Protesty nie poszły na marne. Rodzice wywalczyli dalsze funkcjonowanie Szkoły Specjalnej w Kozicach Dolnych

Kuratorium Oświaty w Lublinie wydało negatywną opinię co do wniosków Starostwa Powiatowego w Świdniku w sprawie reorganizacji podległych mu zespołu placówek edukacyjno-wychowawczych. Informację na ten temat przekazali poseł Bartłomiej Pejo oraz Radny Miasta Świdnik Marcin Magier, którzy to stanęli po stronie protestujących rodziców dzieci, które uczęszczają do placówek w Świdniku czy Kozicach Dolnych. Ma być to dla nich wszystkich najlepszy prezent świąteczny.

Jak wskazuje Bartłomiej Pejo, wnioski były jednogłośne. Nie można bowiem przenosić dzieci z wysokimi niepełnosprawnościami, które często już po 6-7 razy zmieniały ośrodki, po czym dopiero właśnie w Kozicach odnalazły swoje miejsce, gdzie mają zapewnioną ciszę i spokój, oraz czuwa nad nimi doskonała kadra opiekunów. Następna zmiana mogłaby wywołać u nich traumę.

Przypomnijmy, pod koniec stycznia radni powiatu świdnickiego podjęli uchwałę w sprawie zamiaru likwidacji Szkoły Podstawowej Specjalnej, wchodzącej w skład Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego im. sierż. Józefa Franczaka ps. „Laluś” w Kozicach Dolnych. Wywołało to oburzenie rodziców. Wskazywali oni, że tego typu zmiany będą dla ich dzieci prawdziwym stresem, którego skutki mogą objawiać się w różnorodny sposób od: od biegunek, agresji po cofnięcie w rozwoju o kilka lat w postaci np. zahamowania mowy.

Nie ukrywano również, iż uczęszczające do tej szkoły dzieci potrzebują specjalistycznego podejścia, na co nie mogą liczyć w dużych placówkach oświatowych. Zwłaszcza, że wiele z nich już to przechodziło w innych miejscach. Dopiero w Kozicach ich pociechy znalazły ciszę i przestrzeń, której potrzebowały.

Kiery rodzice rozpoczęli protest i o sprawie zrobiło się głośno, władze powiatu świdnickiego zapewniły, że istotą podjęcia uchwały tak naprawdę nie jest likwidacja placówki, lecz utworzenie w Świdniku zespołu placówek edukacyjno-wychowawczych w skład którego wchodziłby Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy. Będzie w nim funkcjonowała szkoła podstawowa specjalna i przedszkole specjalne. Z kolei w Kozicach powstanie Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy, do którego trafią starsze dzieci, przysposabiające się do pracy.

Wówczas nie wobec tego pomysłu powiedzieli też rodzice wspomnianych starszych dzieci. Wskazali, że Powiat postanowił zarówno wbrew ich woli, jak też opiekunów niepełnosprawnych uczniów SPDP w Świdniku, zmusić ich do codziennego dojeżdżania do Szkoły w Kozicach Dolnych. Zaznaczano, że dobro niepełnosprawnych dzieci nie ma tu żadnego znaczenia, a głosy sprzeciwu są całkowicie ignorowane.

Głównym powodem planów powiatu miały być względy finansowe. Starostwo wskazała, że z roku na rok dopłaca coraz większą kwotę do działalności Ośrodka w Kozicach Dolnych. W 2024 roku było to już ponad 1 mln zł, a środki muszą być przesuwane z innych zadań budżetowych. Dlatego też niedługo może dojść do sytuacji, w której samorząd nie będzie w stanie tego robić. Protestujących to jednak nie przekonało, podkreślali, iż powiat tak naprawdę aby zamienia lokalizację poszczególnych placówek.