Putin ogłasza wielkanocny rozejm. Ukraińcy w Krakowie: „To nie gest pokoju, tylko kolejna pułapka”

Władimir Putin ogłosił w sobotę, że Rosja wstrzyma działania militarne w Ukrainie z okazji prawosławnej Wielkanocy. Rozejm ma obowiązywać od godziny 18 czasu moskiewskiego (17 w Polsce) 19 kwietnia do północy z niedzieli na poniedziałek – poinformował Kreml. Ukraińcy mieszkający w Krakowie nie wierzą jednak w dobre intencje Moskwy. — Kierując się względami humanitarnymi, strona […] Artykuł Putin ogłasza wielkanocny rozejm. Ukraińcy w Krakowie: „To nie gest pokoju, tylko kolejna pułapka” pochodzi z serwisu KRKnews.

Kwi 20, 2025 - 11:03
 0
Putin ogłasza wielkanocny rozejm. Ukraińcy w Krakowie: „To nie gest pokoju, tylko kolejna pułapka”

Władimir Putin ogłosił w sobotę, że Rosja wstrzyma działania militarne w Ukrainie z okazji prawosławnej Wielkanocy. Rozejm ma obowiązywać od godziny 18 czasu moskiewskiego (17 w Polsce) 19 kwietnia do północy z niedzieli na poniedziałek – poinformował Kreml. Ukraińcy mieszkający w Krakowie nie wierzą jednak w dobre intencje Moskwy.

— Kierując się względami humanitarnymi, strona rosyjska ogłasza rozejm wielkanocny. Na mój rozkaz wszystkie działania wojskowe mają zostać wstrzymane — ogłosił prezydent Rosji podczas spotkania z szefem Sztabu Generalnego Walerijem Gierasimowem.

Rosyjskie Ministerstwo Obrony sprecyzowało, że zawieszenie broni potrwa 30 godzin i „będzie przestrzegane pod warunkiem wzajemności ze strony Kijowa”.

Zaledwie kilkanaście minut po ogłoszeniu decyzji Putina, nad wieloma regionami Ukrainy rozległy się syreny alarmowe. Prezydent Wołodymyr Zełenski poinformował, że na ukraińskim niebie pojawiły się rosyjskie drony Shahed.

— O 17.15 czasu lokalnego zauważono rosyjskie drony szturmowe. Ukraińska obrona powietrzna już działa. Shahedy na naszym niebie to prawdziwy stosunek Putina do Wielkanocy i życia ludzi — napisał Zełenski na Telegramie.

W Krakowie, gdzie mieszka dziś nawet 100 tysięcy uchodźców z Ukrainy, informacje z Moskwy przyjęto bez entuzjazmu. — Putin nie ma nic wspólnego z pokojem. Mój brat zginął w zeszłym roku na Donbasie. Tydzień po tym, jak Rosjanie ogłosili „świąteczne zawieszenie broni” — mówi 28-letni Serhij, który pracuje w jednej z restauracji w centrum miasta. — Te gesty to tylko polityczny spektakl dla Zachodu.

Wśród ukraińskich uchodźców dominuje przekonanie, że propozycja Kremla to próba wzmocnienia wizerunku Rosji przed kolejną ofensywą lub zagrywka PR-owa wobec zachodnich państw.

— Oni ogłaszają rozejm, a w tym samym czasie testują, jak blisko mogą podlecieć dronem do Kijowa. To są manewry, nie pokojowe intencje — uważa Kateryna, studentka zarządzania, która do Krakowa przyjechała z Odessy. — Nawet jeśli przez chwilę będzie cisza, to tylko po to, żeby później uderzyć mocniej.

Rosja podkreśla, że reakcja Ukrainy na propozycję rozejmu będzie „testem gotowości do negocjacji”. Jednak zdaniem większości Ukraińców, zarówno w ich ojczyźnie, jak i w Polsce, nie można negocjować z państwem, które codziennie narusza suwerenność sąsiada.

— To nie jest zawieszenie broni. To zawieszenie wiary w zdrowy rozsądek świata — mówi bez ogródek młody wolontariusz z okolic Skawiny. — Prawdziwa cisza zapanuje dopiero wtedy, gdy ostatni rosyjski żołnierz wyjdzie z Ukrainy.

 

Artykuł Putin ogłasza wielkanocny rozejm. Ukraińcy w Krakowie: „To nie gest pokoju, tylko kolejna pułapka” pochodzi z serwisu KRKnews.