Biedronka próbowała przejąć ATB Market, największą sieć handlową w Ukrainie? Sensacyjne doniesienia

Grupa Jeronimo Martins, do której należy Biedronka, miała podjąć próbę przejęcia lidera handlu spożywczego w Ukrainie - sieci sklepów ATB Market. Taką informację - z zastrzeżeniem, że jest ona niepotwierdzona - podał ukraiński "Forbes".

Kwi 22, 2025 - 17:06
 0
Biedronka próbowała przejąć ATB Market, największą sieć handlową w Ukrainie? Sensacyjne doniesienia

Wzmianka o Biedronce w kontekście ATB Marketu pojawiła się w wywiadzie, jakiego ukraińskiemu "Forbesowi" udzielił Wiktor Karaczun, jeden ze współwłaścicieli sieci ATB.

- Polscy inwestorzy zaoferowali nam 4,5 mld dolarów za samą spółkę operacyjną. Bez nieruchomości - powiedział biznesmen, pytany o "plotki, że w 2020 roku polska firma chciała kupić ATB". Karaczun nie wskazał, kim byli owi inwestorzy, jednak ukraiński "Forbes" w swoim komentarzu zaznaczył, że "według niepotwierdzonych informacji chodziło o polską Biedronkę". Karaczun odmówił potwierdzenia lub zdementowania tych doniesień.

Portal wiadomoscihandlowe.pl poprosił Biedronkę o odniesienie się do powyższych informacji. Sieć odmówiła komentarza.

Każdy biznes jest na sprzedaż

Karaczun dopytywany przez "Forbesa", dlaczego właściciele nie zgodzili się na sprzedaż ATB "polskiemu inwestorowi", tłumaczy, że wartość firmy jest wyższa od proponowanej ceny. Zaznacza, że właściciele nie byli zadowoleni z kwoty, jaka padła podczas rozmów i że nie udało się osiągnąć przedwstępnego porozumienia.

Z kolei na pytanie, czy obecnie pojawiają się oferty przejęcia, Karaczun odpowiada, że właściciele ATB nie inicjują takich rozmów. - Nikt w Ukrainie nie jest w stanie nas kupić. Mógłby to być tylko inwestor zachodni - mówi, dodając, że dopóki sytuacja (związana z wojną prowadzoną przeciwko Ukrainie przez Rosję - red.) się nie ustabilizuje, to taki inwestor nie przybędzie.

A jednak Karaczun w rozmowie z "Forbesem" dodaje: "Oczywiście, że każdy biznes jest na sprzedaż". - Jednak nie jesteśmy skłonni do niedoceniania siebie. Mamy dobrą pozycję wyjściową - mówi, wskazując, że udziały sieci w ukraińskim rynku to ok. 40 proc.

ATB Market to największa sieć handlowa w Ukrainie - wyprzedza takich graczy jak m.in. Silpo, Fora, Novus czy Varus. Jeszcze w 2019 r. (ostatni rok przed próbą przejęcia sieci) przychody ATB sięgały 104,9 mld hrywien; dla porównania w 2024 r. było to już 248,8 mld hrywien (ok. 22,4 mld zł).

Na koniec stycznia br. ATB zarządzało siecią 1250 sklepów w Ukrainie, obecnie jest ich ok. 1300. To trzykrotnie mniej od liczby Biedronek działających w Polsce - portugalska sieć na koniec 2024 r. miała 3730 dyskontów w naszym kraju.

Dodajmy, ze ATB już na koniec 2021 r. miało 1316 sklepów. Jednak setki placówek sieci ucierpiały w efekcie rosyjskiej pełnoskalowej agresji na Ukrainę w 2022 r. Niektóre sklepy zostały zniszczone; inne działały na terenach, które do dziś okupowane są przez rosyjską armię.

W wywiadzie dla "Forbesa" Karaczun deklaruje, że widzi potencjał nawet dla 5 tys. sklepów ATB w Ukrainie. Plany firmy na sam 2025 r. zakładają kupno ok. 100 sklepów i otwarcie 80 placówek.

Ukraina atrakcyjna dla Biedronki

Portal wiadomoscihandlowe.pl rozmawiał w przeszłości kilkukrotnie z władzami Biedronki o ewentualnym debiucie dyskontera w Ukrainie. Rozmowy te przeprowadzone zostały już rozpoczęciu rosyjskiej pełnoskalowej agresji na Ukrainę w lutym 2022 r.

– Nie ukrywam, że Ukraina również była studiowana i zapewne będzie ponownie studiowana po rozwiązaniu konfliktu, jaki ma obecnie miejsce – deklarował w 2022 r. Maciej Łukowski, członek zarządu Biedronki, dziś odpowiedzialny za ekspansję dyskontera na Słowacji.

Z kolei Luis Araujo, dyrektor generalny Biedronki w Polsce zapewniał (również w 2022 r.), że sieć w dłuższej perspektywie "przyjrzy się możliwościom rozwoju" w Ukrainie. Wyraził przy tym przekonanie, że dyskontowy koncept sieci sprawdziłby się w "krajach sąsiadujących z Polską".

Na razie jednak Jeronimo Martins - poza Polską i rodzimą Portugalią obecne również w Kolumbii - zdecydowało się na inne kierunki ekspansji. Przez lata głośno było o szykowanym debiucie grupy w Rumunii. - Biedronka powinna i będzie rozwijać się poza granicami Polski - deklarował w 2020 r. Pedro Soares Dos Santos, prezes i dyrektor generalny Grupy JM. Sygnalizował, że Biedronka będzie chciała wejść do Rumunii, przejmując jedną z sieci obecnych na tym rynku. Tajemnicą poliszynela było, że chodziło o Profi, należące wówczas do funduszu Mid Europa Partners. Ostatecznie Profi nabyte zostało w 2023 r. przez Ahold Delhaize za 1,3 mld euro, a Biedronka musiała obejść się smakiem.

Dyskonter wybrał inny rynek. Na początku 2023 r. potwierdził po raz pierwszy oficjalnie, że przygląda się Słowacji, a dwa lata później - w marcu br. - Biedronka pojawiła się tam z pierwszymi sklepami. Ogłoszone w minionym miesiącu plany zakładają rozbudowę sieci słowackich Biedronek minimum do 50 sklepów do końca 2026 r.

CZYTAJ TAKŻE: Rosyjskie rakiety uderzyły w siedzibę największej sieci handlowej w Ukrainie. Jakie są zniszczenia?