do tego w gaszenie pożaru mają przystąpić również podchorążowie Akademii Pożarniczej, rozważane jest również ściągnięcie żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej.

Zdjęcia PSP